Witam szanowne grono.
Od stycznia lecę na TRT+ (150mg enan e4d)
Badania robione przed i na początku.
Przed test na poziomie 390
W trakcie 2900 ( badanie robione dzień po iniekcji)
Reszta hormonów w normie.
Wyniki sylwetkowe są bdb.
Dieta, trening dopięte.
(Jestem prowadzony przez trenera online)
No i dzisiaj niemiła sytuacja- o 2 w nocy obudził mnie alarm wysokiego tętna: 158/min
Kilka lat temu jak brałem 1amp e4d jelfy aptecznej, miałem 2x podobny epizod , ale wtedy ciśnienie wystrzeliło na 190/120
Zacząłem kłuc 1amp/tydz i się nie powtórzyło , ale to bez sensu (wahania stężenia) i odstawiłem na 2 lata.
Zaznaczę że mam ostatnio mega stresujący tryb życia , a wczoraj w ogóle był ,,gnój ".
Panikować?
Zasadnicze pytanie to czy tak wysoki poziom teścia na tak małej dawce to norma i czy ja zmniejszać?
Jutro mam dzień iniekcji , to przed zrobię badania.
Pozdrawiam