Skocz do zawartości

Rekomendowana wypowiedź

Hej ;) przez ostatnie 3 lata przytyłam 20kg, spójrzmy prawdzie w oczy, spaslam się wysokoprzetworzonym jedzeniem, slodkimi napojami itp.

Od stycznia w końcu wzięłam się za siebie, zaczęłam chodzić na silownie, zmieniłam dietę (wykluczylam cukier, białe pieczywo, zrezygnowałam ze smazonego miecha, jem więcej owocow i poszłam w strone zdrowego odzywiania, ale bez żadnej restrykcyjne diety z posiłkami z zegarkiem w reku) no i efekty są - co tydzień 1 kg mniej ;) jednak przyszedł kryzys (wydaje mi się ze to po prostu zmęczenie materiału praca, siłownia i do tego zima, której nienawidze), Zapał do treningów opadł i zmuszam się do wyjścia na siłownię no i dla motywacji oraz zwiększenia efektów rozważam Zakup spalacza tłuszczu i potrzebuje pomocy w wyborze jednego z trzech:

1) genomyx phenadrol

2) jet feul superburn

3) ans diablo

Zależy mi na mocnym spalaniu tłuszczu, na energii podczas treningu oraz na zmniejszeniu laknienia.

Proszę wziąć pod uwagę ze jestem kobietą i wolałabym nie hamować produkcji estrogenu oraz nie pobudzać produkcji testosteronu.

Ponadto chciałabym uniknąć zgagi i bezsennosci.

Z góry dziękuję za wszelką pomoc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9tys.
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

MOJE PRZEMYŚLENIA I OPINIE - w większości pozytywne 63KG - 6 = 57KG w trzy miesiące Witam wszystkich. Chetnie podziele sie opinia i przemyśleniami na temat kilku produktow jakie stosowalam i stos

Witam  Dwa miesiace stosowania spalaczy dieta  bilans ujemny 400 kalorii oraz silownia - 3 dni silowe 3 dni bieznia po godzinie szybki marsz oraz zero piwa vodki itp  burn24 dwa opak, lean f

Od siebie mogę dodać opinie na temat kilku spalaczy tłuszczu które do tej pory stosowałam. Ground Zero w mojej opinii zasłużone pierwsze miejsce, oceniam 10/10. Czysta energia i chęć do działania

Dodane grafiki

OK chłopaki ostatecznie mam OxyFuego i LeanFX.

Niektórzy z was pisali, że po Oxyfiego mają uczucie ciepła, u mnie ono nie występuje. Brak też żadnych potów. Na razie wziąłem 1 tabletkę.

Z tego co czytam to najlepiej brać 1 kaps. OxyFuego i LeanFX zaraz po przebudzeniu.

Następnie w dni treningowe Fearless OxyFuego przed treningiem oraz LeanFX zaraz po - dobrze to wychodzi?

Ostatnia kwestia - czy LeanFX można brać do pracy? Nie jest ona super ciężka, ale trzeba się sporo nachodzić - jest to praca w ciągłym ruchu. Jest napisane, że LeanFX należy brać zaraz po treningu ze względu na zwiększone stresory fizyczne - ale w przypadku pracy też takie występują - czy może ma się na myśli tylko ciężkie treningu po których jesteś mokry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pati

Genomyx Phenadrol mono pobudza, ale też skutecznie hamuje łaknienie i nasila termogenezę czyli spalanie tłuszczu. Natomiast Superburn spala tłuszcz na podobnym poziomie lub nieco lepiej, jednak nie pobudza bardzo mocno i nie hamuje tak skutecznie łaknienia. Także w Twoim wypadku, kiedy to obawiasz się że po jakimś spalaczu możesz nie zasnąć lub ma późno treningo to Superburn będzie lepszą opcją.

Jeśli natomiast szukasz spalacza w formie proszku to ANS Diablo jest najlepszym wyjściem.

Żaden z tych spalaczy nie zawiera żadnych składników hormonalnych, modulatorów estrogenów itp. składników.

Jeśli natomiast fundusze pozwalają i wchodzi w grę stosowanie dwóch środków to moim zdaniem najlepszą opcją w Twoim konkretnym przypadku byłoby połączenie spalacza Alri Poison z boosterem metabolizmu Lean Fx.

Poison dodaje dużo energii, hamuje apetyt i poprawia poziom serotoniny (nastrój) wtedy kiedy mamy niską podaż węglowodanów. Natomiast Lean FX skutecznie przyspiesza metabolizm tłuszczy oraz niweluje uporczywy tłuszcz z tzw. boczków poprzez modulację kortyzolu.

p.s. owoce lepiej odstaw lub tylko do śniadania, ew. po treningu, są bogate w cukry proste, lepiej zastąpić je warzywami.

 

Forsberg

Porcja przed treningowa lub w dzień treningowy poranna ew. popołudniowa powinna stanowić 2 kap. Czyli stosujemy 1+2 kap. dziennie, natomiast 1 kap. dwa razy dziennie to dawka kontrolna by sprawdzić tolerancję organizmu na składniki aktywne oraz dawka dla osób o stosunkowo niewielkiej masie ciała.

Lean Fx stosujesz 3x1 kap.: rano, przed treningiem lub po treningu jak wspomaniłęś ewentualnie w dzień bez treningowy przed obiadem i przed snem.

OxyFuego 1 kap. rano i 2 kap. przed trenigniem lub popołudniu. W dzień treningowy można też zamienić porcje i stosować 2 kap. rano i 1 kap. popołudniu. Oczywiście popijamy to wodą i stosujemy z dala od posiłków. Oczywiście zwiększona potliwość po termogenikach występuje podczas treningu, chociaż mi osobiście po 2 kap. Oxy Fuego w pracy było mocno gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aframomum Melegueta zawarta w ANS Diablo to afrodyzjak i może zwiększać poziom testosteronu jedynie u mężczyzn, ponieważ pobudza jego naturalne wydzielanie, a nie dostarcza tego hormony bezpośrednio lub w postaci prekursora.

Różnica między spalaczami w proszku, a kapsułkach jest taka, że różnią się przede wszystkim formą, nie każda osoba jest w stanie połykać nawet najmniejsze kapsułki. Różnią się oczywiście, jak wszystkie spalacze także składami i to jest najbardziej istotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest waszym zdaniem najmocniejszy spalacz tłuszczu na rynku? Mam na myśli najmocniej pobudzający. Szukam czegoś w zamian za Synedrex'a po którym nie mogłam zasnąć. Tylko żeby miał mniejszą zawartość składników w kapsułce, albo żeby porcja stanowiła większą ilość kapsułek, wtedy myślę że będzie ok przy stosowaniu połowy porcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Chciałabym dowiedzieć się od Was, który ze spalaczy tłuszczu jest najbardziej skuteczny. MAm nadciśnienie tętnicze więc prawdopodobnie nie każdy mogę stosowac.Chodzi mi o zgubienie kilogramów ,mam sporą nadwagę. ćwiczę 3-4 razy w tygodniu. Dziękuję za każdą odpowiedź. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xena skoro ćwiczysz 3-4 x w tygodniu i nadal masz problem z zalęgającym tłuszczykiem to problem leży w diecie. Policz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne i od tej wartości odejmij 300-500 kcal. Przy deficycie kalorycznym możesz jeść co chcesz tylko nie przekraczaj ustalonego limitu kcal ! powinno schodzić tygodniowo 500-1000g z wagi. Brak deficytu kcal i nawet najlepszy spalacz świata Ci nie pomoże! Jak juz doprowadzisz swoja dietę do porządku wtedy można wspierać sie spalaczami w twoim przypadku i problemami Burn24 + Diuretic Complex + Cannibal Claw (najskuteczniejszy zestaw dla osób mających problemy z ciśnieniem lub układem krążenia i kobiet, które potrzebują w krótkim czasie poprawić znacznie swoją sylwetkę bez środków zawierających pobudzaczy.

PS

jak policzyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne podaje jeden ze wzorów

24 x waga x 1,0 do 1,2 w przypadku: 3x siłownia i praca przy biurku; 1,2-1,3 4-5x siłownia lub 3x siłownia i praca fizyczna _1,3-1,5 5x siłownia i praca fizyczna. na początek polecam mały indeks od 1,0 do 1,2 i obserwować wagę jak za wolno to przeliczyć z innym indeksem jak za szybko zmniejszyć.

przykład:

24x100 kg x 1,1= 2640kcal

powinno się podzielić ten limit kcal w przypadku redukcji:

40% białko = 1056 kcal = 264g

40% węglowodany= 1056 kcal = 264g

20% tłuszcze = 528 kcal= 58,6g

najlepiej zamienić to na gramy:

1g tłuszczy 9 kcal,

1g białka i węglowodanów 4 kcal

Mam nadzieje ze pomogłem.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź.

Czy stosując spalacze tłuszczu wraz z treningiem nie zejdę  nic z wagi?nie mając deficytu kalorycznego? Dopiero zaczynam swoje treningi i próbę ze zdrowszym odżywianiem :) Który z tych trzech produktów najlepszy i najskuteczniejszy jest na początek, chciałabym jeden produkt? i jeszcze jedno pytanie :czy ktoś stosował żel liporedux i czy rzeczywiście coś daje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od wyczyszczenia diety z produktów przetworzonych i nadmiernie słodzonych. Nie każę ci tu przechodzić na ścisłą dietę. Nawet nie każę zrezgnować z okazyjnej czekolady! Ale dwa razy mocniej zastanów się zanim coś wyląduje w twoim żołądku. W końcu to nie śmietnik. I jedz. Szczególnie gdy ćwiczysz – jedz. Nie spowalniaj metabolizmu przez głodówkę. Liść sałaty po treningu nie załatwi sprawy. Dorzuć ćwiczenia aerobowe.Ćwicz całe ciało, najlepiej wielostawowo.

Reasumujac bedac na deficycie kalorycznym zawsze bedziesz chudł a gdy wrzucisz kalorje na + zawsze bedziesz przybierał na wadze innej mozliwosci nie ma prosta matematyka

jak bedziesz miał ułorzona diete na deficyt to wiecej ci to da niz 100 spalaczy  kalorje na + moze to zniechecic bo efektów nie bedzie !!!

zawsze 1 DIETA, 2 TRENING, 3 odrzywki i spalacze. pierwsze dwa zawsze a trzecie z czasem jak poznasz swoje ciało i bedziesz wiedzał co działa na ciebie i czego potrzebujesz karzdy jest inny i inne cwiczenia na niego działaja i tak samo dieta.

nie ma złotego środka- jednej idealnej diety dla karzdego i taksamo nie ma idealnego planu.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kinga

Jeśli szukasz najmocniejszego spalacza tłuszczu w sensie pobudzenia, to takim kompromisem - między hardkorowym pobudzeniem jakie oferuje Gold Star Infrared - a resztą popularnych suplementów, jest Ground Zero z Fenix'a. Poza tym że świetnie spala tłuszcz, to oparty jest o najmocniejsze stosowane w suplementach substancje czynne jak rauwolfia vomitoria, w postaci wysoce standaryzowanego ekstraktu, alkaloidy akacji rigiduli, chlorowodorek synefryny, aminoisoheptane czy metylowane formy fenyloetyloamin. Skład ma tak przemyślany, by nie tylko bardzo mocno zwiększał poziom energii i bardzo dobrze spalał tluszcz, ale i nie powodował nieprzyjemnego uczucia po zakończeniu jego działania co jest częste przy mocnych spalaczach, a to dzięki zastosowaniu w składzie składników będących agonistami receptorów serotoninowych i dopaminowych.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kinga, pisałaś że używałaś żelu liporedux, mogłabyś coś więcej napisać o odczuciach? jak często stosowałaś ile razy trening w tygodniu przy stosowaniu żelu? ogólnie wiecej informacji. chyba jako jesyna osoba tutaj używałaś ::) i wiesz coś więcej :) dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczynowo zajmuje się sportami walki i chcę się troche podrzeżbić spalić resztki tkanki z uporczywych miejsc.Zastanawiam się nad

thermo core w związku czym mam kilka pytań.Na codzień dużo pije wody czy nie będzie czasem tak że to co wypoce zaraz uzupełnie przez co efekt nie będzie widoczny?? druga sprawa jeżeli ogranicze wode boje się że sie odwodnie najzwyczajniej zajade organizm pojawi się kompletny brak sił itd..jak to  z tym jest??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

K1Fighter musisz rozróżnić retencję wody komórkowej (niezbędną do prawidłowego funcjonowania organizmu) od retencji wody podskórnej. Niektóre spalacze powodują efekt diuretyczny, czyli usuwają zatrzymaną wodę podskórną, która psuje definicję mięśni, nie jest to jednak woda na poziomie komórkowym. Natomiast spalacze termogeniczne często powodują zwiększoną potliwość na czas treningu, jest to związane z tym, że nasilona termogeneza powoduje zwiększone uwalnianie energii z komórek tłuszczowych, przez to organizm chcąc schłodzić ciało nasila wydzielanie potu. Zasada jest taka, że tyle ile wody "zużyjemy" podczas treningu, tyle powinniśmy uzupełnić. Nie spowoduje to absolutnie pogorszenia definicji mięśni, bo przecież Stimerex Hardcore, Ground Zero czy inne skuteczne spalacze spalają tłuszcz, a nie wodę. Jak ograniczysz podaż sodu w diecie i zadbasz o odpowiednią równowagę sodowo-potasową organizmu to zbędna zatrzymana woda podskórna nie wróci.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2015 o 13:49, xena napisał:

Kinga, pisałaś że używałaś żelu liporedux, mogłabyś coś więcej napisać o odczuciach? jak często stosowałaś ile razy trening w tygodniu przy stosowaniu żelu? ogólnie wiecej informacji. chyba jako jesyna osoba tutaj używałaś : :) i wiesz coś więcej :) dziękuję :)

Jeśli chodzi o efekty z SAN Liporedux to była bardzo zadowolona, prawdę pisząc nigdy nie miałam żadnej diety (oczywiście starałam się jeść zdrowo i unikać mocno przetworzonych rzeczy, fast foodów itp.) i ze względu na brak czasu (małe dziecko i obowiązki domowe) nie trenowałam - nie licząc machania hantelkami kilka razy w tygodniu po 30 minut. Stosowałam 2 razy dziennie po 10-12 naciśnięć pompki, czasami zapominałam więc starczył mi na długo ponad miesiąc stosowania. Przy takim mało profesjonalnym podejściu do odchudzania efekty były widoczne gołym okiem, także wysoko oceniam ten spalacz. Myślę, że jak kotoś ma kartorżnicze treningi, restrykcyjną dietę i stosuje 10 różnych suplementów to ciężko ocenić czego zasługą są efekty. Tutaj ewidentnie spalacz mocno się przysłużył. Do wymarzonej sylwetki jeszcze brakuje, ale aktualna "forma" poniżej.

1b3df06db8c6af11gen.jpg

Zauważyłam też taką rzecz, że jeśli późnym wieczorem wsmarowałam ten spalacz miejscowy to miałam delikatne problemy z zasypianiem. W składzie jest m.in. kofeina. Nie wydaje mi się by podnosił on zauważalnie ciśnienie, ale weź to pod uwagę, jeśli masz problemy zdrowotne. Uważam jednak że takie spalacze nadają się w szczególności do spalania uporczywego tłuszczu. Jeśli zależy Ci na spaleniu tłuszczu z całego ciała, chyba lepszą opcją byłoby połączenie Lean FX z Diuretic Complex.

  • Popieram 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kinga

dziękuję Ci za wyczerpująca odpowiedź :). Faktycznie chciałabym spalić tłuszczyk z całego ciała, jednak najbardziej uporczywy jest na brzuchu, bioderkach :) także pomyślałam o wsparciu w formie żelu miejscowego :) oprócz Cannibal Claw. w każdym razie bardzo dziękuję za odpowiedź.

Ps . przy takiej figurze jaką masz w tej chwili myślę że  spalacz tłuszczu jest zbędny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Best Body dzięki za odpowiedz właśnie o takie rozwianie wątpliwości mi chodziło.Mam jeszcze jedno pytanie tak jak było napisane wcześniej chodzi o resztki tłuszczu z uporczywych miejsc i pozbycie się wody podskórnej aby zarys mięśni był lepiej widocznyNie zależy mi na jakimś mega pobudzeniu więc zastanawiam się czy połączyć w tym celu Ground Zero z Evolab Alphaburn.Czy może Stimerex Hardcore z Erase Fast.

A może wystarczy poprostu jeden środek Cannibal Inferno Apocalypse lub Ground Zero? Wiem że Fenix Ground Zero jest mocnym środkiem i dobrym dla osób z dużą tkanką ale czy ruszy moje resztki i poprawi definicje mięśnia brany solo??

Bo może wystarczy Inferno Apocalypse również solo żeby wypalić ten koniec i pozniej dodatkowo diuretic complex na poprawe definicji.

Co było by waszym zdaniem najlepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli zależy Ci na spaleniu uporczywego tłuszczu i poprawie definicji mięśni to lepszą opcją od podanych byłoby połączenie Ground Zero z Erase Fast.

Erase Fast blokuje zarówno kortyzol jak i konwercję testosteronu w estrogeny. Kortyzol promuje odkładnie tkanki tłuszczowej białej na tzw. boczkach, natomiast estrogeny powodują retencję wody podskórnej, także ten dodatek do spalacza bazowego w Twoim wypadku wydaje się być najbardziej zasadny.

Co do samej kwestii spalacza tłuszczu to musisz wziąć pod uwagę, że wbrew pozorom im mniejszy mamy poziom tkanki tłuszczowej to dany spalacz powinien mieć mocniejsze działanie. Na początku tłuszcz schodzi stosunkowo łatwo i dobre zastosowanie mają suplementy o ogólnym działaniu termogenicznym, natomiast jeśli pozostanie reszta uporczywego tłuszczu, wtedy bardziej zasadnym jest zastosowania mocnego spalacza zawierającego składniki działające targetowo lub w szczególności oddziałujące na tkankę tłuszczową białą i tłuszcz trzewny. Także celowałbym między Ground Zero + Alphaburn, a Inferno Apocalypse + Erase Fast.

Oczywiscie Stimerex Hardcore jest bardzo dobrym spalaczem, także zawsze będzie przynosił pozytywne rezultaty, lecz wymienione przeze mnie spalacze lepiej mogą sprawdzić się przy niższym poziomie tłuszczu.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc chyba zdecyduje się na Stimerex Hardcore. Z tym że w necie są 2 wersje tego produktu z różnym opakowaniem i  z lekko różniącym się składem.Wyczytałam że wersja europejska jest słabsza.Pytanie która to,który ma lepsze spalanie??

Jeżeli spalanie jest takie samo jedno z nich ma tylko bardziej znaczenie pobudzające to obojętnie które wezmę, ale jeżeli różnica jest w spalaniu to już nie koniecznie. Dlatego pytam kogoś kto miał styczność  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim. Ja też bardzo bym prosił o pomoc. Szukam spalacza tłuszczu w sam raz dla mnie. Mam 26 lat 170cm wzrostu i nieszczęsne 112kg wagi. Chodzę na siłownię 3 razy w tygodniu a w pozostałe dni chodzę na basen. Zawsze po treningu siłowym robię 40 minut aerobów na rowerku. Jestem na diecie która nie przekracza 350kcal na jeden spośród 4 posiłków dziennie. Skończyłem niedawno brać "thermo fat burner" ale to raczej efekt placebo. Fakt schodziło mi po ok 2kg w tygodniu (wcześniej ważyłem 120kg). Teraz chciałbym kupić coś naprawdę dobrego bo waga mimo wyrzeczeń i wysiłku niestety stoi w miejscu. Proszę Was doradzcie mi czym mogę sobie pomóc by zrzucić ten "śmietnik" z siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolina

Ze spalaczami jest tak jak ze wszystkim, jak chcesz coś kupić taniego to najczęściej jest do niczego. Nie można wyprodukować spalacza zawierającego wysokie dawki skutecznych składników aktywnych czy wysoce standaryzowane ekstrakty w cenie 50zł. Moim zdaniem jak ktoś ma do wydania 100zł lub mniej to powinien sobie dać spokój bo wyrzucanie w bloto nawet i tych kilkudziesięciu złotych mija się z celem, a pożytku na pewno żadnego nie będzie, chyba że szukamy czegoś co zadziała jak placebo. Moim zdaniem z najtańszych spalaczy, które na prawdę przynoszą dobre efekty jest Clinical Burn lub zakup czystych Ketonów malinowych z AI Sports (Rasbperry Ketones), mają największą dawkę na rynku i potwierdzone badaniami działanie.

K1Fighter

Ja kupowałem w Best Body tą oryginalną mocną wersję, skład mają podany na stronie i taki też mi wysłali. Natomiast potem kupiłem (potrzebowałem "na wczoraj") u mnie w mieście i dostałem tą lipną wersję.

Tomyx

Mnie ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczył (chociaż nie wiem czy to dobre sformułowanie bo tego właśnie spodziewałem się po składzie) Hi-Tech Fenix Ground Zero. Jak nie masz problemów zdrowotnych i fundusze pozwalają możesz w ciemno połączyć ten spalacz z Evolab Alphaburn i efekty na pewno będą bardzo dobre. Oczywiście ograniczaj nadal podaż węglowodanów oraz tłuszczy w pożywieniu, a zwiększ ilość białka i warzyw.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...