Postanowiłem rozpocząć ten temat, bo od paru dni nie daje mi spokoju. Zaczęło się od tego, że obejrzałem na You Tubie filmiki o nowoczesnych siłowniach plenerowych z regulowanym obciążeniem. Do tej pory myślałem, że te ,,siłownie" zewnętrzne, których pełno na każdym rogu, absolutnie do niczego się nie nadają. Okazuje się, że w większości miast mamy coś, co wcale nie jest siłownią zewnętrzną, a prawdziwe siłownie zewnętrzne dopiero zaczynają powstawać i są tylko w kilku (kilkunastu?) miejscach w Polsce. To takie atlasy treningowe, które mają przesuwane ciężary nawet do ponad 200 kg. Powiem Wam, że sprzęt naprawdę robi wrażenie. Można sobie nawet wyświetlić instruktaż ćwiczeń na każdej maszynie i ponoć jest odporna na wandali. Fajnie by było móc robić za darmo w pełni efektywny trening. Co o tym sądzicie? Widzieliście gdzieś takie siłownie? Jeśli tak, to jak się na nich ćwiczy? ☺️