O ile masz taką możliwość to poleciłbym Ci pracę na stojąco - nawet przy biurku.
Mój znajomy też już jest po 40tce i ostatnio kupił sobie taka deska do utrzymywania równowagi. Z powodzeniem można z tego korzystać w domu nawet podczas oglądania telewizji. Z urządzenia z przyjemnością skorzystają wszysycy domownicy - jak u niego byłem do co chwilę, albo jego żona na tym stawała, albo córa jak gdzieś łaziły Sam też sobie taki trick board zamówiłem. Brzuch spala, ćwiczy mięścnie głębokie, balans i równowagę. A przy tym jak mówisz, że masz sporo kontuzji, to będzie bezpieczne rozwiązanie. No chyba, że się wypieprzysz na plecy, to wtedy nie