Witam,
Mam 50 lat, 160 wzrostu i ważę 62 kg.
Ćwiczę 3 razy w tygodniu TBC/Tabata po 50 min.
Nie jem dużo, ale niestety lubię słodycze i pieczywo.
Ze względu na wiek metabolizm bardzo mi spowolnił i urosła mi oponka, której nie mogę się pozbyć. Chciałabym się wspomóc jakimiś środkami.
Mam zaleczoną nadczynność tarczycy (nie biorę już leków), astmę pod kontrolą (leki biorę tylko przy zaostrzeniach) i czasami ZJD.
Przejrzałam forum i myślę, że spalacze z pobudzaczami nie są dla mnie (nawet po niektórych lekach przeciwastmatycznych mam lekką trzęsawkę). Myślałam o Burn 24. Martwię się tylko, czy te środki nie podrażniają jelit. Byłabym bardzo wdzięczna za radę. Pozdrawiam, M