HGH-Superior Pharmaceuticals

[kulturalnesuple]

 

Witajcie,

Dzisiaj mam dla was bardzo „ciekawą” analizę następnego hormonu wzrostu, a mianowicie HGH-Superior Pharmaceuticals. Nie ukrywam, że wyniki tej analizy mocno mnie zirytowały – co tu dużo mówić, wszystko potoczyło się nie tak, jak oczekiwałem.

Od producenta usłyszałem zapewnienia o najwyższej jakości produktu, a w Internecie nie brakowało pochwał i entuzjastycznych opinii użytkowników. Niektórzy wspominali nawet o nietypowo dużej pompie podczas stosowania tego środka. To wystarczyło, by mnie przekonać – wydałem 650 zł i z ekscytacją zacząłem testy.

Na początku wszystko wyglądało obiecująco. Już od pierwszych dawek odczułem wyraźne napięcie mięśniowe i swoiste pobudzenie, choć innego rodzaju niż to, co znam z innych HGH. Po trzech tygodniach niestety wszystko przestało działać – napięcie ustąpiło i efekty zniknęły.

A teraz najważniejsze: postanowiłem przebadać hormon i podzielić się wynikami oraz ostrzeżeniem. Deklarowana przez producenta dawka wynosiła 3,3 mg (10 IU). Wynik analizy? Zaledwie 1,76 mg, co stanowi 52,8% obiecywanej wartości.

To oznacza, że praktycznie straciłem połowę pieniędzy. Co gorsza, badanie wykazało obecność substancji, której laboratorium nie potrafiło zidentyfikować. Może to właśnie ta tajemnicza substancja odpowiadała za początkową pompę i imitowała działanie HGH?

Jestem rozczarowany, bo chciałbym wiedzieć, co dokładnie wprowadzam do organizmu. Do tego produktu wrócimy – na pewno będę go jeszcze analizować. Tymczasem uważajcie na tego typu niespodzianki!

Pozdrawiam, KulturalneSuple