Skocz do zawartości

dziary

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

dziary's Achievements

Dzik na Wybiegu

Dzik na Wybiegu (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich serdecznie. Od jakiegoś czasu borykam się z problemem, który pojawił się pierwszy raz w moim życiu. Mam 28 lat i od 11 lat coś tam zawsze trenowałem, a to siłownia a to bieganie czy sporty walk. Od roku 2014 już, czynnie trenuję na siłowni i biegam koło 6-8 km w 40-50 minut (rekreacyjnie)2-3x w tygodniu. W 2016 przyszedł czas na wymarzoną redukcję. Tempo zostało narzucone, aeroby, interwały po każdym treningu, kilogramy zaczęły szybko spadać. Trenowałem 6x w tygodniu i w każdy dzień robiłem interwały na orbitreku koło 20 min obciążając nogi. Nie rozciągałem w ogóle mięśni nóg, nie rolowałem itd, jak zlazłem z orbitreka, tak poszedłem do domu. To samo tyczyło się biegania. W lutym 2017 roku miałem tragiczną sytuację rodzinną, która mocno mnie dobiła no i żeby rozładować stres jeszcze zwiększyłem obroty. Skończyło się na wizycie u psychiatry i uczuciu ucisku w "dołku" jak np. przed ważnym egzaminem, tylko to uczucie nie znika. Dodatkowo zle zbilansowana dieta, koło 1500 - 1700 kcal nie pomagała w ogóle. Problem zaczął się koło grudnia 2016 i stycznia 2017. Tak, trenowałem pomimo tego dziwne uczucia. Jest to bardzo dziwny dyskomfort, podobny do bólów porostowych jakie miałem za gówniarza, tylko że silniejszy. Nie mogę spać, zasypiam po 2 - 3 godzinach jak jestem wymęczony. Zrobiłem: 1)wizyta lekarz rodzinny - badania krwi - wszystko ok 2)wizyta u neurologa - badania krwi + tabletki na wyciszenie - wszystko ok, nic się nie poprawiło 3)doppler tętnic - wszystko ok 4)wizyta u endokrynologa badanie hormonów, krwi, witamin - wszystko ok, 5)fizykoterpia, rozciąganie mięsni + igłoterapia trwa do dziś - nie pomaga 6)gastroskopia - mała nadżerka, ale udało się ja zniwelować. Rozciągam się codziennie, stretching statyczny, delikatnie. Zakresy mam coraz większe a ból nie ustępuje. Jedyne co mi niewiele pomaga i pozwala w miarę normalnie żyć to tabletki przeciwbólowe DORETA lub TRAMAPAR. Męczę się z tym już ponad rok i nie mam kompletnie pomysłu co dalej robić. Jeśli ktoś miał coś podobnego, proszę o pomoc. Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...