Witam, ćwiczyłem na siłowni zacząłem w 2021 roku w październiku skończyłem 2022 sierpień, rzuciłem się na głęboką wodę i ciężko zacząłem przez cały okres ćwiczeń wszystko mnie bolało zaczely się nawet problemy z wydalaniem itp przestałem ćwiczyć objawy z układem pokarmowym ustały ale do tej pory bolą mnie mięśnie(już ponad rok nic nie przeszło w tym czasie nie było żadnych treningów), ścięgna i jestem wrażliwy na wysiłek fizyczny, próbowałem również rozciągania ale to też nic nie daje, myślę że to wynik przetrenowania, nie jest to żadne zapalenie ani choroba wszystkie wyniki w normie, u neurologa i reumatologa też byłem i nic nie wiedzą, nie wiem co zrobić. Gdyby to było zwykle przeciążenie to wydaje mi się że po takim czasie już by ustało. Czy mógłby prosić o podsuniecie jakiegoś pomysłu?