Wysiłek wytrzymałościowy jest ważną częścią pracy nad sylwetką. Ma bardzo wiele zalet. Przyspiesza metabolizm, spala tkanką tłuszczową oraz pozytywnie działa na kondycję przez wpływ na układ sercowo-naczyniowy i oddechowy. Faktem jest, że w większości przypadków nie przyczynia się on do przyrostu masy mięśniowej. Nie można jednak twierdzić, że w niej przeszkadza. Odpowiednio zaplanowany i dawkowany w żadnym wypadku nie wpływa na zdolność do budowy masy mięśniowej. Jedna jego odmiana - ostre interwały - może nawet przyczynić się do rozwoju mięśni nóg. Sęk w tym, aby podczas interwałów pracować krótko, ale niezwykle intensywnie, a te cechy są przecież zbieżne z klasycznym treningiem siłowym.