Owszem, tłuszczu przy pustym żołądku spali się więcej, ponieważ nie dostarczałeś od wielu godzin żadnego pokarmu, ale co z mięśniami? Otóż one są łatwym łupem dla mitochondriów i te z chęcią korzystają z aminokwasów. Mięśnie należy jak najlepiej chronić przed rozpadem i jeżeli nie stosujesz wspomagania farmakologicznego, lepiej zjedz jakieś skromne śniadanie przed porannym wysiłkiem tlenowym. Jeżeli już zdecydujesz się na trening z pustym żołądkiem, w żadnym wypadku nie wykonuj ostrych interwałów.