VinniV

Witam, chciałem zasięgnąć rady. Chodzi o Fenix Ground Zero. Dziś odbieram przesyłkę i chcę zacząć suplementację. Mam 36 lat, 176cm wzrostu i ważę 106kg. Czyli jest źle. Jak powinienem dawkować GZ (to mój pierwszy spalacz w życiu). Powiem jak wygląda mój dzień pod kątem treningu i odżywania się (każdy). Odżywianie Od pon do pt wstaję o 5 rano. Około 5:20 jem śniadanie (na ogół płatki owsiane, jabłko, banan, jogurt) i zmykam do pracy. Drugie śniadanie jem o 10:00. Ostatnio są to zawsze 3 kromki razowego chleba, sałata, filet z indyczki, ogórek. Obiad o 15:30 - w zdecydowanej większości jest to indyk, ryż basmati, cukinia, papryka, przecier pomidorowy. Na kolację mam w 80% koktajl: banan, maliny mrożone, 3 łyżki jogurtu greckiego i mleko. Pomiędzy posiłkami - jeżeli mam chęć - jem jabłko (1-2 dziennie). Ćwiczenia - poniedziałek, środa, piątek, niedziela --- ćwiczenia z ciężarami, ogólnorozwojówka - każda partia ciała w inny dzień (średnio wychodzi około 1h14 minut na każdy dzień - ćwiczę w domu - ławka łamana, sztangi, hantle, etc) - wtorek, czwartek, sobota - tabata (powtórzona dwukrotnie) 5 minut rozgrzewki, 8 serii -- na rowerku stacjonarnym Ćwiczenia wykonuję około 18:00. W jakich godzinach i ile tabletek Ground Zero powinienem zażywać przy takim rozkładzie dnia? Dziś zapewne 40 minut po obiedzie wezmę jedną, aby sprawdzić tolerancję. Nie mam problemu z piciem kawy. Piję czarną, z kawiarki z 3-4 łyżek. Kawa pobudza mnie na krótko. Kawa z mlekiem - mogę wypić o 23:00, o 23:30 idę bez problemu spać. Dlatego nie zakładam jakiś strasznych efektów ubocznych GZ na mój organizm Moim celem jest zbicie wagi do mojej starej wartości : 77kg. Czy powinienem coś zmienić w ćwiczeniach? Dodam, że moja waga wzięła się głównie z podjadania przy komputerze. Mega ciągoty do słodyczy. Z góry dziękuję za odpowiedź.