TakiSobieCzlowieczek Napisano ponad rok temu Napisano ponad rok temu Witam Od jakiegoś czasu bardzo się "zasiedziałem". Od maja regularnie zacząłem się więcej ruszać, trenować. Tygodniowo robię około 150km na rowerze + codziennie staram się wykonywać trening domowy w postaci 200 pompek i różnych aktywności fizycznych, które można wykonywać w domu. Mam 20 lat, 170cm wzrostu (niski, ale takie geny) i przed trenowaniem ważyłem 64 kg, obecnie waże 60kg. Waga nigdy nie była wielkim problemem, ponieważ przy moim wzroście wskaźnik BMI jest i był w normie, natomiast z racji jak wcześniej wspomniałem, że się zasiedziałem pojawiły się u mnie tzw. "pyzy" na policzkach, czy też "wylewający" się brzuch. Moje pytanie brzmi: Czy systematycznie trenując pozbędę się tego? Straciłem 4kg na wadze, ale tkanka tłuszczowa pozostaje praktycznie taka sama, ponieważ mimo utraty wagi nie widzę różnicy patrząc na swój brzuch czy twarz. Co robie źle, co mogę zmienić? Cytuj
wojtech92 Odpisano ponad rok temu Odpisano ponad rok temu 170cm i 60kg i wylewający brzuch? Rozumiem że hiperbolizujesz. Systematycznie trzymając diete możesz schudnąć. Trening tutaj może pomóc, ale bez deficity kalorycznego nic z tego. Przy okazji warto trzymac białko na jakimś sensownym poziomie około 2g/kg masy ciała żeby w miare utrzymać mięśnie i przy okazji poziom sytości Cytuj
Rekomendowana wypowiedź
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.