Obecnie w leczeniu łysienia wykorzystuje się terapię hormonalną, która wywołuje poważne skutki uboczne w sferze sprawności seksualnej, problem łysienia można też wyleczyć poprzez wykonanie przeszczepów, jednakże są one drogie i bolesne. Do łysienia i wypadania włosów dochodzi w wyniku zaburzenia prawidłowego funkcjonowania znajdujących się w skórze głowy komórek brodawkowych odpowiedzialnych za stymulowanie rozwoju włosów w otaczających je mieszkach włosowych. Wprawdzie komórki te można przeszczepić, przywracając w ten sposób normalny wzrost włosów, ale lepszą metodą jest stymulacja genów powodująca wznowienie normalnej pracy komórek brodawkowych. Leki mogą aktywować geny do pobudzania komórek brodawkowych, dzięki czemu transplantacja nie będzie konieczna. Opracowanie skutecznej metody farmaceutycznej może jeszcze zabrać trochę czasu.
(„New Scientist", 26 października 2013)