Jestem trenerem personalnym z Łodzi i widzę ze problem z potencją to dosyć częste zjawisko u mężczyzn uprawiających sporty siłowe. Po prostu tak jest gdy krew zamiast być pompowana do penisa musi zasilać mięśnie. To jest moje spostrzeżenie i nie mówię tutaj o stosowaniu teścia czy innych wynalazków do dopingu. Można oczywiście odstawić ćwiczenia ale czy to ma sens?. Chyba nie