Patryk Rychter
-
Liczba zawartości
52 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
11
Odpowiedzi dodane przez Patryk Rychter
-
-
Tak w dużym skrócie to za dużo przeciwwskazań przy jednoczesnych zbyt wielu kryteriach oraz oczekiwaniach.
Przede wszystkim zakup dobre białko, najlepiej izolat białka serwartkowego, np. Bio Tech Iso Whey Zero, Amix IsoPrime CFM czy Scitec Zero Isobest. Białko wspiera utrzymanie/wzrost beztłuszczowej masy ciała i wspomaga redukcję tłuszczu, w skrócie męską sylwetkę.
Do tego możesz zakupić coś na redukcję uporczywego tłuszczu, np. #RAW Fucoxanthin czy Alphaburn (uczuciezimna nie jest straszne i tak na prawdę odczuwa je niewielka ilość osób). Jak środk finansowe pozwalają to dokup do tego Corti-Lean V2, nie koliduje z Hashimoto i bardzo dobrze wpływa na rekompozycję sylwetki do której powinieneś dążyć.
-
nie wiem jak działa bo nie stosowałem, opinie w USA zbiera bardz dobre, ale odnieść mogę się do składu produktu, który wygląda na mega przemyślany, jakbym miał sam wymyślić skład spalacza, który nie pobudza to pewnie byłby podobny
bez zbędnych składników, same markowe i opatentowane ekstrakty, nieźle
-
Wydaje mi się, że łączenie obu tych produktów (jak rozumiem Thermo Craze + johimbina hcl) nie jest przyczyną tego stanu rzeczy. Pomijam to, że wiele ludzi stosuje takie połączenie (na różnych forach widziałem), a niektórzy razem z Alphaburnem. A nie jest to czasem problem tego, że Thermo Craze ma w składzie LeanGBB przez co się dużo produkuje śliny i to powoduje ten "gul"?
Jak jest problem przy stosowaniu kilku rzeczy to jest stała złota metoda. Stosujemy jeden produkt i obserwujemy. Potem stosujemy drugi produkt (solo) i obserwujemy. Potem łączymy oba w minimalnej dawce i obserwujemy. Kiedy jest coś nie tak wiadomo już "kto" jest winowajcą.
-
Jest to suplement mający wspierać redukcję tkanki tłuszczowej budzący w ostatnich miesiącach spore zainteresowanie i nie mniejsze kontrowersje. Bardzo często bywa obiektem recenzji blogerów, osób aktywnych fizycznie, jak i również przeciętnych ludzi, którzy rzekomo dzięki jego działaniu zgubili wiele zbędnych kilogramów. Jedynym aspektem w jakim Fitomesan odniósł sukces są jednak wyłącznie marketingowe zabiegi jego producenta i silna promocja w sieci. Skład produktu nie posiada absolutnie żadnego potencjału wspierającego redukcję tkanki tłuszczowej. Wszystkie opinię z magicznymi transformacjami są pisane w jednym, dokładnie takim samym stylu, bardzo często poparte fotografią przed i po zakończeniu kuracji. Jak już jednak wspomnieliśmy, patrząc na skład tego produktu to nasze stan konta jest jedyną rzeczą, którą rzeczywiście może odchudzić.
Spalacz tłuszczu Fitomesan - skład
Najważniejszym aspektem działania każdego suplementu, który niezaprzeczalnie świadczy o Jego skuteczności bądź Jej braku jest oczywiście skład. Warto zatem przyjrzeć się temu aspektowi nieco bardziej szczegółowo.
Zielona kawa - każda kapsułka zawiera 66 mg, czyli dawka około 10 razy mniejsza niż zazwyczaj stosowana w suplementacji. Nie wpływa ona w żaden sposób na redukcję tkanki tłuszczowej u ludzi, a co najważniejsze producent Fitomesanu umieścił w swoim produkcie mielony susz. Nie uświadczymy zatem nawet minimalnej ilości kwasu chlorogenowego, który jest jej właściwą substancją czynną. Wykazuje on potencjał prozdrowotny, gdyż działa jako antyoksydant, ale nawet takiej właściwości poskąpił nam producent i postanowił wykorzystać najtańszy dostępny susz.
Ekstrakt z gorzkiej pomarańczy - bardzo podobna sytuacja jak w przypadku zielonej kawy, czyli brak standaryzacji na zawartość Synefryny. Mogła być to jedna substancja działająca w tym produkcie, lecz podkreślamy mogłaby, ponieważ producent znów zdecydował się skorzystać z najtańszego rozwiązania. Sam ekstrakt w dawce 66 mg jest zupełnie bezwartościowy.
Glucomannan - najczęściej stosowana dawka w suplementacji to około 2000 - 3000 mg dziennie, czyli dokładnie 30-45 razy więcej niż zawiera Fitomesan. Co więcej, roślina ta również nie wpływa na utratę tkanki tłuszczowej, a jedyną jej zaletą jest wpływ na kontrolę poziomu cholesterolu przy stałej suplementacji dość wysokimi dawkami.
Jak widać realna wartość tego produktu nie jest w stanie przy żadnych wyliczeniach przekroczyć kilku złotych. Bardzo ciężko znaleźć drugi suplement który posiadałby tak małe dawki składników, dlatego porównanie cenowo w zasadzie mija się z celem, gdyż często monopreparaty z zieloną kawą czy Glucomannanem mają w kilku kapsułkach dawkę całego opakowania Fitomesan. Poniżej badania potwierdzające brak wpływu na redukcję tkanki tłuszczowej.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2943088/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3892933/
Gdzie kupić Fitomesan ?
Możemy nabyć go wyłącznie na stronie internetowej producenta bądź powiązanych z nim portalem, ewentualnie poprzez pośredników w postaci sponsorowanych przez niego osób. Cena to oczywiście wielka okazja 137 zł zamiast standardowych 247 zł. Ma to oczywiście na celu zachęcić nas do zakupu jak największej ilości opakowań od razu, ponieważ producent doskonale zdaje wie, że nikt ponownie po taki suplement nie sięgnie.Regularną praktyką jest również namawianie do zakupu jak największej ilości opakowań, ponieważ rzekoma promocja może się bardzo szybko zakończyć.
Prawdziwe opinie o Fitomesan
Jak produkt posiadający skład gwarantujący brak jakiegokolwiek działania, fitomesan musi bazować na odpowiedniej kampanii marketingowej, co zresztą czyni. Jej bazą są oczywiście preparowane na potęgę opinie przez producenta. Oczywiście każdy jest w nich zachwycony, chętnie sięga po kolejne opakowanie i poleca znajomym. Co barwniejsze wypowiedzi zawierają również podziękowania za zmianę życia i fotografię przedstawiające magiczną metamorfozę w krótkim czasie. Na nasze szczęście producent może moderować i pisać opinie wyłącznie na swoich stronach, a istnieje wiele portali niezależnych na których możemy przeczytać wpisy oszukanych osób. Inaczej niż oszustem nie można tego nazwać, ponieważ konsument celowo jest wprowadzany w błąd. W każdym innym miejscu poza stronami sponsorowanymi opinie są wyłącznie negatywne i potwierdzają to, co już wyjaśniliśmy. Suplement ten nie wpływa na odchudzania, a jeśli ktoś na prawdę odniósł efekt to tylko i wyłącznie przez swoją dietę i ćwiczenia, a nie stosowanie Fitomesanu.
Fitomesan - okiem eksperta
Jest to kolejne oszustwo w branży odżywek i suplementów na wzór owianego złą sławą Slimberry, którego użytkownicy aktywnie udzielają się na forum i opisują w jaki sposób próbowano naciągnąć ich na zakup kolejnych opakowań. Co ciekawe, nawet cena obu produktów 137 zł jest identyczna, co z pewnością wielu z nas łatwo powiąże z faktami. Nigdy też w przypadku tego rodzaju produktów nie spotkaliśmy się z jakąkolwiek realizacją rzekomej gwarancji, a co najważniejsze nie ma nawet respektowania prawa do odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Gwarancja na suplementy nie istniała i nigdy istnieć nie będzie, ponieważ stosując nawet najlepsze środki za tysiące złotych możemy nie uzyskać satysfakcjonujących efektów jeśli np. będziemy dostarczaj kilka tysięcy kalorii dziennie z tłuszczy i cukrów. Jeśli zatem widzimy, że otrzymujemy gwarancję na efekty, koniecznie trzymajmy się od takich produktów z daleka. Jeśli zastanawialiście się nad zakupem Fitomesan, a nasz artykuł was przed tym uchronił, czujemy że warto było go napisać.
-
To kiepski pomysł, gdyż nie stosuje się w jednym okresie dwóch spalaczy termogenicznych, a nimi w tym przypadku są Ground Zero i Stimerex Hardcore. Chyba, że jeden rano, a drugi po południu lub przed treningiem, ale moim zdaniem to nie najlepsza opcja, gdyż producenci spalaczy stosują często dawki kliniczne składników w porcji dziennej, a nie na kapsułkę. Jeśli kończy Ci się Stimerex Hardcore to możesz zmienić na Ground Zero Black Edition, słabiej pobudza, ale lepiej redukuje tkankę tłuszczową. Jeśli zacząłem powiedzmy tydzień-dwa tygodnie temu ten zestaw, to dodać możesz booster metabolizmu (ja stosuje Thyro-Lean, moim zdaniem jeden z lepszych), a bardzo dużo ludzi chwali taki nietypowy środek (ciężko go zaklasyfikować do jednej kategorii) o nazwie Erase Fast.
-
14 godzin temu, kurant napisał:
Zastanawiałem się nad wrzuceniem tego spalacza jednak informacje zamieszczone na stronie agencji antydopingowej mnie trochę zniechęciły.
niby ten wpis jest z 2017 jednak nadal widnieje na stronie co o tym myślicie ??
proponuje przeczytać, wszystko wyjaśnione i obnażone
https://supple.pl/a/spalacz-tluszczu-Fenix-ground-zero-black-edition-prawdziwe-opinie-i-efekty
pomijam już fakt, że komunikat, o którym wspominasz dotyczy całkowicie innej, nie produkowanej od kilku lat wersji, a nie Ground Zero Black Edition.
-
1
-
2
-
-
W takiej dawce kolagenu jaka jest w tym produkt to działania nie można spodziewać się jakiegokolwiek działania. Dobra dawka kolagenu, i to hydrolizowanego, to około 10g, czyli na raz trzeba by spożyć 13 kap. Nie warto. Poza tym sam kolagen na stawy sprawdza się średnio, ma potwierdzone działanie bodajże tylko w dysfunkcji stawu biodrowego przy długotrwałym stosowaniu, chyba, że ktoś dla poprawy kondycji skóry stosuje.
Na stawy znacznie lepszy jest Cissus, np. Pure Cissus, Haya Labs Cissus, Primaforce Cissus czy złożone produkty jak Joint Complete lub Unbreakable.
-
Znajomy stosuje bodajże czwarte opakowanie pod rząd i twierdzi, że cały czas widzi progress. Ja bym sugerował po dwóch opakowaniach pod rząd zrobić przerwę 4 tygodnie, a jako, że czas leci i szkoda nie wykorzystać okresu kiedy trenujemy, możesz w tym czasie stosować produkt z tej kategorii o odmiennym składzie. Bardzo dobre opinie w USA zbiera Performax Alphamax XT
-
Tak, nie ma przeciwwskazań, tyczy się to generalnie spalaczy targetowych/miejscowych z boosterami/przyspieszaczami metabolizmu.
-
Na allegro ponad 160 opinii o Alphaburn w tym 99% pozytywnych (no chyba, że allegro fałszuje opinie bo takie kretynizmy też ktoś nieraz wypisuje), tutaj podobnie ilość pozytywnych ocen wysoka, niech jakiś moderator pokasuje spam i pytania "działa czy nie'. Czytać ze zrozumieniem chyba każdy potrafi i wyciągać wnioski, bo takim pytaniem nie wiadomo czego w ogole oczekuje.
Mismo - stosuj 3 kap. dziennie podzielone na dwie porcje, najlepiej 1-2 kap. rano i 1 kap. po południu lub odwrotnie, moim zdaniem lepsza opcja pierwsza.
-
2
-
-
Alphaburn sam w sobie raczej nie pobudza, natomiast w połączeniu z kofeiną (np. zawartą w Ground Zero), aktywuje się jego działanie pobudzające, jest ono jednak subtelne, chociaż u osób wrażliwych może powodować problemy z uzyskaniem głębokiego snu, także w takim wypadku lepiej podzielić dawkowanie Alphaburna na dwie porcje, rano i po południu.
-
1
-
-
Ewidentnie sobie wkręciłaś :-) jeśli miałyby od spalacza pojawić się "stany lękowe" to w ciągu 60-120 minut od jego zastosowania, bo wtedy tak na prawdę on pobudza najmocniej, potem działanie pobudzające słabnie. Ale skoro po Pure Clinical Burn miałaś podobnie to znaczy, że masz małą tolerancję na stymulanty. W Ground Zero poza dwoma formami kofeiny nie ma innych składników stricte pobudzających. Weź drugą porcję spalacza nie później niż o 14-15 i będzie w porządku. Nieważne że trening masz wieczorem, osoby wrażliwe na działanie stymulantów nie powinny wieczorem stosować spalaczy termogenicznych bo potem mogą pojawić się problemy z zasypianiem.
-
1
-
1
-
Z czym połączyć Fenix Ground Zero?
w Odżywki i suplementy
Odpisano ponad rok temu
Arimacare nie będzie ograniczał działania boosteru, tylko ATD, anastrazol i inne IA o radykalnym działaniu mogą negatywnie działać na androgeny.