Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'antyutleniacze' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Kulturystyka i Fitness
    • Trening
    • Biblioteka Treningowa
    • Dieta
    • Odżywki i suplementy
    • Fitness i aerobik
    • Dzienniki treningowe
    • Przepisy dietetyczne
    • Ranking odżywek i suplementów
    • Zdrowie
    • Doping
    • Sprzęt treningowy
    • Galeria mistrzów
    • Badania naukowe
  • Po treningu
    • Administracja forum

Blogi

  • Trening
  • Odżywki i suplementy diety
  • Odchudzanie
  • Dieta i odżywianie
  • Zdrowie
  • Rankingi suplementów

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Facebook


Instagram


Oficjalna witryna


Twitter


Yahoo


Skype


Imię


Zainteresowania

Znaleziono 2 wyniki

  1. Ostatnio często słyszy się o toksynach. Może nawet czasami zbyt często? Niezdrowe substancje wnikają do naturalnego łańcucha pokarmowego na różnych etapach w postaci konserwantów, barwników i aromatów. Jak tu nie czuć się zdezorientowanym? Weźmy na przykład łososia. Dietetycy zalecają spożywanie tej ryby, ponieważ zawiera ona mnóstwo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, które wspomagają pracę mózgu i serca. A potem nagle ktoś ogłasza, że mięso łososi produkowanych komercyjnie jest skażone rtęcią i innymi toksynami (a to właśnie te okazy trafiają do supermarketów i są najbardziej atrakcyjne cenowo). Przestrzega się nas również przed barwnikiem używanym do wzmocnienia naturalnego różowego koloru łososi. Wielu z nas, kiedy dowiedziało się o ryzyku związanym ze spożywaniem tłuszczów nasyconych, zamieniło masło na margarynę zawierającą tłuszcze wielonienasycone. Spis treści: Zdefiniowanie toksyn – czym one są? Odczucie skutków działania toksyn Toksyny w codziennym życiu Wizja życia bez toksyn? Gaz z tlenku węgla, czyli toksyny w atmosferze Woda kranowa, ucieczka od chloru Zdefiniowanie toksyn – czym one są? Toksyny są jak chwasty — narcystyczni bandyci świata roślin, którzy chcą przejąć nad nim władzę. Trujące grzyby, starce i orliki zagrażają, odpowiednio, życiu ludzi, zwierząt hodowlanych i roślin, dlatego są wyrywane i niszczone. Mniszek lekarski, pokrzywa i perz również są zaciekle tępione, bo chociaż są wartościowymi ziołami, niszczą zielone rabaty i trawniki. Podobnie, określone toksyny są szkodliwe dla człowieka w każdej sytuacji — przykładowo, spaliny samochodowe, dym tytoniowy, ołów i aluminium w wodzie kranowej, a także wiele dodatków do żywności, o których opowiem później w tym rozdziale. Inne toksyny, takie jak alkohol, mają również swoją jaśniejszą stronę. Niewiele osób regularnie pijących alkohol określiłoby swoją ulubioną truciznę mianem… no cóż, właśnie trucizny (no, chyba że wtedy, gdy mają kaca). Weźmy chociażby rum, który przez całe stulecia był dla marynarzy źródłem ciepła i dobrego nastroju. Aby stworzyć prawidłową definicję toksyny, trzeba odwołać się do zdrowego rozsądku i spojrzeć na to zagadnienie z właściwej perspektywy. Mniszek lekarski, perz i pokrzywa, o których wspomniałam wcześniej, mogą być postrzegane jako brutalne chwasty albo powszechnie dostępne środki lecznicze. Woda kranowa jest całkowicie bezpieczna z wyjątkiem rzadkich sytuacji, kiedy zostanie zanieczyszczona toksynami — na przykład kiedy z cysterny wycieknie olej opałowy do pobliskiego strumienia, zanieczyszczając wodę pitną podawaną zwierzętom hodowlanym i używaną do nawadniania upraw. Wiedza na temat potencjalnej szkodliwości określonych produktów spożywczych oraz skutków pewnych nawyków i stylów życia pomoże Ci dokonywać świadomych wyborów dotyczących tego, co jesz, jak żyjesz i jak często przeprowadzać detoks. Odczucie skutków działania toksyn Substancje trujące albo zbędne produkty przemiany materii, które gromadzą się w Twoim organizmie, przeciążają narządy odpowiedzialne za ich usuwanie (wątrobę, nerki, jelita, płuca i skórę). To nagromadzenie zbędnych substancji sprawia, że są one wydalane z organizmu mniej skutecznie, niż powinny. A wtedy dochodzi do nadmiernej produkcji wolnych rodników, które osłabiają układ odpornościowy. Kiedy Twój układ odpornościowy nie działa tak, jak powinien, jesteś bardziej narażona na łagodne i poważne infekcje oraz na alergie i zaburzenia zwyrodnieniowe takie jak zapalenie stawów, a także na cukrzycę, nowotwór, chorobę wieńcową czy demencję. Nietolerancje pokarmowe często są przyczyną osłabienia układu odpornościowego. Kiedy Twoje ciało walczy z nadmiarem nagromadzonych toksyn, możesz odczuwać następujące objawy: nieprzyjemny smak w ustach i nieświeży oddech; tłusta, niezdrowa cera ze skłonnością do wyprysków; wzdęcia i przybieranie na wadze; przemęczenie, problemy ze snem, stany letargiczne; bóle mięśni i stawów; intensywny zapach moczu, który nie jest spowodowany infekcją; spowolniona praca jelit. Jak widać, objawy sygnalizujące nagromadzenie toksyn rzeczywiście istnieją, ale ponieważ często są one trywialne i mało dokuczliwe, wiele osób je ignoruje, zrzucając wszystko na karb wieku, przepracowania, a nawet pogody! Większość ludzi po prostu nie umie wsłuchać się we własne ciało i nie rozumie komunikatów, które ono wysyła. Nagromadzenie toksyn jest związane z różnymi zaburzeniami, a detoks często przynosi ulgę bez względu na przyczynę danej choroby. Toksyny w codziennym życiu Źródłem toksyn jest środowisko, a także Twoje ciało. Toksyn środowiskowych jest mnóstwo, od zanieczyszczenia powietrza (tam, gdzie przeprowadza się utylizację odpadów, albo w mieście, w którym panuje duży ruch uliczny), po toksyny bakteryjne i sztuczne dodatki do jedzenia, które można napotkać w zanieczyszczonych sieciach wodociągowych. Wśród toksyn obecnych w Twoim organizmie możemy wymienić rtęć z wypełnień w zębach (na przykład) i potencjalnie szkodliwe dodatki do żywności, które najpierw stanowią część środowiska, a potem, gdy zostaną spożyte wraz z jedzeniem, wnikają do Twojego ciała. Wizja życia bez toksyn? Czy toksyny środowiskowe naprawdę kryją się za każdym rogiem, czekając tylko na to, żeby Cię zaatakować? Czy nie jest tak, że częste sprzątanie domu, dbanie o higienę na blatach kuchennych i jedzenie bezpiecznej żywności pomagają uchronić się przed tym atakiem? Można przecież kupić środki czystości, które są przyjazne dla środowiska, ograniczyć stosowanie sprayów do minimum, a do odpchlenia psów używać ziołowych zasypek. Ale czy oprócz tego filtrujesz wodę pitną? Czy zakładasz maseczkę i odzież ochronną, gdy opryskujesz rośliny środkami owadobójczymi? Czy sprawdzasz instalację gazową pod kątem nieszczelności, używając do tego specjalistycznej aparatury? Nie wpadaj w obsesję na punkcie niewidocznych niebezpieczeństw. Stres uruchomi w Twoim organizmie produkcję dodatkowych wolnych rodników, które będą kolejną przyczyną zmartwień! Niemniej jednak warto znać się trochę na toksynach, z którymi masz do czynienia na co dzień — obecnych w powietrzu, ziemi i wodzie. Gaz z tlenku węgla, czyli toksyny w atmosferze Prawdopodobnie nazwa „tlenek węgla” kojarzy Ci się przede wszystkim z tragediami, o których nieraz słychać w wiadomościach — gdy do ogrzewania pomieszczeń ludzie używają starych i niesprawnych pieców oraz umierają z powodu zatrucia tlenkiem węgla. Prawda jednak jest taka, że CO (taki jest zapis chemiczny tlenku węgla) jest również wytwarzany w niepożądanych ilościach przez samochody i inne pojazdy oraz urządzenia z silnikami motorowymi, które są odpowiedzialne za wytwarzanie 90 procent CO obecnego w powietrzu na zurbanizowanych obszarach Europy. Tlenku węgla nie da się wyczuć, ponieważ nie ma żadnego zapachu. To sprawia, że naprawdę można być kompletnie nieświadomym obecności tej toksyny we własnym otoczeniu. Poziom CO w atmosferze może na Ciebie wpływać, jeśli masz zapalenie oskrzeli, rozedmę płuc albo astmę, ponieważ związek ten zmniejsza zdolność krwi do transportowania tlenu. Jeżeli cierpisz na którąś z tych chorób, krew w Twoim organizmie transportuje mniej tlenu niż normalnie, a atmosferyczne CO jeszcze bardziej to pogarsza. Wszyscy wdychamy pewną ilość atmosferycznego CO, ale większość z nas tego nie odczuwa — chyba że cierpimy na którąś z powyższych chorób płuc. Tak czy inaczej, CO nie przynosi nam żadnych korzyści, więc najlepiej jest trzymać się z dala od jego źródeł, gdy to jest tylko możliwe (czyli na przykład unikać wdychania dymu papierosowego). Woda kranowa, ucieczka od chloru W Polsce woda kranowa jest, no cóż… zdatna do picia. Wycieczki poza Europę mogą sprawić, że zatęsknisz za wodą kranową w domu, razem z obecnym w niej chlorem i wszystkimi innymi substancjami! Przynajmniej możesz używać jej do picia, kąpania się i mycia zębów, nie obawiając się biegunki. Czy jednak należy martwić się chlorem i innymi zanieczyszczeniami, których w naszej wodzie nie brakuje? Krótka odpowiedź brzmi: tak. Chlor zabija wszelkie zarazki i chroni przed chorobami śmiertelnymi, takimi jak dur brzuszny, czerwonka czy cholera (wycofanie chloru z wody pitnej w Peru wywołało epidemię cholery, która pochłonęła 300 000 ofiar). Trzeba jednak wiedzieć, że chlor wchodzi w interakcję z materią organiczną w wodzie, prowadząc do powstawania strasznie brzmiących substancji o nazwie trihalogenometany, które są bardzo szkodliwe dla człowieka. Występują one przede wszystkim w zaniedbanych instalacjach wodociągowych, w których chlor dodany do wody wchodzi w interakcję z odpadami pochodzenia ludzkiego i zwierzęcego. Według badań przeprowadzonych przez College Medyczny Wisconsin i Uniwersytet Harvarda chlorowanie wody kranowej zwiększa ryzyko wystąpienia różnych rodzajów nowotworu, zwłaszcza pęcherza i odbytu. Nie mówimy tutaj o trihalogenometanach, lecz o samym chlorze, gdy jest obecny w wodzie w nadmiernych ilościach. Ryzyko nie dotyczy wyłącznie spożywania takiej wody — badania sugerują, że płuca i skóra człowieka wchłaniają prawie 100 razy więcej chloru i powiązanych z nim toksyn podczas długich, gorących pryszniców (oraz w mniejszym stopniu kąpieli), niż jesteśmy w stanie go spożyć, pijąc wodę z kranu.
  2. Anna Victoria

    Co to jest detoks?

    Detoks to proces wydalenia z organizmu toksyn — szkodliwych substancji, które gromadzą się w narządach i tkankach.Toksyny są obecne wszędzie, czasami w miejscach, w których zupełnie się ich nie spodziewasz.Niektóre toksyny, chociażby spaliny samochodowe i środki owadobójcze, mają oczywiście toksyczne właściwości, ale nie wszystkie szkodliwe substancje objęte planem detoksu są toksyczne w popularnym rozumieniu tego słowa. Weźmy na przykład tartrazynę. Ten żółty barwnik — dodawany do biszkoptów, ciast, napojów i innych produktów spożywczych — sam w sobie nie jest trucizną. Nie zabije Cię i nie wywoła nawet żadnej choroby. Ale wiele badań prowadzonych od lat 80. ubiegłego wieku dowiodło istnienia związku między spożyciem tego barwnika a zaburzeniem ADHD, którego objawami są trudności z koncentracją i problemy ze snem u dzieci w różnym wieku, a także niesforne (a nawet agresywne) zachowanie i odczuwanie potrzeby bycia w ciągłym ruchu. Spis treści: Życie wśród toksyn Pozytywne strony detoksu - oczyszczenie Dobieraj właściwe produkty spożywcze Równoważenie i wzmocnienie Powody, dla których warto zrobić detoks Detoks dla utraty wagi Detoks dla zdrowia Detoks dla energii Życie wśród toksyn Toksyczny styl życia obejmuje dowolne z poniższych punktów: niezdrowa dieta bogata w tłuszcze i rafinowaną skrobię oraz cukry, a także uboga w błonnik, witaminy, minerały i pierwiastki śladowe (minerały potrzebne nam w niewielkich ilościach) wdychanie dymu papierosowego, które dotyczy tak samo palaczy, jak i niepalących; częste spożywanie alkoholu (znaczenie słowa „częste” zależy od indywidualnego przypadku, ale ogólnie oznacza ono picie większej ilości, niż zalecają lekarze — czyli powyżej 10 jednostek tygodniowo przez kobiety i 20 jednostek tygodniowo przez mężczyzn, gdzie jedna jednostka oznacza 100 ml typowego wina, pół butelki piwa, kieliszek sherry albo jedną miarkę, czyli 25 g wódki); pod pojęciem tym rozumiemy również dawkę ponad 2 – 3 jednostek dziennie oraz picie alkoholu codziennie; spożywanie kofeiny znajdującej się w kawie wysoko kofeinowej i w napojach gazowanych; stres (przed którym nikt nie ucieknie ) powodujący powstawanie toksycznych wolnych rodników — reaktywnych form tlenu atakujących układ odpornościowy i przyspieszających rozwój chorób zwyrodnieniowych; Pozytywne strony detoksu - oczyszczenie Można odnieść wrażenie, że wszystko, co lubisz albo czego używasz do złagodzenia odczuwanego stresu, jest pełne toksyn. Na szczęście wiele substancji, które w dużych ilościach mają potencjał toksyczny (takich jak czekolada lub alkohol), może być całkowicie bezpiecznych albo nawet korzystnych dla zdrowia, jeśli są przyjmowane w umiarkowanych ilościach. Etap oczyszczania służy temu, aby narządy odpowiedzialne za wydalanie (wątroba, nerki, jelita, płuca i skóra) zaczęły pozbywać się toksyn w dużych ilościach. Produkty bogate w błonnik wspomagają pracę jelit, natomiast dodatkowe ilości wypijanych płynów ułatwiają wypłukiwanie toksyn rozpuszczalnych w wodzie wraz z moczem. Możesz zacząć swój detoks od przyjmowania przez cały dzień samych płynów — wody i świeżo wyciśniętych soków. Dobieraj właściwe produkty spożywcze Warzywa i owoce pochodzące z ekologicznych upraw mają około dwa razy więcej witamin, minerałów, pierwiastków śladowych, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i roślinnych składników odżywczych niż produkty nieekologiczne — w ich naturalnych proporcjach. Świeże albo mrożone warzywa i owoce zawierają pełną dawkę błonnika — wspaniałej substancji mającej naturalną zdolność pęcznienia i wspomagania prawidłowej pracy jelit. Błonnik (rozpuszczalny i nierozpuszczalny) wchłania również wiele toksyn podczas swojej drogi przez układ pokarmowy, chroniąc wyściółkę jelit przed podrażnieniami, jakie mogą wywołać te toksyny. Wątroba, nerki, skóra, jelita i płuca potrzebują dużego wsparcia w postaci odpowiednich składników odżywczych, gdy ciężko pracują nad usunięciem toksyn od dawna nagromadzonych w Twoim organizmie. Naturalne procesy zachodzące w organizmie, noszące nazwę chelatacja, neutralizują i usuwają z organizmu toksyczne metale takie jak ołów i rtęć. Istnieje wiele substancji odżywczych wywołujących chelatację. Najważniejszym z nich jest chyba witamina C. Organizm nie jest w stanie jej magazynować, ponieważ jest rozpuszczalna w wodzie. Dlatego chociaż jelita chętnie wchłaniają ją ze świeżych owoców i warzyw, jest wydalana wraz z moczem. Jest to jeden z powodów, dla których regularne spożywanie owoców i warzyw oraz innych produktów bogatych w witaminę C odgrywa tak ważną rolę w planie detoksu. Równoważenie i wzmocnienie Celem etapu równoważenia jest przywrócenie w organizmie równowagi składników odżywczych po ustabilizowaniu się etapu oczyszczania. Będziesz jeść te same produkty, ale Twój wybór się powiększy. Ogólnie rzecz biorąc, będziesz jeść więcej białka. W procesie odzyskiwania równowagi kluczowe jest wprowadzenie suplementów ziołowych i odżywczych (oprócz substancji mineralnych i witamin o działaniu przeciwutleniającym oraz produktów zawierających bakterie kwasu mlekowego). Wśród ziół najlepiej pełniących funkcję równoważącą można wymienić adaptogeny takie jak żeń-szeń, które pomagają ciału „przystosować się” i czerpać jak największe korzyści z procesu detoksu. Dodadzą Ci one również siły w walce ze stresem i pomogą walczyć z chorobami w przyszłości. Przywracanie równowagi składników odżywczych obejmuje również spożywanie odpowiedniej ilości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych obecnych w oleju z wiesiołka, a także grupy kwasów omega-3 znajdujących się w olejach rybich. Kiedy oczyszczanie i równoważenie jest już w toku, a Ty bez trudu zwalczasz stres za pomocą prostych ćwiczeń i relaksacji, przychodzi czas na etap wzmacniania detoksu. Pomaga on uchronić się przed szkodliwym działaniem toksyn, na które będziesz narażona w przyszłości. Twój wybór produktów i przepisów się poszerza, a Ty stopniowo wracasz do planu zdrowego odżywiania się, dzięki któremu masz więcej siły i energii. Na etapie wzmacniania detoksu mogą Ci pomóc suplementy. Powody, dla których warto zrobić detoks Detoks dla utraty wagi Detoks pomaga schudnąć po części dlatego, że zdrowe, naturalne produkty zawierają dużo mniej tłuszczów nasyconych i cukru, a także dostarczają organizmowi mniej kalorii niż jedzenie, które normalnie spożywasz. Innym czynnikiem wspomagającym utratę wagi jest regularne wypróżnianie się. Jeżeli nie chodzisz do toalety regularnie i musisz przyjmować środki przeczyszczające raz albo dwa razy w tygodniu, może to oznaczać, że Twoje jelito grube jest zapchane dużą ilością zbędnych produktów przemiany materii. Dopóki się ich nie pozbędziesz i nie oczyścisz jelit, nie licz na znaczący spadek wagi. Możesz wspomóc ten proces i cieszyć się długotrwałą utratą wagi, przyjmując określone suplementy (takie jak babka płesznik — doskonała „miotła” oczyszczająca wnętrze jelit), które pomagają osiągnąć stan równowagi w jelitach i zwiększyć ich aktywność, ponieważ dostarczają im pożytecznych bakterii, tak bardzo potrzebnych w procesie trawienia. Detoks dla zdrowia Detoks wzmacnia układ odpornościowy i mechanizmy obrony przed chorobami, wspomagając je w walce z wolnymi rodnikami, które powstają w tkankach na skutek działania stresu oraz innych toksyn. Rzadsze przeziębienia i podobne infekcje (albo krótszy czas ich trwania), szybszy proces zdrowienia po drobnych urazach (takich ja zadrapania, siniaki i małe rany), spokojniejszy sen, świeższa cera i większa witalność to tylko niektóre z dodatkowych korzyści. Możliwe, że rozważasz detoks, żeby złagodzić objawy mniej poważnych chorób. Jako przykład można tu podać problemy zwyrodnieniowe takie jak przedwczesne starzenie się (duże ilości zmarszczek płytkich i głębokich), zapalenie stawów albo słabe krążenie, drobne nowotworowe zmiany skórne albo chwiejną cukrzycę. Detoks dla energii Czy Twój wigor gdzieś zniknął? Długotrwały stres, długie godziny pracy, niepewna sytuacja finansowa, trudne relacje z partnerem albo z członkami rodziny, a przede wszystkim nadmiar nagromadzonych toksyn mogą wysysać z Ciebie energię, przez co czujesz się przemęczona i rozdrażniona. Nie masz kompletnie ochoty na seks ani na żadne inne przyjemności. Jeżeli czujesz pokusę, żeby palić papierosy albo pić duże ilości alkoholu, by choć na chwilę zapomnieć o tym, jak się czujesz, posłuchaj swojego ciała i wybierz inne rozwiązanie: detoks. Etap oczyszczania pomaga pozbyć się nagromadzonych toksyn i zbędnych produktów przemiany materii, a proces równoważenia ułatwia przywrócenie harmonii w organizmie cierpiącym z powodu stresu (co dotyczy również układu odpornościowego). Na końcowym etapie wzmacniasz się pod kątem fizycznym i umysłowym, spożywając produkty o wysokiej wartości odżywczej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...