Skocz do zawartości

Altair

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Altair

  1. Dnia 18.02.2017 o 10:02, red_viper napisał:

    bombała spalacze tłuszczu to nie są leki na ginekomastie (spowodowana ona jest nadmiarem estrogenów), a reduktory tłuszczu. Nie znam się na tym dokładnie, ale jeśli ta ginekomastia tłuszczowa jak sama nazwa wskazuje jest związana ze zbyt dużą ilością tłuszczu w okolicy piersi to spalacze redukując tłuszcz na chłopski rozum mogą pomóc

    skończyłem właśnie opakowanie spalacza Ground Zero (tego w czarnych/ciemno granatowych kapsułkach, który ma więcej składników spalających tłuszcz, a mnie pobudzających jak ktoś już wcześniej pisał, żeby kogoś nie zdziwiło że on np. miał czerwone kapsułki)

    oba redukowały wagę moim zdaniem bardzo dobrze, ale po tym nowszym jest lepsze samopoczucie, hamuje głód tak samo dobrze i wydaje mi się, że lepiej faktycznie spala tłuszcz

    poprzednio stosowałem vpx redline ultra hardcore (po nim też było takie uczucie chłodu co na treningu jest fajne) i jak dla mnie GZ zdecydowanie lepszy

    Jak rozróżnić, które kapsułki kupujesz zanim otworzysz?

  2. Przyszedł więc czas i na moją opinię.

    Waga startowa 94kg, końcowa 80kg. Obwodów nie mierzyłem. Wizualnie - super, znaczna poprawa sylwetki, szafa praktycznie w całości do wymiany. W połowie opakowania dorzucony Cannibal Claw. Ten ostatni w zalecanych dawkach 2xdziennie, GZ przez pierwszy tydzień 2xdziennie ale z powodu skutków ubocznych, ograniczony do 1sztuki, sporadycznie przed dużym wysiłkiem brałem drugą. Łącznie cały cykl GZ zajął niecałe 3 miesiące. Aktywność fizyczna: dwa-trzy razy w tygodniu basen, plus codziennie (czasem z jednodniową przerwą) 20-30 minut podstawowych ćwiczeń w domu. Tryb pracy bardzo siedzący, brak jakiejkolwiek aktywności fizycznej oprócz wspomnianej. Pod koniec opakowania znaczące i odczuwalne osłabienie reakcji na GZ, niemniej jednak duża potliwość utrzymana i mimo wszystko nie wolno przesadzać na treningach bo organizm ma jednak swoją wytrzymałość. Dieta - normalne domowe jedzenie, z tymże starałem się jeść mniej niż zapotrzebowanie (3x razy dziennie, czasem jakiś owoc w ramach drugiego śniadania). Niemniej jednak w ciągu tych 3 miesięcy kilka imprez z piwem (nie brać wtedy!) i zdarzało się solidnie i mocno podjeść. Zdarzyło mi się też zrobić dzień albo dwa przerwy w ogóle. Chciałbym też zaznaczyć że to tylko i wyłącznie moje wrażenia, tak samo jak poniższe efekty uboczne, jestem zdrowy i mimo wagi i zapuszczenia miałem naprawdę świetną kondycję i zapewne każdy będzie reagował odrobinę inaczej. 

    Skutki pozytywne - bardzo silna motywacja do ćwiczeń, efekty widoczne na wadze bardzo szybko (jestem jednak przekonany że to wynik pracy ćwiczeń w połączeniu z GZ, przy olaniu tematu i tylko łykaniu tabletek pewnie byłoby dużo gorzej), koncentracja i chęć do działania, całkowite zepsucie smaku napojów innych niż woda - wszystko wydaje się być za słodkie i automatycznie nie chciało mi się tego pić. Na plus też zwiększenie ilości przyjmowanych płynów, zauważalna poprawa stanu skóry, uregulowanie pracy przewodu pokarmowego (zapewne spora rola Cannibal Claw)

    Skutki negatywne - wahania nastrojów, przy za dużej dawce problemy z oddawaniem moczu (za duża dla mnie = 2szt/dzień), chłód i dreszcze (przeszło po około tygodniu), koncentracja - również w minusach ponieważ w konkretnych sytuacjach zawęża pole, które obserwujemy i trzeba sporo wysiłku aby nie koncentrować się tylko na jednym aspekcie, np drogi. Wszystkie powyższe zaczynały ustępować w ciągu 24h po zmniejszeniu dawki.

  3. Kazam: dokładnie do takich samych wniosków doszedłem, dzięki!

    KamilS - tak właściwie to miałem podobną sytuację, GZ jako pierwszy spalacz, który wypróbowałem. Po pierwszych kilku dniach zmniejszyłem dawkowanie do 1 kapsułki dziennie - za duży kop, to było wystarczające, od czasu do czasu dorzucałem drugą jak spodziewałem się bardzo intensywnego wysiłku. Nie wiem co to jest controloc, w każdym razie od samego początku maks 15 minut po połknięciu jadłem śniadanie lub cokolwiek. Plus dużo wody, naprawdę dużo i nie było problemu. Wieczorem 'dopalałem' to jakimiś prostymi ćwiczeniami - problemów ze snem żadnych (i nigdy nie brałem drugiej kapsułki po 15). Do skupienia się przyzwyczaisz, z czasem ten efekt osłabł u mnie, w czasie tego okresu skupienia, sugeruję być pierońsko ostrożnym prowadząc np samochód - tak silna koncentracja na jednym aspekcie drogi może być niebezpieczna. Sporo informacji o objawach jest w dziale z opiniami o GZ konkretnie, ja dodam tylko od siebie że po dwóch kapsułkach w ciągu dnia mogą pojawić się problemy z oddawaniem moczu, po odstawieniu drugiej - problem znika (ale każdy ma inny organizm). W połowie pudełka GZ dorzuciłem Cannibal Claw - jak dla mnie świetne połączenie.

  4. Dzieki Best Body - ten watek i forum to prawdziwa kopalnia wiedzy ktora uratowala moj tlusty zadek

    Vanilean widzialem na stronie popularnego tutaj sklepu;) ale przyznaje ze nie patrzylem na dostepnosc.

    Czyli moj zestaw jest okej, sugerujesz Burn/ANS - ale jako dodatek do mojego czy zamiast ktoregos z nich? Ktory lepszy? chodzi mi o jakosc a nie stosunek ceny do jakosci. Jestem zdrowy jak ryba wiec nie musze sie bawic w unikanie jakichs skladnikow, natomiast chodzi mi o to by stymulanty nie byly az tak silne. jedna tabletka Gorund Zero to byl kopniak w sam raz i na dzien i przed treningiem wolalbym nie brac nic mocniejszego wiec z tego co czytalem Stimerex odpada. Moze pociagnac jeszcze jedno pudelko Cannibala?

  5. Witam wszystkich, tytułem wstępu. jakieś 3 miesiące temu zacząłem używać Ground Zero (mniejsze dawkowanie niż zalecane bo kopniak byl ciut za mocny), w połowie dorzuciłem cannibal claw i jestem bardzo zadowolony. 14 kilo uciekło (oprócz pigułek codzienne ćwiczenia po 20-30 minut plus basen plus mniejsze porcje jedzenia). jeszcze 16 przede mna wg celu który sobie wyznaczylem, aktualnie 80kg.

    Chciałbym to pociągnąć ale jednocześnie dac odetchnąć organizmowi i wrzucić cos innego. myślałem o combo Alphaburn, inferno apocalypse i erase fast. założenie jest takie zeby mnie nie pobudzalo jakos mocno a jednocześnie zeby metabolizm też się kręcił. co sadzicie o powyzszym zestawie? ma on sens? vzy ktores z tych środków się zdubluja?

    I korzystając z okazji: używał ktoś BPS Vanillean? reklama oczywiście zachecajaca, cena tez sugeruje cos lepszego, tylko czy działa? 

    Z góry dzięki za odpowiedź 

    • Popieram 1
  6. Używam od jakichś dwóch miesięcy Ground Zero, efekty są świetne mimo połowy normalnej dawki. Chciałbym go połączyć/uzupełnić z CC natomiast... Jakie jest ryzyko, że u osoby zdrowej zażywanie go może spowodować rozregulowanie tarczycy i jej nadczynność? Czy można go w ogóle połączyć z GZ? Rozumiem że to środek wspomagający metabolizm, podjadanie jest czymś z czym mogę spokojnie walczyć, zwłaszcza, że tryb życia nieregularny, tak samo jak i posiłki ale obawiam się właśnie tego żeby nie przesadzić:)

    O GZ napiszę jak skończę całe opakowanie, jest super, po 2 miesiącach 10kg z 25, które chciałem zrzucić za mną i to małym kosztem (podstawowe ćwiczenia ogólnorozwojowe w domu + 300-400kcal dziennie mniej niż zapotrzebowanie) - jest to bardzo motywujące więc chciałbym jeszcze coś do tego dorzucić. Z racji pracy nie mogę jednak być ciągle pobudzony, GZ daje już wystarczającego kopa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...