Skocz do zawartości

Stanley

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Stanley w dniu 13 Maja 2016

Użytkownicy przyznają Stanley punkty reputacji!

O Stanley

  • Urodziny 30.07.1988

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Zainteresowania
    Piłka nożna, tenis, granie na nerwach :D

Stanley's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

1

Reputacja

  1. Cześć, szukałam odpowiedzi na moje wątpliwości ale nie mogłam podpasować pod siebie tematów. Nie wiedziałam też czy bardziej szukać tutaj czy w dietach. Jeśli jestem gapa - mea culpa! Jestem wizualnie szczupłą dziewczyną. Przy 164 wzrostu mam 56 kg. Chcę jednak wyszczuplić nogi i pozbyć się z nich cellulitu. Uda, kolana łydki, trochę pośladki. Nie mam konkretnie ogarniętej diety, po prostu staram się zdrowiej jeść. Kilka lat temu mi to pomogło. Mniej więcej jem tak: RANO 8:00 - serek wiejski + kromka chleba ciemnego / pół bułki grahamki lub płatki kukurydziane na mleku + zawsze banan DRUGIE ŚNIADANIE 11:30 - tu zazwyczaj dwie kanapki z ciemnego pieczywa z sałatą i jakaś tam wędlina (wiem, wędlina to zło) lub biały ser, do tego pomidor lub świeży ogórek OBIAD 16:00 - warzywa, ryż / kasza jaglana + pierś kurczaka / indyka / ryba KOLACJA 20:00 - jajecznica z warzywami lub kromka chleba z twarogiem, czasami jakiś myk na zasadzie szpinaku z tuńczykiem i makaronem pełnoziarnistym (tylko po ćwiczeniach) Piję dziennie 1,5 litra wody wysoko zmineralizowanej + zieloną herbatę. Gazowane, fast foody, przekąski typu chipsy odpadają od lat. Słodkościom mówię od jakiegoś czasu precz. 4 lub 5 x w tyg. ćwiczę godzinę aerobów - rolki, stepper, zastanawiam się nad rowerem stacjonarnym. Chciałam włączyć skakankę ale dużo osób twierdzi, że rozwala łydki a ja mam z nimi duży problem. Bieganiem też się interesowałam ale na mieście gadają, że nie pomaga a też łydki może rozbuchać. Nie mam możliwości iść na siłownię, gdyż nie wyrabiam się finansowo. Pływać nie umiem I tak ciągnę ten wózek od jakiegoś czasu z nadzieją, że do połowy lipca w jakimś stopniu ogarnę nóżki (robię tattoo na udzie i dobrze by było się ogarnąć) Teraz myślałam, żeby włączyć podobno dobry spalacz - cutting edge. Nie podnosi ciśnienia a to dla mnie ważne. Poradźcie, czy idę dobrym tropem? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...