Pytanie: Czy powinienem osobno trenować przedramiona? Od kilku miesięcy robię sporo uginań nadgarstków, ale szczerze mówiąc, nie widzę efektów.
Odpowiedź: Jeśli któraś z twoich grup mięśniowych jest słabsza, nigdy nie powinieneś zaprzestać walki ojej poprawienie! Nawet jeśli nigdy nie będzie zajebista, to i tak możesz ją poprawić, pod warunkiem, że nie odpuścisz. Ja na przykład mam wysoko osadzone łydki. Od początku kariery wiem, że nie będę miał wielkich łyd jak Mikę Matarazzo czy chociażby Dorian Yates. Ale i tak ostro je ćwiczyłem, dzięki czemu urosły na tyle, że są proporcjonalne do mięśni ud.
W twoim przypadku jest jasne, że samo uginanie przedramion kiepsko się sprawdza. Powinieneś więc spróbować uginania nadgarstków za głową - trzy do czterech serii po 15-20 powtórzeń, a trenując plecy, nie powinieneś zbyt szybko sięgać po paski, bo ćwiczenia wymagające mocnego chwytu także wzmacniają przedramiona. Do treningu bicepsów możesz też dodać ciężkie uginania młotkowe, o ile do tej pory jeszcze ich nie robiłeś. Przede wszystkim, nie zniechęcaj się. Wszyscy mamy słabsze grupy, które wymagają więcej skupienia i wysiłku.