Witam.
Na wstępie troszkę się przedstawie i opiszę.
Nazywam się Jacek lat 22, mam 163cm wzrostu, więc jestem niziutki, ważę 64kg (mam trochę brzuszka z przodu). Prowadzę własną działalność gospodarczą transportową, więc na siłownie brak mi czasu, ponieważ 5dni w tygodniu jeżdże po Polsce a same weekendy to też nie do końca dobrze, choć zawsze coś.
Na szperanie w internecie i szukanie odpowiednich ćwiczeń też nie mam zbyt wiele czasu i tu zaczyna się moja prośba.
Prosiłbym kogoś doświadczonego o pomoc w dobraniu zestawu ćwiczeń czy też sportu, który by pomógł mi zbudować lepszą silwetke - płaski brzuch troszkę bicepsu i klatki piersiowej. Chodzi o normalną sylwetke z rysami mięśni - nie kulturysta;p Ćwiczenia mogę wykonywać w domu czy też przy samochodzie niestety tylko w tych miejscach mam czas i możliwość. Chciałbym zaznaczyć, że na początku będzie ciężko ponieważ zaniedbałem się i nie mam wgl. kondycji i siły fizycznej ;/
Sylwetka to jednak nie tylko jedyny powód dla którego chciałbym ćwiczyć. Brak sportu powoduje u mnie niechęć do działania, brak energi i tycie. Co chciałbym przerwać i budzić się rano z energią i samozapałem
Wiem, że będzie cieżko tu coś napisać wam dla mnie sensownego i pewnie napiszecie "poszukaj dokładniej w necie jest tego sporo" ale chciałbym ponownie zaznaczyć że brak mi czasu na szukanie w internecie, ten post piszę w między czasie w pracy już ponad 1h, co powoduje, że jest On nie składny i może być mało zrozumiały. Chciałbym jednak, aby ktoś konkretnie odpisał i rzeczowo na mój post za co będę wdzięczny.
Diete ciężko jest trzymać, gdy nie ma się lodówki w samochodzie (brak narazie takiej możliwości), a kupić nie zawsze można to co by się chciało, lecz staram się unikać najgorszych rzeczy które odkładają się na oponce:).
I jeszcze jedno czy na początku zainwestować w jakieś odżywki ? Myslę, że nie, ale o to też bym prosił by ktoś napisał pare słów.
Z góry dziękuję i czekam na pozytywne komentarze. Liczę, że macie dobre serduszka