Skocz do zawartości

Muskowit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Muskowit's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

0

Reputacja

  1. Super! Dzięki za konkretną odpowiedź. Zatem zabieram się za tworzenie nowego planu treningowego Pozdrawiam
  2. Witam Wszystkich serdecznie! Mam 21 lat 187 cm wzrostu, ważę 67 kg. Półtora miesiąca temu wznowiłem treningi i dietę. Początkowo ważyłem 63 kg. Udało mi się nabić te 4kg, ale zamierzam teraz zmienić formę treningu-dlatego też piszę do Was z prośbą o radę. Może zacznę od tego, że mam skoliozę 1 stopnia(czyli nic aż tak poważnego). Byłem u ortopedy, od którego dostałem pozytywną wiadomość: "Masz za zadanie znaleźć sobie jakiś sport i uprawiać go, by ta skolioza się nie pogłębiła." Ucieszyło mnie to, ponieważ kocham aktywność fizyczną, jednak dostałem pewne zakazy co w pewien sposób ogranicza mnie w treningu. Doktor spytał mnie czy coś ćwiczę, na co ja :"podnoszę ciężary". Rzekł wtedy, że to koniec mojej przygody z podnoszeniem żelastwa. Absolutnie nie mogę tego robić W OSI PIONOWEJ-oddziałuje to negatywnie na kręgosłup(szczególnie w sytuacji skrzywionego kręgosłupa). Przysiady ze sztangą, wyciskanie hantli w górę, martwy ciąg itp ćwiczenia muszę sobie niestety odpuścić. Plusem jest to, że ćw jak np wyciskanie sztangi na płasko, rozpiętki etc czyli wszystko w pozycji leżącej, osi poziomej mogę wykonywać bez problemu. Uznałem, że dobrym pomysłem będzie trening z obciążeniem własnego ciała (pompki, brzuszki itp) zmixowany z tym co mogę wykonywać w osi poziomej. Przykładowo: ćwiczę klatkę piersiową i tutaj chciałbym dać np pompki, a w kolejnym ćwiczeniu wyciskanie sztangi na ławce poziomej. Czy takie mieszanie ćw z ciężarami i obciążeniem własnego ciała ma sens? Ortopeda zalecił mi również basen (raz/dwa razy w tygodniu). Chciałbym się zapisać, ale mam wątpliwości czy to nie zablokuje mojego przyrostu masy na czym mi zależy(w końcu przez pływanie spala się kalorie(tylko nie wiem czy aż tyle). Z drugiej strony pływanie też buduje mięśnie, wzmacnia, rozluźnia, rzeźbi, jest treningiem dla serca. Jak myślicie, czy chodząc na basen i trenując w domu przy jednoczesnym trzymaniu się diety da mi oczekiwane rezultaty? Moim celem jest dojście do 80 kg. O diecie nie będę się tutaj rozpisywał, bo wiem jak ma wyglądać i to nie ten dział. Podsumowując: 1. Czy chodzenie na basen +trening w domu+dieta na masę pozwoli mi zwiększyć wagę? 2. Czy mieszanie ćwiczeń z obciążeniem i bez zakłóci formę treningu? PS: Nie biorę żadnego białka, mam jedynie Gainera, który stosuję po treningu. To tak pokrótce opowiedziana moja sytuacja. Z góry dzięki za wszelką pomoc! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...