Witam wszystkich,
mam takie pytanie, dostałem od żony w prezencie redox extreme, najwidoczniej stwierdziła że gruby jestem W każdym razie stosuję od niemal dwóch tygodni 3 kap. jeden, czasami dwa razy dziennie. Poruszam się parę razy w tygodniu, bardziej dla zdrowia niż wyczynowo. Nie stosowałem wcześniej żadnych spalaczy i nie wiem prawdę mówiąc czego mam się spodziewać, w sumie to nic nie czuję po jego wzięciu, może bardzo delikatnie rozbudzony, jak po latte.
Jem podobnie jak jadłem wcześniej, waga od niemal roku waha mi sie +/- 1kg, teraz jest tak samo. Czy bez ciężkich treningów i rygorystycznej diety nie mam co liczyć, że zacznie działać na mnie ten spalacz? Czy powinienem coś do niego kupić, ewentualnie zwiększyć dawkę do 9 kapsułek dziennie? Zostało mi mniej niż pół opakowania.
Z góry dzięki za odpowiedzi.