Korzystałam z różnych siłowni i mam porównanie między dobrym a gorszym sprzętem. Na przykładzie orbitreka lub bieżni.. Wchodzę na sprzęt na tańszej siłowni i boję się, że ta plastikowa maszyna zaraz się przewróci lub rozpadnie, nie mówiąc już o tym że same efekty wydają się gorsze. Droższa siłka to już stabilny i profesjonalny sprzęt, z dodatkowymi funkcjami, np. mierzenie tętna, nawiew dla spoconych itp. Ostatnio się cieszę, bo u mnie na Wilanowie otwiera się nowy klub Artis Wellness Club i będą mieli sprzęt w rodzaju Mercedesów wśród sprzętu fitness, czyli Technogym. Coś czuję że na lato będę w pełni wyćwiczona