Witam serdecznie.
Nadszedł czas, w którym chciałbym zrobić coś ze swoją wagą. Na ten moment mam 21lat, ale niestety z uwagi na tryb życia trochę się zapuscilem.
Mam 190cm wzrostu, 104kg wagi. Największym problemem charakterystyki mojego ciała jest to, że cały tłuszcz odkłada się na tzw boczkach i tylko trochę na brzuchu, reszta w normie.
Pracuję fizycznie, także trochę ruchu jest, jednak zdecydowanie zbyt mało - niestety brak określonych stałych godzin i dni pracy znacznie utrudnia jakąkolwiek dietę, a sam mam też ogromny problem z tzw podjadaniem, czy to słodyczy za dnia, czy też pustych kalorii wieczorem.
Zaczynają się dobre pogody, więc chciałbym uskutecznic chociaż jeżdżenie na rowerze jako dodatkowe źródło ruchu.
Trochę forum już czytałem, znalazłem tematy i tym, jak to Trizer jest skokiem marketingowym. Wg tematów główny mój problem dotyczy (białej?) tkanki tłuszczowej na oponce i brzuchu.
Chciałbym wspomóc się jakimś suplementem hamujacym apetyt, do tego jakiś suplement (termiczny?) wspomagający spalanie tłuszczu.
Na forum znalazłem tematy, w których w przypadkach podobnych do mojego polecany był Burn24, Cannibal Claw, Alphaburn, Target A2 itd. Co dobrać, czym się sugerować, co może sprawdzić się najlepiej? Zdrowy jak ryba, ciśnienie w normie, jedynie podwyższony cholesterol.
Zdaje sobie sprawę, że regularne posiłki o odpowiednim zbilansowaniu składników odżywczych to podstawa, jednak jak już pisałem jest to utrudnione nie tylko przez pracę, ale i źle nawyki (pierwszy posiłek po 3h pracy, najczęściej w okolicach 12:00, syty obiad w okolicach 16-17, i niestety kolacja w okolicach 21, która staram się ograniczać.)
Bardzo proszę o pomoc i poradę, pozdrawiam.