daria98

Siemka z góry przepraszam za ilość tekstu do przeczytania. Od września tamtego roku (2015) redukuję wagę, można powiedzieć metodą prób i błędów. z 98kg zeszło do 85kg. Początkowej wagi nie komentuję, potrzebowałam mocnego kopa w dupę żeby zacząć coś robić, ale do rzeczy. Waga najlepiej schodziła przy mocno intensywnych treningach 7 razy w tygodniu, niestety na tą chwilę przez ilość nauki i problemy z kolanem, bardzo ciężko jest wrócić do takiej ilości. Średnio tygodniowo wpadają interwały na orbitreku, 30 min 2-3razy w tygodniu plus 2-3 razy gotowe programy ćwiczeń typu nogi od Natalii Gacki czy Centrum Sportowca. Jeśli chodzi o dietę, wypadło wszystko co niezdrowe, nawyki żywieniowe kompletnie się zmieniły. Kalorie są wyliczone, oczywiście z uwzględnieniem stosunku węgli, białek i tłuszczy. Staram się ich przestrzegać, jednak nie zawsze są to produkty typowo dietetyczne, na przykład zdarzają się domowe obiady. Chcę być w stanie normalnie utrzymać wagę już po całym procesie, a nie nabawić się efektu jojo. Od dłuższego czasu waga stoi w miejscu, a ja chcę zrzucić jeszcze całkiem sporo bo 15kg. Nie pierwszy raz napalam się na spalacze,ale za każdym razem odpuszczam z braku przekonania i może trochę ze strachu przed efektami ubocznymi. Ranking przejrzałam, jednak proszę żebyście zerknęli na to swoim okiem. Od suplementu wymagam, żeby był bezpieczny dla młodej osoby, kobiety, 18lat, nie trzęsło mnie po nim itd. Mile widziane będzie, jeśli pobudzi na treningach i pomoże w koncentracji (nauka), z naciskiem na to drugie, bo motywacja jest na wysokim poziomie