szyna20042

Cześć, mam prawie 17 lat, ważę 69 kg i mam 176 cm wzrostu. Nie mam żadnych chorób typu cukrzycy. Ostatnio zacząłem więcej ćwiczyć. Zwiększyłem ilość wyjazdów rowerowych (2 razy w tygodniu, przynajmniej 25 km jakaś trasa) i biegania (również 2 razy w tygodniu, odległości oscylują w mierze 7-11 km). Dołożyłem do tego jakieś podstawowe ćwiczenia statyczne, głownie na ręce i brzuch. Dodam jeszcze, że mimo mojej nie aż tak małej wagi jestem bardzo chudej postury, cała tkanka tłuszczowa gromadzi się głownie w pośladkach i na brzuchu (wiem że to naturalna kolej rzeczy, ale zauważam znaczną dysproporcję gdy porównam np. kościste barki i ramiona do tłustych ud). Nie ukrywam że chciałbym zwiększyć swoją masę mięśniową (głowie w górnych partiach ciała) i pozbyć się tłustego zadku. Co do diety - jestem uzależniony od rodziny i praktycznie niemożliwe jest ułożenie własnego planu żywieniowego. W temacie suplementacji jestem jeszcze zielony, ale próbuję ostatnio zagłębiać się w te sprawy. Stąd moje pytanie - czy warto byłoby zacząć stosować jakieś suplementy? Jeśli tak, to jakie? I co najważniejsze, czy w moim wieku jest to opłacalne, jeśli chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo. Już na koniec dodam, że chcę po prostu jakąś suplementację dla początkujących, a nie cały zestaw środków dla zawodowców :D. Z góry przepraszam za wszystkie błędy merytoryczne, jak mówiłem, jestem zielony.