Skocz do zawartości

Rekomendowana wypowiedź

Witam. Jestem pierwszy raz na stronie i pierwszy raz mam styczność ze spalaczami tłuszczu. Ekspercie czy mógłbyś mi pomoc???:( Mam 33 lata 164 cm wzrostu i wagi 61 kg. Mam dwojke dzieci. Rok temu zaczelam stosowac diete redukcyjna schudlam w 3 miesiace niecale 5 kg ale pozniej nabawilam sie strasznych napadow glodu, mam ogromne z tym problemy a zwlaszcza ze slodyczami. Nie potrafie sie opamietac. Probowalam caly czas jesc zdrowo, racjonalnie i nadal proboje ale napady wciaz sa i problemy ze slodyczami. Teraz waze wiecej o 7 kg czyli przytylam wiecej i nie udaje mi sie wogole schudnac. Dodam ze dwa razy w tygodniu chodze na spinning, 2 razy w tygodniu cwiczenia aerobowe i bieganie i nadal marne efekty. Nie wiem co mam robic dlatego pomyslalam ze moze jakis spalacz tluszczu mi w tym pomoze. Glownie na pupe, biodra, nogi gdzie tego tluszczu jest u mnie najwiecej:( Czy mozecie pomoc??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9tys.
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

MOJE PRZEMYŚLENIA I OPINIE - w większości pozytywne 63KG - 6 = 57KG w trzy miesiące Witam wszystkich. Chetnie podziele sie opinia i przemyśleniami na temat kilku produktow jakie stosowalam i stos

Witam  Dwa miesiace stosowania spalaczy dieta  bilans ujemny 400 kalorii oraz silownia - 3 dni silowe 3 dni bieznia po godzinie szybki marsz oraz zero piwa vodki itp  burn24 dwa opak, lean f

Od siebie mogę dodać opinie na temat kilku spalaczy tłuszczu które do tej pory stosowałam. Ground Zero w mojej opinii zasłużone pierwsze miejsce, oceniam 10/10. Czysta energia i chęć do działania

Dodane grafiki

Hej, mam pytanie.

Chce zrzucić kilka kilo (także z brzucha). 35 lat/170/58.
Nie mam przeciwwskazań zdrowotnych, ale wolę suplementy bez pobudzaczy (kiedyś bralam FX i srednio sie po nim czulam)
Prócz diety i cwiczeń planowałam taki zestaw Cannibal Claw, Burn24, liporedux. Do tego coś na biały.
Pytanie czy lepiej Target A czy Alphaburn ? Jak oceniacie taki zestaw? a może Slim Factor zamiast  Burn24.
Bardzo proszę o radę i weryfikację czy takie połaczenie ma sens..

Z góry dziękuje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jestem po miesiecznej kuracji alphaurn + erase fast.... silka 4x w tygodniu + bieganko 3x w tygodniu po 30/40min.

Z 99cm w pasie zeszlo na 94cm co mnie bardzo cieszy... wizualnie tez sie cialo zmienia (nie nie ma 3go sutka czy ogona;p), Waga... 1kg poszedl w dol. Bez specjalnej diety.

 

Jedynie co mnie martwi to pomimo, ze w pasie zeszlo, to troche tluszczu na klatce i boczkach jeszcze zalega. Moja pytanie to czy dalej brac ten zestaw Alphaburna i erase fast czy moze ktos doradzi inny zestaw, ktory bylby oplacalny oraz pomogl zniwelowac tez tluszcz z klatki, boczkow no i oczywiscie z brzucha...

Za wszelki sugestie serdeczne dzieki... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej zazywam cannibal clow i slim facktor i niedługo zacznie mi sie okres. Czy mam przerwać na te kilka dni zazywanie tabletek?

Drugie pytanie to jak dlugo moge brac wspomagacze?mam do zrzucenia ok 20 kg wiec to bedzie kawalek czasu. Czy moge tak dlugo je zazywac bez uszczerbku na zdrowiu? 

Z gory dziekuje za odpowiedź.  Justyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Mam pytanie a raczej prośbę o dopasowanie spalacza, jak większość:)

Wiek: 27 lat

Wzrost: 176cm

Waga: 85,5kg

Stosowałem wcześniej Pure Clinical Burn, na nim zszedłem do obecnego stanu z 92,5kg i stanęło.

Moja dieta to wykluczenie oczywiście słodyczy, napoi gazowanych/soków, alkoholu, chleba i wszystkiego bez czego można się obejść. Głównie staram się jeść białko i proteiny - śniadania to głównie serki wiejskie, owsianka, na obiad pieczone warzywa z piersią kurczaka. Z ćwiczeń to aeroby 4 dni w tygodniu na siłowni lub ewentualnie w domu na rowerze stacjonarnym.

Jakieś rady?:)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stormtrooper80

Jeśli jak sa wsponiałeś zestaw ten ma być pozbawiony produktów pobudzających to wygląda to bardzo dobrze i zrobione rozsądnie, jednak jeśli masz duże skłonności do tycia to rozważyłbym zamianę Slim factora na Burn 24 który osobom o takim typie budowy najczęściej pasuje idealnie. Ma sporo składników dodatkowo przeciwdziałających otłuszczeniu oraz zwiększa wrażliwość insulinową z czym najczęściej właśnie endomorficy mają spore problemy.     Jest on również polecany przy ograniczeniu aktywności fizycznej tak jak u ciebie z powodu pracy dlatego moim zdaniem zmiana na ten środek może Ci wyjść tylko na lepsze. Ma sporo opinii więc możesz o nim wcześniej poczytać, natomiast booster metabolizmu w tym przypadku również jak najbardziej ma zastosowanie i Claw to dobry wybór.

agnefis

Jak szukasz już kompleksowego połączenia to pozostałbym przy opcji Jupiter + target a2 + diuretic bo to zdecydowanie ma sens i z efektów będziesz zadowolony. Żadne ze składników się nie powielają a produkty dobrane najlepiej według Twoich wymagań.

kasia

Twoja waga nie jest bardzo wysoka i przy odrobinie silnej woli i pracy jesteś w stanie szybko osiągnąć widoczne rezultaty. Przede wszystkim musisz ograniczyć chęć na podjadanie więc najlepszym wyborem będzie dla Ciebie Hi-tech satietrim co już powinno przyczynić się do spadku wagi jeśli ograniczysz w ten sposób cukry i inne puste kalorie. Natomiast co do problematycznych miejsc które wymieniłaś to najlepszą opcją jest suplement działający typwo na tkankę tłuszczową białą, która pokrywa te właśnie obszary naszego ciała. Poczytaj sobie opinie o Evolab Alphaburn ponieważ to obecnie najlepszy środek z tej grupy i w połączeniu ze Satietrimem napewno zda egzamin doskonale.

lukasz6263

Produkt delikatnie mówiąc kiepski. Żaden ze składników nie wplywa bezpośrednio na spalanie tkanki tłuszczowej więc jedynie od ziół może być nieco cieplej. Jedynie działa tutaj duża dawka kofeiny, ale typowo w kierunku energetycznym więc według mnie bardzo słaby produkt warty niewiele. Jeśli jeszcze nie kupiłeś to nie polecam.

biauax

Zestaw wygląda świetnie i niema się do czego przyczepić. Osobiście zostawiłbym Burn24 z którym mam miłe doświadczenia, jednak jeśli wymienisz to też ok. Ja jednak pozostałbym przy tej opcji bo to suplement o znacznie szerszym działaniu. A co do produktu na tłuszcz biały to target a-2 jest ekonomicznejszy a Alphaburn ma dokładnie to samo + wartościowe dodatki więc wiadomo że siłą rzeczy nie może być gorszy. Osoby które stosowały oba raczej wracają do Alphaburna więc pewnie rzeczywiście działa lepiej.

Raven

Jak najbardziej możesz kontynuować, Erase fast nawet może lepiej zadziałać teraz w drugiej części cyklu ponieważ pierwsze kilkanaście dni organizm dopiero poznaje te składniki. Pod kontem składu to topowe produkty więc ciężko znaleźć realną alternatywę dla nich. Jeśli chcesz tańsze rozwiązanie możesz zerknąć na Target a2, on ma podobną charakterystykę do Alhaburna, jednak nieco okrojony skład względem niego.

justyna

Oba te suplementy nie wpływają na układ hormonalny więc nie ma żadnych podstaw by przerywać cykl. Co do stosowania spalaczy to zawsze wszystko zalezy od konkretnych produktów. W tym wypadku nie zawieraja one składników do których organizm się szybko może zaadaptować i nie obciążają układu nerwowego, dlatego dopóki widzisz pozytywne efekty możesz je śmiało stosować.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buniaczek

Czy jakieś połączenie jest dobre to zależy od konkretnej osoby i jej oczekiwań, natomiast oba te produkty zbierają świetne opinie i w swoich kategoriach są jednymi ze zdecydowanie najlepszych. Można je śmiało razem łączyć co robi bardzo wiele osób i z reguły są zadowolone. Brak doświadczenia ze spalaczami nie jest przeszkodzą ponieważ nie są to żadne mocne stymulanty czy termogeniki więc nie będzie ryzyka złego samopoczucia czy nadmiernego pobudzenia.

heaverq

Jeśli byłeś zadowolony ze stosowania poprzedniego produktu i mineło już troche czasu od zakończenia opakowania to mozesz jeszcze raz zastosować właśnie taki cykl. Jednak jeśli poszukujesz innego środka to obecnie zdecydowanie najlepszy skład i opinie ma Fenix Ground Zero. Doskonale sprawdza sie w każdym przypadku jeśli chodzi o stopień zatłuszczenia, nie pobudza bardzo mocno i zapewnia pozytywną energię. Ma sporo ciekawych składników odpowiedzialnych między innymi za blokowanie ponownego gromadzenia się tkanki tłuszczowej co jest wyjątkowo rzadkie w termogenikach. Śmiało można polecić bo to kilka półek wyżej od Clinincal burn.

Stormtrooper80

Wszystko zależy od tego ile weglowodanów masz w swoich posiłkach. Jeśli posiadasz przynajmniej 3 posiłki w których jest minimum 30 g węglowodanów to postawiłbym na Burn24, ale jeśli stosujesz typową dietę z kosmetycznym tylko udziałem węglowodanów to odpuściłbym sobie ten produkt. Jednym z ciekawszych jest również Assassinate który jest pod kontem składu doskonałym prodktem lipotropowym, mało jest jednak póki co opinii na rynku PL na Jego temat, jednak osoby które stosowały były mega zadowolone

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałem zapytać jaki zestaw spalaczy polecacie w tym roku, dodam, że w tamtym sezonie stosowałem norcodrene na początek, następnie stimerex hardcore i target A2, efekty jak dla mnie nie zauważalne raczej. Obecnie jestem na redukcji, dieta trzymana na ujemnym bilansie, potrzebuje coś na ostatni szlif. Wiek 39 lat, 175 cm, 75kg, bf ok 12-15%, poproszę o zestaw 2-3 środków żeby nadawał się również dla kobiety, ewentualnie dwa wspólne a jeden indywidualny:). Może coś z cannibal claw, trzeba może ruszyć metabolizm, ale to tylko moja sugestia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy obecnie ze spalaczy to zdecydowanie Ground Zero, praktycznie nie ma negatywnych opinii o tym środku. Sporo osób to stosowało tutaj na forum i każdy bardzo zadowolony. Jeden z nielicznych spalaczy  taką zawartością składników aktywnych bo aż 740 mg na jedną kapsułkę. Porównując go do Stimerexa to całkiem inna liga w kwestii spalania tłuszczu, jednak na pewno zdecydowanie słabiej pobudza. Proporcja w Ground Zero rozkładają się zdecydowanie na korzyść składników spalających, a zdecydowanie mniej jest energetyków. W stimerexie jest całkowicie odwrotnie i dominują tutaj stymulanty oraz blokery apetytu. 

Cannibal Claw o którym wspomniałeś jest dobrym rozwiązaniem jeśli odczuwamy zwolniony metabolizm, dodatkowo nie powiela swoich składników z Fenixem i w tej grupie to najlepsza opcja. NIe ma tutaj żadnych przeciwwskazań i może to stosować zarówno kobieta jak i mężczyzna. Całość można uzupełnić czymś co usuwa zatrzymaną wodę podskórną i nadaje dobrej definicji sylwetce. Dla Ciebie najlepiej sprawdzi się Erase Fast, które działa również poprzez obniżenie poziomu estrogenów. Dla kobiet takie rozwiązanie odpada i lepiej skupić się na ziołowych, ale przemyślanych diuretykach jak np. Diuretic Complex od Amix'u. Wspomaga także redukcję cellulitu wodnego co dla kobiet często jest bardzo istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Od jakiś 4 miesięcy trenuję i stosuję dietę (niestety z małymi przerwami jak do tej pory). Za 1,5 miesiąca mam ślub i chciałabym do tego czasu jeszcze trochę schudnąć. Do tej pory ćwiczyłam 2-3 razy w tygodniu, teraz od tygodnia trenuję 3-4 razy w tygodniu (mam zamiar dorzucić do tego bieganie/rower w weekendy). Niestety do tej pory efekty nie były zbyt zadowalające - 3-4 kg na wadze i po około 2 cm w obwodach. W tej chwili ważę 60 kg przy wzroście 163 (29 lat) - docelowo chciałabym zejść do wagi 53 kg.

Najważniejsze jest dla mnie utrata tkanki tłuszczowej na udach, brzuchu i moich nieszczęsnych przedramionach tzw. pelikanki:( i pozbyciu się celulitu i zatrzymaniu apetytu (czasem zajadam stres).

Kiedyś w przeszłości stosowałam spalacze Animal Cuts jednak było mi po nich strasznie niedobrze (choć efekty były fajne). Teraz skuszona przez koleżankę kupiłam Trizer który okazała się wielkim niewypałem:/

Prosiłabym o pomoc w doborze produktów, które w tak krótkim czasie (półtora m-ca) dadzą najlepsze efekty. Później będę pracowała nad zejściem i utrzymaniem upragnionej wagi 53 kg. Plis też o info jak stosować suplementy (treningi mam raczej wieczorami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, zacznę od początku. Mam 54 lata, leczone nadciśnienie (nie jest dramatyczne, aktualnie ustabilizowane). Około 4-5 lat temu stosowałem Animal Cut i rozpocząłem treningi. Na starcie była beczka łoju (waga ok.104kg przy wzroście ok. 175cm). Po ok. 3-4 misiącach waga zjechała do 86kg po czym wzrosła do do 88 az do aktualnych 91. Wiąze się z przyrostem masy mięśniowej a ostanie dwa kilo z nieco rzadszymi wizytami na siłowni, choć nawet tego specjalnie niw widać.. Od zawszde jednak był problem z tzw. oponka, którj nijak zgubic nie mogłem, nawet w okresie bardzo restrykcyjnej diety. Próbowałem róznych spalaczy aby pozbyć sie oponki i nic, powrót do Animal tym razem bez rezultatu. Ostatnio sięgnąłem po RedLine i nie jest za fajnie, potliwość jest, ale pobudzenie nieprzyjemne i sen słaby. Testowałem ok 4-5 dni, Tabletka rano w dzień nietreningowy, i jedna do dwóch przed treningiem. (co ciekawe podobny efekt potliwości daje L karnityna). Byc może nie dałem szansy organizmowi sie przyzwyczaić i stąd nienajlepsze samopoczucie? Co byście mi poradzili? Stosować redLine? trochę szkoda niewykorzystać, bo tani nie był. Czy to dobry spalacz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia

Generalnie nie masz dużej nadwagi dlatego musisz się liczyć, że zgubienie 7 kg u Ciebie wymaga więcej czasu i pracy niż przykładowo u osoby ważącej ponad 100 kg. Trizer to akurat chyba najgorszy spalacz, a właściwie najlepsza reklama bo sprzedaje produkt wart w przybliżeniu kilka zł za spore pieniądze. Oczywiście nie ma on w żaden sposób prawa działać więc to już możemy pominąć. Jeśli chodzi o Animal Cuts to jest to stosunkowo silny energetyk który w dodatku zawiera duże ilości różnego rodzaju ziół więc złe samopoczucie po stosowaniu tego środka zdarza się dosyć często. Skoro jednak źle reagujesz na termogeniki to warto sięgnąć po bezpieczniejszą opcję jaką są spalacze lipotropowe i moim zdaniem przy niewielkiej nadwadze dobrze sprawdziłby się Olympus Assasinate w połączeniu z Alphaburn. To jedne z najbardziej przemyślanych produktów w swojej klasie ukierunkowane na redukcję tkanki tłuszczowej kompleksowo z każdej części ciała, nawet tych najbardziej problematycznych. Dodatkowo na 2- 3 tygodnie przed ślubem możesz dorzucić Diuretic Complex który pozwoli obniżyć masę ciała poprzez usunięcie zbędnej wody. 

Stary

Redline to kolejna już wersja tego produktu i każda nowsza ma coraz gorszy skład. Obecnie nie jest to nawet typowy spalacz patrząc na skład, ale dosyć silny stymulant i energetyk dlatego raczej nie jest zbyt polecany. Jeśli czułbyś się po nim dobrze to wtedy jest sens go stosować, ale tak jak opisujesz to raczej zbędne obciążanie organizmu, tym bardziej że wspominałeś o nadciśnieniu. Moim zdaniem najlepszą opcją byłyby spalacze takie jak np. Burn24 które bardzo dobrze obniżają zawartość tkanki tłuszczowej, pomagają kontrolować poziom cukru we krwi oraz zapobiegają ponownemu otłuszczaniu się. Nie podnoszą ciśnienia ani nie występuje po nich żadne negatywne samopoczucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze zapytam czy może dla dziewczyny zamiast Cannibal Claw dorzucić Evolab Alphaburn, co będzie lepsze? Oczywiście pozostałe dwa Ground Zero i Diuretic Complex zostają :)

A może dla mnie zestaw: Ground Zero + Evolab Alphaburn + Erase Fast

dla dziewczyny: Groud Zero + Evolab Alphaburn + Diuretic Complex?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Chciałbym zapytać co zastosować na ostatni 3 cykl walki z tłuszczykiem. Aktualnie moja waga to 79 kg przy 176 cm wzrostu.

Trening siłowy 3x w tygodniu (pon, śr, pt) + orbitrek 3x w tygodniu po 60 minut (wt, czw, sob) + dieta. Sporo już udało się zrzucić i sylwetka zaczyna się powoli już kształtować - jestem aktualnie na 2 cyklu suplementacji. Wydaje mi się, że będe musiał dołożyć jeszcze jeden cykl aby dojśc do upragnionych rezultatów. Poniżej przedstawiam jak to u mnie wyglądało do tej pory:

Syplementacja:

1 cykl: Ground Zero

2 cykl: Ground Zero, Alphaburn, Erase Fast

Teraz pozostaje pytanie co wrzucić na 3 cykl ?? Mianowicie stosuję spalacz bazowy Ground Zero już 1,5 miesiąca - jak skończe 2 cykl to bedzie to 8 tygodni. Rozumiem, że powinienem teraz zrobić od niego przerwe ?? W związku z tym na ostatni cykl chciałbym zastosować taką kombinacje: Cannibal Claw + Alphaburn + Erase Fast. Czy dorzucić do tego jeszcze jakiś spalacz bazowy ?

Najbardziej uporczywe miejsca gdzie jeszcze jest troche tłuszczu to przód brzucha oraz boczki. Zależy mi również na lepszym zarysowaniu dolnych partii klatki piersiowej (ćwiczenia na te partie wykonuję regularnie).

Proszę o poradę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Formowicze,

parę słów o sobie dla zrozumienia tematu.
Zaczynałem z problemem, z wagą 145 kg. Obecnie po wypaleniu ponad 40 kg tłuszczu (głównie aeroby, niewiele spalaczy) wychodzę powoli na ostatnią prostą. W okresie redukcji, po odkryciu kulturystyki zainwestowałem w treningi siłowe i baaaardzo poprawiłem sylwetkę. (Mam niezwykłą łatwość w budowaniu masy mięśniowej)

Potrzebuję porady w skompletowaniu zestawów spalaczy na te ostatnie miesiące, by dobić resztki tego tłustego drania. Podziełiłem tę podróż na 3 (cykle). 

W obecnym, pierwszym stosuję:
- Cannibal Claw Apocalypse
- Erase Fast
- Lean FX

(+ białko, beltor bcaa, beltor red wolf, witaminy olimpu i gaba750 treca na sen)

Treningi:
- siłownia ok.10h w tygodniu
- kardio ok 7-9h w tygodniu

Praca: siedząca, 10-12h przed komputerem

Dieta
- minus 500kcal w stosunku do BMR
- 5-7 posiłków dziennie, zero problemów z podjadaniem, no cheat meals

Poziom motywacji: 12/10
Doskonały nastrój, wysokie zaangażowanie, bardzo dobrze śpię. (Zawsze się wysypiam niezależnie od długości snu)
Wzorowa regeneracja po treningach mimo ujemnego bilensu kcal i hardcorowych serii na siłce. (ciągłe przyrosty i zero przemęczenia)

Suplementację spalającą ograniczyłem do 75% zalecanych dawek, gdy spadki zaczęły sięgać 0,3 na dobę i choć jestem niezwykle zadowolony z ich skuteczności, muszę myśleć zawczasu o nieco innej kombinacji, bo wiem, że organizm lubi się adaptować do tych środków. A mi zależy, by wycisnąć maksimum.

Obecny cykl kończy mi się w połowie czerwca. I co byście proponowali wtedy na następny? (krok 2z3)

Myślałem o zestawach:

- Stimerex, Target, Claw
- Alphaburn, Target, Claw
- Target, Claw, Liporedux

Nie mam problemów ze spalaczami pobudzającymi, ale zaznaczę, że zraziłem się trochę do Ground Zero (wersja 2016, czerwone tabsy), który wyjątkowo walił mnie w łeb zbyt mocno. (a mam tolerancję, że po 200mg kofeiny śpię jak niemowlę). I wiem, że obecna wersja jest pozbawiona tych efektów ubocznych, to jednak ten spalacz zostawię sobie na finish line.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rumcajs, dzieki za odpowiedz.

problem w tym, że RedLine mnie nie pobudza, raczej powoduje otumanienie, wewnętrzna nerwowość i rozkojarzenie. Po RedLine boje się siadac za kólko bo mam "gamonia" mimo, że w środku jestem rozedrgany. Działanie termiczne od potliwości po dreszcze. Co ciekawe, nie odbija się w widoczny sposób na ciśnieniu krwi. Wczoraj zrobiłem trening bez żadnych spalaczy i potliwość była bardzo duża... hmm, o co chodzi? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia

Assassinate najlepiej stosować 2 kapsułki codziennie rano po przebudzeniu, natomiast drugą porcję ( również 2 kapsułki ) przed treningiem a w dzień wolny przed obiadem.

Alphaburn codziennie rano po przebudzeniu, przed treningiem lub przed obiadem oraz opcjonalnie można jeszcze przed kolacją. Tutaj porcja to 3 razy dziennie po jednej kapsułce.

Arczi

Zestawy które podałeś są jak najbardziej prawidłowo złożone, a przede wszystkim sprawdzone przez wiele osób i maja super opinie więc tak możesz to pozostawić. Alphaburn zamiast Clawa to dobra opcja jeśli przede wszystkim mamy problemy z takimi miejscami jak brzuch czy biodra. Sam w sobie Ground Zero też przyspiesza metabolizm więc o takie składniki nie musisz się martwić i możesz sięgać po ten zestaw.

Mariur10

Cała suplementacja wygląda bardzo dobrze, jednak w kwestii spalacza bazowego decydujące znaczenie ma to ile czasu dany produkt stosowałeś. Bo jeśli przez 1,5 miesiąca zużyłeś 1 opakowanie Ground Zero to moim zdaniem warto sięgnąć po drugie. Tym bardziej, że po pierwsze doskonale komponuje się z pozostałymi suplementami a po drugie od niedawna ma inny, nieco poprawiony skład. Obecna wersja ma 740 mg składników a nie 700 mg i dodatkowo posiada składniki blokujące ponowne otłuszczanie się organizmu. Ma też nieco mniej stymulantów więc można stosować 1 kap. Rano i 2 przed treningiem dzięki czemu będziesz miał dużo więcej tego co realnie działa na spadek poziomu tłuszczu. Jeśli chcesz zmienić na inny to można testować, ale osobiście uważam że to będzie najlepsza opcja.

Co do dołu klatki to po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość. Wkońcu i tam tkanka tłuszczowa odpuści Jednak możesz dodać do treningu pompki na poręczach, ponieważ wykonywane prawidłowo fajnie podcinają klatkę.

Vajraguru

Generalnie nie ma raczej sensu planować suplementacji z miesięcznym wyprzedzeniem, ponieważ wiele przez ten czas może się wydarzyć. Sam możesz mieć swoje zdanie o suplementach które obecnie stosujesz i być może część z nich będziesz chciał powtórzyć.

Napewno jeśli zmagasz się z uporczywą tkanką tłuszczową białą to dobrze jest dorzucić suplement działający typowo na nią. Target A-2 który wymieniłeś jest bardzo dobrym wyborem, jednak możesz wymienić go na Alphaburn, gdyż ma dokładnie to samo + składniki dodatkowe, a według osób stosujących oba te produkty jest po prostu skuteczniejszy. Liporedux zależy od zatłuszczenia, jeśli będzie ono już niskie to wtedy warto, jednak w innym przypadku lepiej zainwestować te pieniądze w dobry spalacz lipotropowy jak np. Burn24 albo Pyretic. A co do głównego produktu to jak wspomniałem sporo może się zmienić np. składy więc najlepiej poczekać też jak zareagujesz na Inferno.

Stary

To co wymieniłeś to właśnie typowe objawy tego że ten produkt bardzo źle działa na układ nerwowy. Nie stosuj go już więcej bo przynosi to tylko większe wytwarzanie kortyzolu, a nie pomoc w redukcji. Tak jak wspomniałem ten produkt ma wyjątkowo kiepsko dobrane stymulanty więc efekty które wymieniłeś są często niestety spotykane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Rumcajs

Źle mnie zrozumiałeś, a mianowicie aktualnie stosuję drugie opakowanie Ground Zero. Jak je skończę to razem z wcześniejszym opakowaniem będzie to 9 tygodni ciągłego stosowania tego spalacza. W związku z tym właśnie nie wiem co robić - po raz kolejny go użyć ? czy użyć innego ?? Czy po prostu użyć kombinacji Cannibal Claw + Alphaburn + Erase Fast ??

Dzięki za podpowie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rumcajs napisał:

Stary

To co wymieniłeś to właśnie typowe objawy tego że ten produkt bardzo źle działa na układ nerwowy. Nie stosuj go już więcej bo przynosi to tylko większe wytwarzanie kortyzolu, a nie pomoc w redukcji. Tak jak wspomniałem ten produkt ma wyjątkowo kiepsko dobrane stymulanty więc efekty które wymieniłeś są często niestety spotykane.

Dzięki, to co poleciłbyś dodatkowo do Burn24? Czy odradzasz mi GroundZero? jak pisałem, RedLine nie wpłynał na moje ciśnienie. Jaka jest właściwie różnica zasadnicza pomiędzy GroundZero, RedLine i Burn24? oczywiście nie chodzi mi o skład. Co to znaczy "kiepsko dobrane stymulanty"? Na które z nich powinienem w przyszlosci uważac? Z góry dziekuję za odpowiedz. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...