Witam. Dałem się nabrać na ten spalacz ale zrobilem to pierwszy i ostatni raz w życiu. Suche fakty: 37lat 190cm 106.5kg trenuje koło 22lat, diete trzymalem bez zmian czyli umiarkowaną ale z cheat day co jakis czas, alkohol na czas testowania redoxa dokręciem do zera treningi 4x tydzień silownia biegi crossfit. Efekt - 105kg po miesiacu czyli minus 1kg w talii spadek o 2cm. I to tylko zasluga odstawienia alko na bank nie tego shitu. Lepiej przed treningiem wypic zwykłą pyszną kawe z expresu, smaczniej taniej zdrowiej lepszy power na treningu. Dziekuje za uwage przestrzegam przed spalaczami. Tylko trening i dieta robią robote. Pozdrawiam.