Skocz do zawartości

Tanya

Ekspert
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Wpisy na blogu dodane przez Tanya

  1. Tanya
    Problem z otyłością dotyczy wielu osób na świecie. Przyczyn tego, jest wiele, a może to być niewłaściwa dieta, zaburzenia hormonalne, problemy ze snem, czy brak ruchu. Istnieje wiele czynników, które prowadzą do odkładania się tkanki tłuszczowej w organizmie, a to z kolei przyczynia się do otyłości i nadwagi, czyli jednych z najczęściej występujących problemów zdrowotnych dwudziestego pierwszego wieku. Pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej nie należy do prostych procesów. Na całym świecie jest tysiące osób, które mają problemy ze schudnięciem. Nieskuteczna może okazać się dieta odchudzająca, a nawet męczące i długotrwałe treningi. Prawda jest taka, że organizm człowieka nie jest chętny do spalania tkanki tłuszczowej i nie ułatwia nam tego procesu. W organizmie szybko odkładają się zapasy tłuszczu, w celu zwiększenia zapasów energetycznych. To właśnie przez to wyczerpujące treningi i męczące miesiące na diecie nie przyczyniają się do szybkiej utraty zbędnych kilogramów. Ze względu na to wiele osób decyduje się na sięgnięcie po suplementy diety, które mają za zadanie wspomagać spalanie tłuszczu i pobudzać ustrój do pozbywania się kolejnych zbędnych kilogramów. Warto jednak pamiętać, że nie wszystkie suplementy diety na odchudzanie są skuteczne. Wybranie preparatu o skutecznym działaniu nie jest proste. Liczy się skład, w którym powinny znaleźć się substancje aktywne, mające działanie potwierdzone przez konsumentów i badania naukowe. Same tabletki na odchudzanie nie są jedyną drogą do zmniejszania masy ciała. Należy również zastosować się do zasad, które mają nam pomóc w odchudzaniu. Istnieje szereg czynności, które możemy rozpocząć już dziś, a pobudzą one organizm do spalania tkanki tłuszczowej.
    Zadbaj o odpowiednie odżywianie

    Dobranie odpowiedniego żywienia, jest ważne u każdego człowieka. To w jaki sposób się odżywiamy ma wpływ nie tylko na wygląd naszego ciała, ale również na zdrowie, komfort codziennego funkcjonowania, zdolności umysłowe i nastrój. Coraz więcej osób zaczyna interesować się tematem odżywiania w celu zredukowania nadmiernych kilogramów. Odpowiednia dieta może przyczynić się do obniżenia poziomu tkanki tłuszczowej. Na początek konieczne jest ustalenie ilości pożywienia, jakie powinnyśmy spożywać w ciągu dnia. Do tego niezbędne jest ustalenie zapotrzebowania energetycznego. Jeżeli naszym celem jest zredukowanie masy ciała, po ustaleniu zapotrzebowania energetycznego, należy od niego odjąć 300-500 kalorii, a w ten sposób otrzymamy defekt kaloryczny, co pomoże nam pozbyć się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Podczas odchudzania ważne jest to, by zwracać uwagę na wartości, jakie znajdują się w tabeli kalorii. Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, że w niektórych produktach spożywanych na co dzień może znajdować się tak potężna dawka kalorii. Kolejnym aspektem, jest wyeliminowanie niektórych selekcji produktów, ponieważ mogą one utrudniać odchudzanie. Szczególnym zagrożeniem są węglowodany proste. To właśnie z nich w organizmie wytwarzana jest dodatkowa, zbędna tkanka tłuszczowa. Podczas redukowania masy ciała warto zwiększyć podaż białek. Jest to składnik, który wspomaga skuteczne odchudzanie, ponieważ przyczynia się do dbania o sylwetkę, gdyż ma wpływ na budowę włókien mięśniowych, a także wykazuje działanie termogeniczne i nasila procesy metaboliczne. Najważniejszym aspektem podczas odchudzania, jest stopniowe dokonywanie zmian w odżywianiu. Nie warto stosować się do radykalnych zmian lub korzystać z diet o restrykcyjnych zasadach.
    Rozpocznij aktywność fizyczną
    Dieta to nie jedyny czynnik, który pomaga nam w zmniejszeniu masy ciała. Warto również zwiększyć naszą aktywność fizyczną. Zdaniem specjalistów, jest to najlepszy ze sposobów na zmniejszenie tkanki tłuszczowej w ciele. Osoby, które mają na celu pozbycie się tkanki tłuszczowej z organizmu powinny zacząć od treningów interwałowych. To ćwiczenia, które pobudzają układ hormonalny do wydzielania hormonu wzrostu. Ma on wpływ na procesy metaboliczne, a dodatkowo wykazuje podobne właściwości, co miejscowe spalacze tłuszczu. Dodatkowo aktywność ruchowa sprawia, że nie konieczne jest ustalenie wysokiego defektu kalorycznego. Ćwicząc możemy pozwolić sobie na spożywanie większych ilości kalorii niż osoby, które nie są aktywne fizycznie, a nadal będą widoczne efekty odchudzania. Trzeba wiedzieć, że aktywność ruchowa daje nam wiele korzyści i nie dotyczą one jedynie estetyki naszego ciała. Ruch poprawia kondycję, wspomaga pracę układu odpornościowego, dba o zdrowie i dobre samopoczucie. Nie trzeba od razu wylewać hektolitrów potu na siłowni. Jest wiele aktywności ruchowych, które pomagają nam w redukcji masy ciała.
    Przyśpiesz efekty spalaczami tłuszczu

    W czasie diety odchudzającej, niezawodne okazują się spalacze tłuszczu. Można je stosować w postaci naturalnej, ale również dostępne w postaci suplementów diety. Ich zadaniem jest pobudzanie organizmu do spalana tkanki tłuszczowej. Na rynku pojawia się tysiące tabletek na odchudzanie. Najlepiej wybierać te, które stworzone są na bazie substancji aktywnych o potwierdzonej skuteczności.  Warto zainteresować się spalaczami termogenicznymi. To tabletki na odchudzanie, które zajmują topowe miejsca w rankingach spalaczy tłuszczu. Zwiększają temperaturę ciała i wytwarzają energię z tkanki tłuszczowej w celu uregulowania prawidłowej ciepłoty ciała. Kolejne tabletki na odchudzanie mają działanie lipotropowe. Dzięki nim organizm intensywnie rozkłada komórki tkanek tłuszczowych, a także hamuje tworzenie się nowych komórek tłuszczowych. Przy nadmiernym łaknieniu, doskonale sprawdzą się blokery apetytu. Dla wielu osób największym problemem, jest pozbycie się białej tkanki tłuszczowej, która odkłada się w okolicach brzucha, ud, pośladków i bioder. Uporczywy biały tłuszcz można zwalczyć przy pomocy miejscowych spalaczy tłuszczu.
  2. Tanya
    Ludzki organizm nie jest wprawdzie maszyną, lecz wiele procesów przebiega w nim według z góry ustalonego programu. Lekarze określają ten mechanizm pojęciem chronobiologii (gr. chronos – czas). Jeśli uwzględniamy swój zegar wewnętrzny i nie żyjemy mu na przekór, zapobiegamy wielu dolegliwościom, a także przyczyniamy się do bardziej wydajnej pracy naszych szarych komórek.
    Spis treści:
    Wczesny poranek – postaw na węglowodany Południe – czas na drugie śniadanie i obiad Wieczór i noc – zmniejszenie wydajności Jak się odżywiać, aby unikać wad wrodzonych dzieci? Jak właściwie powinno odżywiać się dziecko? Czy mózg lubi jeść mięso? Tłuszcze to pomoc dla neuronów Podsumowanie
     
    Sen wchodzi w fazę końcową, szykujemy się do przebudzenia. Po obudzeniu wewnętrzne czujniki stwierdzają, że brak nam „paliwa”. Mózg jest wygłodzony. W nocy zużył większość zapasów substancji odżywczych, a przed nami dzień pełen zajęć. Zjedzmy śniadanie bogate w węglowodany, witaminy z grupy B i mikroelementy, np. płatki zbożowe z owocami i jogurtem, twarożek z orzechami i brzoskwinią, koktajl z chudego mleka z bananami i kromkę pełnoziarnistego chleba. Tak skomponowane śniadanie sprawi, że zaczniemy dzień w doskonałym nastroju. Mózg jednak szybko zużyje energię. Pamiętajmy, by go w odpowiednim czasie dokarmić.
    Południe – czas na drugie śniadanie i obiad
    Pamięć krótkotrwała jest o tej porze w szczytowej formie. Jeśli więc mamy przed sobą ważną konferencję lub egzamin, właśnie teraz przestudiujmy materiały. Działanie pamięci przedłużymy, pogryzając przy tym orzechy, będące pożywką dla mózgu, jedząc jabłko, gruszkę lub winogrona. Owoce pobudzą mózg do jeszcze większej aktywności. Na drugie śniadanie możemy zjeść np. bagietkę z chudą szynką i pomidorem.
    Mózg otrzymuje coraz mniej energii. Domaga się też porcji aminokwasów. Zjedzmy posiłek zawierający oprócz węglowodanów białko roślinne lub zwierzęce, np. makaron razowy z chudą pieczenią i sałatą w sosie winegret albo fasolkę po bretońsku z kaszą lub ryżem.
    Wieczór i noc – zmniejszenie wydajności
    Wydajność organizmu zmniejsza się. Stopniowo zaczyna się on domagać odpoczynku. Ostatni posiłek powinniśmy zjeść przed godziną 20.00, gdyż po 21.00 nic już nie jest trawione. Uzupełnijmy braki substancji odżywczych. Inaczej bowiem nasz mózg będzie nazajutrz słabiej pracował. Idealna kolacja to np. chuda ryba i sałatka z zielonych warzyw. Sprzyja ona dobremu nocnemu snowi, ponieważ produkty te są bogate w wapń i magnez, niezbędne zarówno do utrzymywania równowagi chemicznej mózgu, jak i rozluźnienia organizmu.
    Mózg przygotowuje się do nocnego wypoczynku. Dostateczna ilość snu jest bardzo ważna, żeby organizm mógł odpocząć po trudach dnia. Jeśli cierpimy na trudności z zasypianiem, wypróbujmy stary, sprawdzony sposób: napijmy się gorącego mleka z miodem lub herbatki z melisy.
    Jak się odżywiać, aby unikać wad wrodzonych dzieci?
    Należy zadbać o dietę jeszcze przed zajściem w ciążę. Dieta ta powinna obfitować w kwas foliowy – substancję zaliczaną do witamin z grupy B. Jest on niezbędny do prawidłowego rozwoju mózgu w okresie życia płodowego. Chroni też płód przed poważnymi wadami wrodzonymi układu nerwowego (bezmózgowie, rozszczep kręgosłupa).
    Bogatym źródłem kwasu foliowego są ciemnozielone warzywa, np. szpinak, brokuły, ale także wątróbka, czerwone buraki, bób i inne rośliny strączkowe, kukurydza, kiełki fasoli, drożdże, orzechy. Niestety, podczas gotowania i pieczenia tracą znaczną część witamin. Dlatego lekarze zalecają uzupełnianie diety tabletkami z kwasem foliowym. W aptekach są specjalne preparaty skomponowane z myślą o kobietach w ciąży, zawierające oprócz kwasu foliowego także potrzebne witaminy B6 i B12, D oraz żelazo, wapń i cynk.
    Jak właściwie powinno odżywiać się dziecko?
    Odpowiednio skomponowana dieta zapewnia uczniom energię do nauki i ułatwia przyswajanie wiedzy. Sprawia, że łatwiej radzą sobie ze szkolnymi obowiązkami. Dziecko potrzebuje pięciu pełnowartościowych posiłków dziennie. Powinny się one składać z węglowodanów, które dostarczają energii mózgowi, białka do budowy komórek oraz witamin, minerałów i zdrowych tłuszczów.
    Najważniejsze jest śniadanie. Jeżeli dziecko wyjdzie z domu bez śniadania, będzie w szkole rozdrażnione i zacznie mieć problemy z koncentracją. Śniadanie może się składać z płatków kukurydzianych z mlekiem lub jogurtem, tostu z dżemem, banana i herbatki owocowej albo z płatków owsianych na mleku, kanapki z twarożkiem i pomidorem oraz szklanki soku z czarnej porzeczki.
    W tornistrze każdego ucznia musi się znaleźć drugie śniadanie. Inaczej sięgnie po niezdrowe, dostarczające pustych kalorii chipsy i słodycze. Może to być kanapka z ciemnego pieczywa z dodatkiem sera, wędlin, jajek i koniecznie świeżych warzyw. Niezastąpione w szkole są owoce. Koniecznie trzeba dać dziecku coś do picia.
    Obiad powinien dostarczyć przede wszystkim białka, może to być barszcz czerwony, pulpet z indyka z kaszą jęczmienną, sałatka z pomidorów i galaretka z owocami. Na kolację serwujemy dania lekkostrawne, np. kanapki z pastą rybną z jajkiem na twardo i twarogiem, pomidory albo placki lub pierogi z owocami.
    Czy mózg lubi jeść mięso?
    Wygląda na to, że tak. „Australijczycy z Uniwersytetu w Sydney udowodnili, że kreatyna (odżywka stosowana w siłowniach) poprawia nie tylko muskulaturę, ale także pamięć. Do eksperymentu zostało wybranych 45 wegetarian, ponieważ u jaroszy poziom tego związku jest niski – nie jedzą mięsa, w którym naturalnie zawarta jest kreatyna. Uczestnicy eksperymentu codziennie dostawali ilość kreatyny odpowiadającą zjedzeniu 2 kg mięsa! Efekty były widoczne już po krótkim wspomaganiu diety – lepsze wyniki w rozwiązywaniu testów przestrzennych, dłuższe ciągi zapamiętywanych cyfr. Z badań przeprowadzonych pod kierunkiem Lindsey Allen z Uniwersytetu w Californi w Davis wynika, że dzieci, które nie jedzą mięsa, są niższe, słabsze i mniej inteligentne niż te, które nie stronią od produktów mięsnych. Znacznie lepiej radziły sobie w testach na inteligencję i szybciej rozwiązywały zadania arytmetyczne.
    Tłuszcze to pomoc dla neuronów

    Dwa kwasy tłuszczowe: linolowy i linolenowy chronią mózg przed zmianami patologicznymi. Niedobór tłuszczów grozi zaburzeniami koncentracji i trudnościami w przyswajaniu wiedzy. Pożyteczne dla mózgu są tłuszcze należące do grupy NNKT, czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Wspomagają one szybkie uczenie się. Kwasy tłuszczowe należące do grupy omega-3 uważane są za najważniejsze dla naszej inteligencji. Zapewniają optymalny rozwój i sprawność centralnego układu nerwowego. Gdzie występują kwasy tłuszczowe omega-3?
    Źródłem tych kwasów są przede wszystkim oleje roślinne, zwłaszcza lniany, rzepakowy, sojowy, z wiesiołka, z orzechów włoskich, a także soja, orzechy włoskie, siemię lniane oraz tłuste ryby morskie – łosoś, tuńczyk, makrela, sardynka, śledź.
    Podsumowanie
    Właściwe odżywianie jest kluczowe dla pracy naszego mózgu od najmłodszych lat. Może mieć ogromny wpływ na wyniki w nauce oraz późniejszej pracy. Wiele metod jak np. jedzenie mięsa w większej ilości okazuje się mieć pozytywne skutki. Pory posiłków również mają na nasz umysł niebagatelny wpływ.
  3. Tanya
    Istnieje kilka sprawdzonych sposobów, które poprawią naszą intelektualną sprawność, a w połączeniu z optymalną dla umysłu dietą przyniosą wspaniałe efekty. Musimy m.in.:
    Pamiętać o śnie. Ćwiczyć szare komórki. Dbać o sprawność ciała Właściwie oddychać. Odkryć moc muzyki. Nie dać się stresowi.
    Spis treści:
    Jaki wpływ na pracę mózgu ma sen? Zdrowy sen regeneruje mózg. Jak ćwiczyć pamięć? Jak inaczej utrzymać mózg w dobrej formie? 10 przykazań ćwiczenia pamięci Podsumowanie Jaki wpływ na pracę mózgu ma sen?
    Po kilkunastu godzinach aktywności mózg traci zdolność twórczego działania. Pojawiają się zaburzenia koncentracji, pogarsza refleks, wzrasta drażliwość. Sen jest niezbędny, by podświadomość mogła przetworzyć i uporządkować odebrane w ciągu dnia bodźce.
    Sen „powstaje” w szyszynce, niewielkim organie umiejscowionym u podstawy mózgu. O zmierzchu przysadka mózgowa powoli przestaje produkować hormony „jawy”, szyszynka natomiast zaczyna pompować do krwi coraz więcej hormonu snu: melatoniny. Związek ten hamuje kreatywność i aktywność. Lekarze uważają szyszynkę za narząd sterujący biologicznym rytmem doby.
    Ponieważ przy sztucznym świetle zdezorientowana szyszynka nie potrafi rozpoznać pory dnia, wydziela melatoninę po troszeczkę przez cały czas. W rezultacie bez przerwy odczuwamy zmęczenie. A wieczorem nie potrafimy zasnąć, gdyż brak nam dawki uderzeniowej hormonu snu zużytego już w ciągu dnia. W ten sposób pozbawiamy mózg możliwości regeneracji.
    Świetnym wyjściem z tej kłopotliwej sytuacji jest zażywanie ruchu na świeżym powietrzu w ciągu dnia. W ten sposób wstrzymamy wydzielanie melatoniny. Umysł jest rześki i prężny. Wieczorem natomiast szyszynka ze zdwojoną energią produkuje ów cenny hormon, a my bez trudu zasypiamy. Sen czyni nas mądrzejszymi – przekonują badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Odkryli oni, że w czasie nocnego wypoczynku tworzą się nowe połączenia między komórkami nerwowymi w mózgu. Powstają one w fazie tzw. snu głębokiego (NREM). Dzięki niej w pamięci długotrwałej utrwalają się przeżyte w ciągu dnia doświadczenia.
    Zdrowy sen regeneruje mózg.
    Aby mózg prawidłowo funkcjonował, ważny jest nie tylko nocny sen, ale także krótkie drzemki w ciągu dnia. Jakże często zdarza nam się pilna praca, a tu nic się nie klei. Brakuje nam pomysłów, nie możemy się skoncentrować, wszystko leci nam z rąk.
    Sięgamy zatem po ostatnią deskę ratunku – kolejną kawę szatana... Niestety, nie jest to najzdrowsze rozwiązanie. Znacznie lepiej jest znaleźć spokojny kącik i... uciąć sobie krótką – najlepiej półgodzinną – drzemkę. Potem wszystko pójdzie jak z płatka! Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z amerykańskiej Narodowej Fundacji Snu.
    W połowie października 2003 roku tygodnik „Nature” informował, że sen działa jak komputerowa komenda „zapisz”. Amerykańscy badacze mózgu sprawdzili to, ucząc stu młodych mężczyzn pewnej sekwencji stukania palcami. Potem w różnych momentach dnia kontrolowali, kto potrafi ją powtórzyć. Wieczorem panowie mieli już z tym poważne kłopoty. Wystarczyło jednak kilka godzin snu, by pamięć wróciła. Wyniki były nawet lepsze niż poprzedniego dnia.
    Jak ćwiczyć pamięć?
    Nic tak nie szkodzi mózgowi jak bezczynność. Można poprawić jakość jego pracy – usprawnić procesy uczenia, zapamiętywania, kojarzenia. Jedna z nowych koncepcji głosi, że jesteśmy wyposażeni w „milczące synapsy”. Normalnie nie funkcjonują, aktywizują się dopiero w procesie uczenia się. A zatem nie bójmy się kolejnych wyzwań, zdobywania umiejętności i poszerzania wiedzy. To przecież wspaniała gimnastyka dla każdego mózgu. Szare komórki można pobudzać do pracy ćwiczeniami. Stawiajmy przed nimi coraz to nowe zadania. Czytajmy codziennie choć przez kwadrans, uczmy się języków obcych, zapamiętujmy numery telefonów. Gry towarzyskie, rozwiązywanie krzyżówek, rebusów i zagadek są dla mózgu tym, czym aerobik dla ciała. Poprawiają jego wydolność tak samo jak dobra dieta. Najważniejsze jest to, aby cały czas zmuszać mózg do wysiłku.

    Jak inaczej utrzymać mózg w dobrej formie?
    Gimnastykujmy mózg. Im częściej sięgamy do zgromadzonych w nim ,,baz danych”, tym więcej powstaje nowych połączeń nerwowych. Są one konieczne, by znalazło się miejsce na kolejne informacje. Chwile spędzone na rozwiązywaniu krzyżówek czy łamigłówek to wcale nie strata czasu, lecz doskonały trening pamięci. Nawet niewielki wysiłek intelektualny sprawia, że pamięć lepiej funkcjonuje. Psycholodzy przekonują, że stałe ćwiczenie mózgu utrzymuje nasz umysł w formie. Dotyczy to zwłaszcza osób po sześćdziesiątce: badania dowiodły, że intensywna aktywność umysłowa stanowi najlepsze zabezpieczenie przed chorobą Alzheimera.
    Psychologowie opracowali wiele technik poprawiania pamięci, m.in.: technikę słowa-klucza (przydatną w uczeniu się obcego języka). Obcemu słowu przyporządkowuje się wyraz o podobnym brzmieniu z naszego własnego języka – jest to tzw. słowo- -klucz. Na przykład, aby zapamiętać hiszpańskie słowo oznaczające kaczkę (pato), możemy skojarzyć je z polskim „tato”oraz metodę „loci” (umiejscowienia). Przydatna np. podczas wygłaszania referatu. Polega ona na tym, że każda część wystąpienia ma swoje miejsce np. w różnych częściach mieszkania. Wstęp może ,,mieścić się” w korytarzu, pierwszy punkt referatu ,,siedzi” w pokoju gościnnym, następna główna myśl w jadalni i tak dalej – aż do końca przemowy. Wykorzystuje się też zjawisko specyficzności kodowania; niektóre badania wskazują, że najlepiej pamiętamy informację w tym samym lub podobnym otoczeniu, w którym ją przyswoiliśmy.
    10 przykazań ćwiczenia pamięci
    Uwierz we własne możliwości – MOŻESZ zapamiętać każdą informację, jeśli skoncentrujesz się na niej i będziesz chciał zapamiętać. Zbuduj ,,dom pamięci”. Wyobraź sobie dom z wieloma pomieszczeniami: zapamiętując, lokuj informacje w odpowiednich pomieszczeniach. Przed nauką odpręż się i zrelaksuj – ,,zrób miejsce” na nowe wiadomości. Używaj skojarzeń – powiąż logicznie napływające informacje. Stwórz ,,bank pamięci”. Zapisuj informacje, a co jakiś czas spróbuj je sobie przypomnieć i skonfrontować z zapiskami. Korzystaj ze sztuki – ucz się grać, śpiewać, malować, zapamiętuj wiersze i obrazy. Ćwicz koncentrację przy wszystkim, co robisz – będzie ci się łatwiej skupić w trakcie nauki. Oglądając telewizję, słuchając radia, staraj się zapamiętać jak najwięcej – spróbuj odtworzyć usłyszane nazwiska i widziane obrazy. Dbaj o zdrowie – właściwy wysiłek fizyczny poprawia ukrwienie, duże znaczenie ma dieta. Wymyślaj własne ćwiczenia na pamięć. Nawet w zaawansowanym wieku ucz się języków obcych, rozwiązuj krzyżówki Podsumowanie
    Im więcej szarych komórek zajętych jest pracą, tym lepiej zapamiętujemy i przypominamy sobie! Obawy przed ,,zaśmiecaniem” pamięci datami i informacjami uważanymi za niepotrzebne są całkowicie bezpodstawne. Im więcej ich zapamiętujemy, tym łatwiej przyjdzie nam kiedyś przypomnieć sobie potrzebny adres czy nazwisko autora dawno przeczytanej książki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...