Skocz do zawartości

Gaba

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Gaba

  1. "Nieco więcej" - jak Ty ładnie nazywasz 50 kilo Póki co cisnę na samym Synedrexie i... Coś drga pomału. Ale samopoczucie nierówne mocno, zastanawiam się, czy jednak nie przekozaczyłam troszkę z tym wyborem
  2. Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami. Dziś zjadłam (ze smakiem) drugą porcję, trochę mniejsze wow niż wczoraj, kiedy wzięłam pierwszy raz (i wypedałowałam na rowerku 20 minut więcej niż zwykle bez zadyszki i modlitwy o ratunek). I teraz tak: jak to jest przy spalaczach w ogóle, a w tym szczególnie, z wyrabianiem tolerancji? Czy jest jakiś moment (nie podejrzewam, że już, tylko w ogóle), kiedy te środki po prostu nagle przestają działać? Nie udało mi się też znaleźć informacji na temat tego, ile dni można brać Synedrexa, czy się robi jakieś przerwy, ciśnie całą 60, czy do końca życia rano można lecieć jak z czosnkiem I jak to działa w dzień, w którym akurat nie mam treningu? A poza tym nie mam aż takiej sieki, którą niektórzy opisują - faktycznie czuję przypływ energii, ale bez szału. W ciągu dnia i tak walczę ze sobą, żeby nie było spanka, kawy jak były 4 dziennie tak są, po trzech/czterech godzinach wraca chęć na podjadanie. Wieczorem już bardzo trudno się ogarnąć z jedzeniem. Ale i tak się zachwycam. Dawno tak szybko i sprawnie nie myłam podłogi bez dobijającego niechcemisia i zmęczenia po pracy jakbym tonę węgla przerzuciła.
  3. Nie, mam tylko leki na tarczycę. Z resztą mam się bujać sama (dieta + ruch). Poczytam o tym RedCon i jeszcze raz o Burnie. Bo rozumiem, że jak już jem Synedrexa, to nie dorzucać do tego, tylko ewentualnie zamienić?
  4. Bieganie, brzuszki, itd w otyłości olbrzymiej to zabójstwo dla stawów. Robię ćwiczenia dla seniorów i ledwo dycham Czy wyrywa z kapci? Spoko było przez pierwsze cztery godziny, potem normalnie. Tylko że przez te cztery godziny zrobiłam więcej niż czasem przez cały dzień + rowerek. Tak, IO to ruch, dieta z niskim IG i jeszcze więcej diety i ruchu. Z otyłością to takie zamknięte koło jest. W zasadzie kupiłam ten Synedrex bo miał spoko opinie, a ktoś jeszcze napisał, że się tak przy tym nie pocił, chociaż właśnie najpierw myślałam o Lit The F%#k Up. Wiem natomiast po dzisiejszym jedno - muszę mieć bloker apetytu. Prościej trzymać dietę jak się na swojej nie jest głodnym
  5. Ostatecznie i się ruszałam, i dietę miałam, waga szła w górę, obecnie ważę 124 kg przy wzroście 171 i nadal leci w górę. Przed pandemią w końcu się przebadałam i wyszła insulinooporność. Wjechała dieta prawie IO (większość produktów udało mi się zamienić, część czeka na swobodny dostęp do Lidla 😂), jeżdżę na rowerku stacjonarnym i... nic. Ciągle chce mi się spać, co tez sprawia, że czasem mi się nie chce gotować, a czasem śpię w dzień treningowy. Kupiłam Synedrex, bo bez pobudzenia nie dam rady dłużej walczyć. Teraz się tylko zastanawiam, czy to coś da.
  6. Jak będę miała możliwość, to będę się ruszać póki co dałam się troszkę wyrolować opisowi produktu i szukam jakiejś alternatywny nie mam jakichś szczególnych ambicji wagowo-wymiarowych, bo zdaję sobie sprawę z zależności ruch-spalanie
  7. Okej. Właśnie zdecydowałam się na Slim Factor po wspaniałych opiniach w wątku. I zachęcającym opisie, że dla niećwiczących jest okej, bo aktualnie ruchu nie wcisnę. Szkoda A polecasz jakiś termogenik?
  8. 27 lat, 84 kg Dieta: wyeliminowanie słodyczy i napojów alkoholowych. Przewaga warzyw w daniach obiadowych. Ruch: spacery z dzieckiem i prace domowe Dolegliwości towarzyszące: niedoczynność tarczycy, duża wada kręgosłupa Stosuję tylko ANS, bo budżet nie pozwolił na mieszanie. Jak wcześniej byłam wiecznie głodna, tak nadal jestem. Doszedł częstomocz. Waga ani drgnie. Niestety, w moim przypadku stwierdzenie, że "również dla osób nieaktywnych fizyczne" okazało się nie być prawdą. A może jest tu ktoś, komu ANS ruszył cokolwiek po dłuższym czasie niż 2 tygodnie? Może poszukać czegoś innego? Generalnie zależy mi tylko na tym, żeby guziki w dżinsach przestały mi się wbijać, a stawy kolanowe, chociaż odrobinę odciążone, dały radę przy dziesięciu przysiadach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...