Skocz do zawartości

Rekomendowana wypowiedź

Mam pytanie

(dodam ze przewertowałam caly temat i mam lekki mętlik w głowie)

Czy takie połączenie ma sens:

Burn 24 + Diuretic Complex

Chce zrzucić kilka kg. Dodam ze do tej pory nie interesowałam sie tego typu suplementami i jest to moj debiut. Nie chce zaczynać od preparatów typu Ground Zero o mogą byc dla mnie za silne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,9tys.
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

MOJE PRZEMYŚLENIA I OPINIE - w większości pozytywne 63KG - 6 = 57KG w trzy miesiące Witam wszystkich. Chetnie podziele sie opinia i przemyśleniami na temat kilku produktow jakie stosowalam i stos

Witam  Dwa miesiace stosowania spalaczy dieta  bilans ujemny 400 kalorii oraz silownia - 3 dni silowe 3 dni bieznia po godzinie szybki marsz oraz zero piwa vodki itp  burn24 dwa opak, lean f

Od siebie mogę dodać opinie na temat kilku spalaczy tłuszczu które do tej pory stosowałam. Ground Zero w mojej opinii zasłużone pierwsze miejsce, oceniam 10/10. Czysta energia i chęć do działania

Dodane grafiki

Gellwetka
Słodycze z pozoru wydają się niwinną przekąską, lecz tak na prawdę dostarczają ogromną ilość kalorii i jeśli nie jesteśmy aktywni fizycznie to nie ma najmniejszych szans by organizm był w stanie spalić te kalorie na procesy fizjologiczne.
Stosując najlepszy zestaw spalający tłuszcz, dostarczając sporą nadwyżkę kaloryczną waga nie będzie spadać, ewentualnie waga spadnie, ale procentowy poziom tkanki tłuszczowej pozostanie taki sam. Jeśli chodzi o spalacze zwiększające poziom energii, ale nie pobudzające nadmiernie, a przede wszystkim realnie spalające tłuszcz to bardzo dobre opinie zbiera chociażby Aviva Atomizer. Bodajże parę stron wcześniej ktoś pisał, że miesięcznie spadło 3kg tłuszczu przy braku aktywności fizycznej i zmian w żywieniu.
Jeśli jakiś spalacz pobudza to siłą rzeczy także hamuje łaknienie (mechanizm tego działania opisywany był w tym temacie wcześniej dość obszernie, także nie ma sensu tego powielać). Efekty można maksymalizować, przyspieszać poprzez połączenie klasycznego spalacza tłuszczu wraz z suplementem przyspieszającym metabolizm spoczynkowy oraz metabolizm lipidów. Pośród suplementów z tej kategorii, które mają najwięcej pozytywnych opinii przewijają się takie produkty jak Cannibal Claw, Lean Xtreme czy Lean Fx.
Jeśli uważamy, że problem z nadmiernym łaknieniem i sam spalacz termogeniczny w tej kwestii nie wystarcza to można pomyśleć o typowym supresancie apetytu jak Hi-Tech Satietrim.

Magdazzz
Takie połączenie, Omega Sports Burn24 i Amix Diuretic Complex, ma sens, produkty działąją komplementarnie względem siebie, składniki się nie powielają, ani żaden z zawartych w jednym supemencie nie działa antagonistycznie względem tych w drugim produkcie.
Oczywiście jeśli nie mamy problemów zdrowotnych to są produkty pomiędzy nie pobudzającym w ogóle spalaczem, a Ground Zero, z tym że jak widać chociażby po koledze z poprzedniej strony, który wrzucał zdjęcia, niekiedy spalacze typu Burn24 znacznie lepiej działają niż, nie jeden dobry spalacz termogeniczny.
Odnośnie dodawania Alphaburna, to przy wyższym poziomie tkanki tłuszczowej, jeśli chcemy coś dodać, lepszą opcją będze przyspieszacz metabolizmu typu Brawn Thyro-Lean czy Cannibal Claw, jeśli poziom tkanki tłuszczowej jest niewielki to Alphaburn sprawdzi się natomiast lepiej.

Kielux
Odniosę się tylko do drugiego Twojego posta. Kofeina (bezwodna, a taka najczęsciej występuje w suplementach) nie jest naturalnym składnikiem, tylko syntetycznym, natomiast tauryna czy zielona herbata nie ma potwierdzonej skuteczności (mowa o niezależnych badaniach) w redukcji tkanki tłuszczowej. Generalizowanie, że syntetyczne produkty są nie zdrowe lub mniej zdrowe, a naturalne zdrowe jest błędne, przykładów nieocenionych w kwestiach prozdrowotnych syntetycznych produktów jest multum, tak samo jak przykładów naturalnych szkodliwych produktów. "Czy jest sens obciążać wątrobę?". Wątroba jest od tego by pracować, jeśli zjemy kotleta to także "obciążamy" wątrobę. Oczywiście należy oddzielić składniki które są normalnie metabolizowane przez wątrobę od hepatoksycznych (negatywnie wpływających na jej pracę, czy po prostu jej szkodzących).

  • Popieram 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz007 i Kielux - ja nie znam ani jednej strony z prawdziwymi pozytywnymi opiniami od Trizerze
http://www.forum-sportu.pl/topic/1725-trizer-prawdziwe-opinie-i-efekty/
https://forum-sportowe.pl/topic/547-fitlabs-trizer-stosował-ktoś/

Zresztą masz opinie koleżanki pod Twoją wypowiedzią, która go stosowała. Problem polega na tym, że takich opini nie ma na forach które albo sprzedają trizera albo należą do właściciela tego "spalacza", więc negatywnie opinie o nim znikają tak szybko jak szybko się pojawiają. Co jeszcze zaskakujące jest wiele opinii o Trizerze sprzed kilku lat... problem w tym, że produkt na rynku jest jednak od niespełna roku.

Ja nie wiem jaki spalacz byłby dla kogo idealny, jeśli chodzi o mnie to jest sporo spalaczy które świetnie działają, ale najczęsciej też dość mocno pobudzają, a jak ktoś nie zna swojej tolerancji to ciężko powiedzieć czy będzie zadowolony. Dla przykładu Ampilean Black, jak dla mnie kosa spalacz, znajmowa stosowała i mówi że zdecydowanie za mocny, nadmierne pobudzenie, głowa boli, a inny znajomy bierze porcję o mówi, że może iść spać. Generalnie to mocno pobudzający i mocno hamujący apetyt spalacz i nie każdemy odpowiada (patrząc na Wasze podejście, Wam by nie odpowiadał). Tak czy inaczej spala tłuszcz świetnie. Jak ktoś do końca nie zna tolerancji swojego organizmu na stymulanty to ja polecam dobry spalacz w proszku. Może sobie dostosować optymalną dawkę do siebie, może to być 1/3 porcji, albo 1,5 porcji. Najlepsze pod względem składu i właściwości to: Viper Xtreme Alphalean, Formutech Level II i GAT JetFuel Powder.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

O mnie, mam 33 lata i od 3 lat tzn od porodu nie mogę zgubić wagi, powiedzmy 10 kg. Jak weszłam na to forum pomyślałam ze to jakaś nadzieja dla mnie. Największy problem to oczywiście brzuch i uda. Czytając posty pomyślałam o spalaczu clinical burn. Proszę o radę czy to był by dobry spalacz dla mnie, czy jest on od sprawdzonego producenta i czy jest bezpieczny?  Czy może powinnam zainteresować się czymś innym? Dodam że po ciąży mój metabolizm mocno zwolnił i mam niepohamowany apetyt. Bardzo proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clinical Burn dość mocno pobudza, więc czytając Twój post wydaje mi się, że nie jest to z pewnością produkt dla Ciebie, mimo że moim zdaniem jest bardzo dobry i chwalony. Jeśli problemem jest metabolizm i niepohamowany apetyt to powinnaś się skupic przede wszystkim na regularnym jedzenie, głównie produktów wysokobiałkowych oraz zdrowych tłuszczy + warzywa w dowolnej ilości, a węglowodany ograniczyć do całkowitego minimum. Przyjmij sobie, że (nieważne o jakiej porze), możesz dziennie zjeść 50g węglowodanów (niech to będzie nawet cukier), a resztę z białek i tłuszczy. Zobaczysz na pewne efekty dość szybko jeśli jest do zrzucenia sporo kilogramów jak piszesz. Jeśli chodzi o suplementy to nie wiem do końca co znaczy według Ciebie sprawdzony producent (znany producent może robić kiepski produkt, a mało znany robić bardzo dobry), a co do bezpieczeństwa, to jeśli masz jakiekolwiek problemy fizjologiczne typu nadciśnienie, problemy z układem krążenia, sercem itp. to nie jest dla Ciebie wskazany żaden spalacz termogeniczny, nieważne czy znanego czy nieznanego producenta. Jeśli ja miałbym coś Ci doradzać w kwestii suplementów to wybrałbym jakiś dobry diuretyk typu Amix Diuretic Complex. Oczyszcza organizm z toksyn, ułatwia przez to lipolizę, usuwa wodę podskórną, która sporo po ciąży pewnie zostało i ewentualnie jakiś przyspieszacz metabolizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o produkt który nie zrujnuje mi zdrowia i wiadomo że skład jest sprawdzony.  Nie mam żadnych problemów zdrowotnych a chodzi mi o coś co pomoże pozbyć się tluszczu który już się nagromadził, tak jak pisałam brzuch i uda. Po prostu nie wiem o robic dlatego napisalam na tym forum. Przed ciązą mialam super figure dlatego teraz jestem tak zdeterminowana, Nie potrafie odnalezc sie w swoim ciele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnym normalnym spalaczem tłuszczu nie można zrujnować sobie zdrowia, tym bardziej jeśli jesteśmy zdrową osobą. Może spróbuj chwalonego spalacza Amix Detonatrol. Ma bardzo fajny skład, nie ma dużo stymulantów (100mg kofeiny w kapsułce), może nie jest najbardziej wydajny, ale ma dużo składników aktywnych o sporej objętości i działa na wielu płaszczyznach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka właśnie zakupiłam ans slim factor i mam pytanie odnośnie dawkowania , trening mam rano po śniadaniu co drugi dzień , jak najlepiej przyjmować to dni kiedy mam trening oraz dni bez ćwiczeń ? Dziekuje za odpowiedz ? ps który ze spalaczy jest lepszy slim factor czy burn 24? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Waze 70 kg przy wzroscie 170 cm. Nigdy nie bralam zadnych spalaczy tluszczu. Nie wiem na ktory sie zdecydowac. Borykam sie z tluszczykiem glownie na brzuchu. Dodam ze codziennie ćwiczę. Efekty juz niewielkie sa, ale chciala bym przyspieszyc efekt. Co mi polecacie na poczatek?

Zapomnialam dodac ze zalezy mi tez na zgubieniu paru kilogramów i pozbycia sie brzucha :-)

Zadnych problemów zdrowotnych nie mam. Ćwiczę ponad miesiąc, powoli i opornie to wszystko idzie.

Dlatego pomyslalam o spalaczu tluszczu ale nie wiem ktory wybrac. Czy połączyć jakies dwa ze sobą 

Ogolnie to nie stosuje zadnej diety tylko ograniczylam weglowodany i ilosc spożywanych posilkow. Jestem mamą trójki dzieci wiec nie mam zbyt wiele czasu ćwiczyć. Ćwiczę 6 weidera, dzisiaj bedzie 30 dzien. Chciala bym sprobowac dodac jakies jeszcze cwiczenia i spalacz tluszczu, zeby spadła waga przedewszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Mam taki problem. 180cm, 86kg. brzucha wystającego nie mam, ale mam duużo tłuszczu odłożonego na brzuchu i klatce. Chciałem się tego pozbyć, przeczytałem ten temat i końcem lutego kupiłem GroundZero i Aflaburn. Stosowałem to razem. Wszystko fajnie, pobudzenie, zmniejszenie łaknienia (przez pierwsze 2 tygodnie, później łaknienie wróciło do normalnego poziomu) itp. Nie stosowałem jakieś specjalnej diety, w sumie żadnej, odżywiałem się tak jak normalnie. Trening? kiepsko. tylko sobota i niedziela godzinę pływania + pompki i brzuszki w domu, średnio co dwa dni brzuchy 6x15, pompki 4x15 czasem więcej. Efekt taki że wg wagi zeszło mi ok 1kg, a wg lustra powiedział bym że nic się nie zmieniło. Problem mam taki że mam naprawdę dużo obowiązków i bardzo mało czasu, który mogę poświęcić na jakieś treningi. Teraz pytanie, co zrobić żeby się pozbyć zalegającej pierzyny z kaloryfera. Zastosować jakiś inny zestaw, bardziej skuteczny? czy tu już musi wejść dieta i więcej ćwiczeń. Może bieganie zamiast basenu?

Jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xena
Slim factor w takim układzie najlepiej brać 1 kap. przed treninigem 15-30 minut (źle się ćwiczy mając pełny żołądek, także zachowaj odstęp między śniadaniem a treninigem 1-2h), 1 kap. po południu między posiłkami i 1 kap. przed kolacją. Ciężko porównać go z Burn24 bo mimo że to ta sama kategoria spalaczy bez kofeiny to jednak mają zupełnie odmienne składy.

Gałazka
Możesz pomyśleć o spalaczu termogenicznym typu Aviva Atomizer. Ma przemyślany skład, nie pobudza mocno (jeśli Ci na tym zależy i na tym żeby mocno hamował łaknienie to lepszy będzie Pure Clinical Burn), a sprawdza się przy redukcji tłuszczu z całego ciała. Jeśli finanse Ci na to pozwalają to łącząc ze sobą dwa komplementarnie działające produkty efekt będzie lepszy niż w przypadku jednego suplementu. Do spalacza termogenicznego można dodać przyspieszacz metabolizmu, który zwiększa wydatek energetyczny przez cały dzień, także w okresie nocnym. Najlepsze opinie zbierają Cannibal Claw, Lean Xtreme, Thyro-Lean.

Leszek
Moim zdaniem Twoim głównym problemem, z tego co opisujesz jest z jednej strony spowolniony metabolizm, z drugiej natomiast dostarczanie tyle kalorii, że bilans jest zerowy lub lekko dodatni. Stosując nawet najmocniejszy termogenik powodujący znacząco zwiększający wydatek energetyczny (w wyniku termogenezy czy lipolizy), dostarczając nadwyżkę kaloryczną, czy to spowodowaną w wyniku spowolnionego metabolizmu (nieregularne odżywianie) bądź tzw. pustymi kaloriami, waga będzie stała w miejscu lub nieznacznie spadnie.
Jeśli chodzi o dietę to to słowo nie za dobrze się kojarzy (sałatki i te sprawy), ale pewne modyfikacje w żywieniu należy wprowadzić by przyspieszyć i ruszyć z kopyta. Przede wszystkim ogranicz do minimum (wszystko co zawiera cukier, wszystko co jest z białej mąki, ziemniaki, makarony, ryż, pieczywo, itp. czyli źródła węglowodanów), zwiększ ilość pełnowartościowego białka (mięsa - najlepiej chude, ryby, jaja i trochę nabiału). Warzywa (za wyjątkiem strączkowych i bulw) dowoli, one zapychają żołądek.
Jeśli chodzi o suplementy to moim zdaniem spalacz powinien mocno hamować laknienie. Z tych które ja stosowałem osobiście i działał bardzo dobrze w tym względzie to Gold Star Infrared. Poza dobrym spalaniem hamuje apetyt na wiele godzin.
Masz sporo tłuszczu w okolicy brzucha czy na piersiach, a także spowolniony metabolizm, więc do Infrared'u dorzuciłbym Lean Xtreme (hybrydowy produkt o bardzo dobrym składzie) i jeśli masz takie możliwości to bloker estrogenów by pozbyć się tłuszczu z piersi Lecheek AD-3. Obserwuj wagę, jeśli po tygodniu nie spadnie więcej niż o 1kg to albo wydłuż treningi, ale ogranicz jeszcze trochę kalorii.

Kallyna
Diuretic Complex usuwa wodę podskórną i oczyszcza organizm z toksyn, a Detonatrol to pełnowartościowy spalacz tłuszczu, więc to dwa różne produkty, można je ewentualnie łączyć ze sobą. Fucoxanthin Only Natural sobie odpuść to kiepski produkt (każdy producent reklamuje swój produkt jako najlepszy, więc opisami się nie sugeruj), który nie ma standaryzacji na zawartość kartenoidów - substancji czynnych w brunatnych algach.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witacie,

Jestem po tygodniu stosowania AVIVA Atomizer i Lean Xtreme (30 minut przed śniadaniem obie tabletki + 30 minut przed obiadem obie tabletki + Lean Xtreme przed snem) i muszę przyznać, że często boli mnie brzuch, nie chce mi się jeść, "przewraca" mi się w brzuchu i trochę mnie gania ;) Czy to normalne? Dodam, że codziennie biorę też probiotyk na żołądek.

Może powinnam zmienić dawkowanie?

Dodam, że waga spada, z czego jestem zadowolona (-2kg w tydzień) :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia ja tak miewam po niektórych boosterach metabolizmu czy produktach oczyszczających jelita. Mają one za zadanie przyspieszać także perasteltykę jelit. Jeśli miałaś sporo złogów i częściej się teraz wypróżniasz to może być z tym związane, chyba że miałaś już wcześniej problemy żołądkowe. Zawsze możesz odstawić na tydzień suplementy i zobaczyć czy jest zmiana, jeśli nie, to nie od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedź. W takim razie decyduję się na detonatrol.  Dopytam jeszcze czy przyjmuje się go  w ilości 3 tabl. dziennie  jednej dawce? Jestem obecnie w trakcie rożnych badań hormonalnych w tym hormonów tarczycy pod kontem niedoczynności. Czy zażywanie tego spalacza nie będzie miało wpływu na wiarygodność tych wyników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. 

Przypadkowo trafiłem na to forum, bo szukam opini na temat OXY MAX XT i Lean FX, a może coś innego. Chciałbym kupić, żonie jakiś spalacz lub zestaw dwóch. Za dużo opakowań to może nie, bo żona mi powie: "a co ty chcesz mnie na tamten świat wyprowadzić?" . Ma 36 lat. 172cm wzrostu. Urodziła dwoje dzieci. Po 12 latach małżeństwa przytyła z 60kg do 86-87kg. Posiada również „ciąże spożywczą” tak bym to nazwał, na mój gust jak 8 miesiąc. Uda i boczki oczywiście też. 
Ostatnio wzięła się ze mną za drobne bieganie. 3 razy w tygodniu wieczorkiem robimy 3,5km w 27 minut.
Od paru dni bierze spalacz UNS Slim Your Body. Nie wiem czy dobry, bo nic z niego pozytywnego nie wynika. Cena nie była jakaś wielka to może z niego zrezygnować. 

I teraz pytanie. Co można kupić żeby ten brzuch zmalał i te 86kg przy 172cm wzrostu, poleciało na dół. Nie musi być mocno, szybko i ekstremalnie, bo czas nie goni. Pasuje żeby było widać te kilka, kilkanaście ;) ? kilo mniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kallyna 3 kap. Amix Detonatrol to porcja dzienna, najlepiej stosować 1 kap. rano i 1-2 kap. przed aktywnością fizyczną lub w godzinach po południowych. Jeśli trenujemy rano wtedy 1-2 kap. (zaczynamy od jednej) przed treningiem i 1 kap. po południu. Ja bym się wstrzymał ze stosowaniem jakichkolwiek suplementów do czasu badania tarczycy by mieć pewność, że nic nie zafałszowało wyników.

Biało Czerwony generalnie czy będziemy stosowalis UNS Slim Your Body czy też nie to nie będzie miało żadnego znaczenia, gdyż produkt ten nie wykazuje praktycznie żadnego działania spalającego tłuszcz (za małe dawki i nie efektywne składniki). Oxy Max XT to już ciekawy spalacz-energetyk, ale nie hamuje mocno apetytu, a to byłoby wskazane z tego co piszesz. Jeśli żona nie ma problemów zdrowotnych i dobrze reaguje na pobudzacze, to moim zdaniem bardzo dobrą opcją byłby Gold Star Infrared (pobudza porównywalnie z OxyMax XT). On na długie godziny hamuje apetyt i bardzo dobrze spala. Oddziałuje na tłuszcz zgromadzony na całym ciele. Jeśli jednak stosunkowo mocne pobudzenie odpada to Aviva Atomizer byłby lepszą opcją. Ma bardzo dobre właściwości termogeniczne. Dodać do spalacza tłuszczu można zawsze przyspieszacz metabolizmu, bo zapewne ma spowolniony. Lean FX jest OK, lepszy skład znacznie ma Lean Xtreme, a moim zdaniem bardzo dobrym jest również Brawn Thyro-Lean.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazam,

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Bardzo dobrze trafiłeś z tym żywieniem u mnie, bo ta kwestia leżyi to poważnie na łopatkach :) Śmiało mogę powiedzieć że śniadanie jem jak Król – jak zechcę to zjem. Obiad jak Książę – może zjem, może nie. A kolację jak Żebrak – jem wszystko co mi w ręce wpadnie + podjadanie w późnych godzinach. No niestety ale mimo iż jestem od 6.30 na nogach śniadania prawie w ogóle nie jadam. Najczęściej dopiero koło 10 – 11. później dłuugo nic i zaczynam koło 17 obiado kolację, która kończy się koło 23 :) mniejsza już o to. Poszedłem za twoją sugestią, poczytałem, zrobiłem bilans, zainstalowałem MyFitnessPal, zrobiłem szczegółowy bylans dwa dni z rzędu i wyszło ze jestem średnio ok 550 na plusie. Opracowuje sobie właśnie jakiś harmonogram posiłków na przyszły tydzień, ale zastanawiam się ile zrobić na minusie, 400 będzie ok? Zastanawiam się jeszcze nad suplementami. Na pewno będzie AD-3, zastanawiam się czy Lean Xtreme, czy FX, a może zastosować Cannibal Claw albo JetFuel Super Burn. Mam właśnie problem z doborem tego spalacza podstawowego...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazam

Bardzo dziejuje za odpowiedz. Oczywiscie zastosuje zarówno spalacz tluszczu jak i przyspieszacz metabolizmu i dam znac jakie beda efekty.

Chcialam jeszcze zapytac czy wprowadzic jakąś konkretna diete. Ogolnie jem bardzo malo i trzy razy dziennie a waga stoi w miejscu.

Czy mam dorzucić dodatkowo jakies cwiczenia oprocz 6 weidera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !!

Piszę z prośbą i ułożenie planu do kupionych supli. Widzę że tutaj znacie się a sam skorzystałem z przedstawionego w kategorii 4 zestawu.

Dane:

Tak więc, mam 28lat, 181 cm, obecnie 97,4 kg (startowo 2 tygodnie temu 101,5 kg) docelowo chciałbym osiągnąć 80kg (prawdopodobnie 76 - 74kg ale resztę w kontekście budowy już masy - a może to już teraz powiniem do docelowej wagi dążyć?). Zdrowy fizycznie (w tym nerki, serce, wątroba) bez dolegliwości hormonalnych. 

Treningi:

Obecniemam 3-5 treningów aerobowych na tydzień (bieganie, rower stacjonarny, basen) l, ilość treningów dość zróżnicowana zależnie od ilości obowiązków w tygodniu. Biegam z uwagi na kondycję 5-7km, basen 40x 20m, rower stacjonarny z pomiarem HR - 60 min w HR 65-75%.

Suplementy:

No więc w przeszłości miałem do czynienia z HMB, L-Karnityna oraz Clenburexin (1 i 2) bez znacznych skutków. Obecnie zakupiony zestaw przeze mnie, to: Cannibal Claw (60 laps), Burn24 (180 tabl), Erase Fast (60 kaps) oraz Ground Zero (90 tabl). Oprócz tego mam jeszcze trochę HMB i Clenburexinu (tak wiem że nie działają raczej ale skoro mam to bym je przynajmniej zjadł).

Dieta:

Ostatnie 2 tygodnie miałem coś na wzór diety protal - głównie białko - przesiadka się już na białko z warzywami ale dalej praktycznie bez cukru i tłuszczu. (Tak, wiem że dieta nie zdrowa) Bez ograniczeń ilościowych ani godzinowych. 

Cele:

Główny - dynamiczny spadek masy ciała do majówki

Docelowy - uzyskać docelową wagę w 2-3mc, marzy mi się Crossfit w przyszłości ale z uwagi że przez ostatnie lata się roztyłem i zrobiłem słaby toteż chyba ten. Elementy na później zostawiam.

 

Uprzejmie proszę o informację jak co brać, czy odrazu wszystkie czy po kolei włączać? I co z dietą czy może być dalej dieta z obniżoną ilością cukru i tłuszczu czy mam wyrównać bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gałazka
Podstawa to ogranicznego źródła, z któego nasz organizm towrzy tkankę tłuszczową, czyli węglowodanów, głównie prostych. Jeśli nie pracujesz fizycznie, to na dobrą sprawę tylko około 50-60g węglowodnaów dziennie wystarcza by zachować pełnię zdrowia i czuć się dobrze (nasz mózg potrzebuje do funkcjonowania pewną ilość glukozy). Jesz trzy razy dziennie i waga stoi w miejscu bo zapewnie masz spowolniony metabolizm, a te przy posiłki to głównie puste, kalorie których mało nie jest.
Lepiej byłoby gdybyś spożywała śniadanie uwzględniające węglowodany i białka, a w kolejnych trzech posiłkach dostarczała same białka, tłuszcze i sporo warzyw by nie odczuwać głodu.
Odnośnie treningu, 6 weidera to trening brzucha, robiąc nawet milion brzuszków nie spalimy tłuszczu z brzucha, a jedynie wzmocnimy jego mięśnie. Oczywiście trening jest OK, bo kratka na brzuchu przy niskim poziomie tłuszczu fajnie wygląda, ale jeśli Twoim celem jest spalanie tłuszczu to ten czas (którego może nie masz za wiele na trening) lepiej spożytkować np. na trening aerobowy lub jeśli czasu mamy mało na trening HIIT (trening interwałowy wysokiej intensywności).

Jach0o
Kwestię cyfer na wadze zostaw na boku, obserwuj sylwetkę w lustrze i jeśli uznasz, że jest ona wystarczająco odtłuszczona wtedy może pomyśleć o budowie masy. Najważniejsze byś nie robił jednocześnie "masy i rzeźby", bo będzie niezadowolony albo z jednego, albo z drugiego, a najpewniej z obu tych rzeczy.

Trening OK

Clenburexin mimo, że jak sam zauważyłeś nie działa, to jednak ma pewną ilość kofeiny i nie do końca pasuje do innego spalacza termogenicznego. HMB jeśli masz to stosuj (traktuj jako droższa lecz mniej efektywna alternatywa dla BCAA), stosuj więc okołotreningwo po 2-3g (po większej ilości niestety nieprzyjemnie się odbija).

Jeśli chodzi o rozkład suplementów to:
Burn24 stosujemy codziennie 2 kap. przed śniadaniem (~15 min.), 2 kap. przed obiadem i 2 kap. przed kolacją. Napisałeś, że węglowodanów nie dostarczasz prawie w ogóle, a Burn24 obniża poziom cukru we krwi, jeśli zauważysz spadek energii to zmniejsz dawkę do 1 kap. na porcję.
Cannibal Claw stosujemy 1 kap. rano po przebudzeniu 1 kap. po południu lub przed treningiem i 1 kap. przed snem. Jeśli trenujemy rano, wtedy stosujemy 1 kap. przed treningiem, 1 kap. przed obiadem i 1 kap. przed snem.
Erase Fast stosujemy codziennie przed snem 2 kap., jeśli jednak nasz sen nie jest zbyt głębowki, wtedy stosujemy 2 kap. po pierwszym posiłku.
Ground Zero jeśli trenujemy po południu lub wieczorem to stosujemy 1 kap. po przebudzeniu i 1-2 kap. przed treningiem (2 kap. to opcja dla osób mających dużą tolerancję na stymulanty, które już stosowaly mocniejsze spalacze) lub po południu między posiłkami. Jeśli natomiast trenujemy rano, wtedy pierwszą porcję stosujemy przed treningiem, a drugą w godzinach po południowych tak by porcje nie były zbyt blisko siebie. Jeśli to nasz pierwszy spalacz termogeniczny to stosujemy przez pierwsze dni 1 kap. razem z głównym posiłkiem. Jeśli pobudzenie nie jest za mocne, następnie sotsujemy 1 kap. ze śniadaniem i 1 kap. z obiadem, jeśli nadal jest OK, wtedy przechodzimy do standardowego dawkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

Wyżej opisywałem mój problem. 180cm wzrostu 86kg, brak wystającego brzucha, ale duużo tłuszu na brzuchu i klatce. Mało się ruszam w ciągu dnia. Mogę sobie pozwolić jak na razie na 2 max 3 treningi w tygodniu tak po godzinie (do tej pory był to basen). Z jedzeniem było kiepsko (bardzo nieregularnie, dużo wieczorem), ale już to poprawiłem i od niedzieli jestem na "diecie" - po prostu staram się jeść regularnie i zjadam ok 450 kcal mniej niż wynika z zapotrzebowania + więcej warzyw, mniej pieczywa itp. Mam jeszcze zamiar zmienić basen na bieganie 2x w tygodniu a basen jeden raz + ogólnorozwojowe ćwiczenia w domu jak czas pozwoli. Potrzebuję jeszcze dobrać do tego suplementację.

Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat takich zestawów suplementów:

- Cannibal Inferno Apocalypse +  Erase Fast + AD3

lub

- Cannibal Inferno Apocalypse + Lean Xtreme + AD3

który będzie lepszy w moim przypadku, gdzie głównie chodzi mi o redukcję tłuszczy na brzuchu i klatce. Czy warto do któregoś dołożyć Cannibal Claw? Czy to już będzie za dużo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Trenuję po południu i wieczorem. Sen mam głęboki i to jeszcze jak... Z uwagi na brak wcześniejszego info od poniedziałku biorę:

Cannibal Claw 1-0-1 (starczy na 30dni)

Erase Fast 0-0-2 (stosować dalej dwie czy przejść na 0-0-1) (starczy na 30dni)

Ground Zero 1-0-0 + 1 tabl. przed treningiem (jeśli nie mam tego dnia treningu to tylko 1-0-0, czy powinienem brać ta druga sztukę nawet jak nie ma treningu?) (starczy na ok. 45dni)

Burn24 1-1-1 (starczy na 60dni)

Czy mogę tak utrzymać czy intensyfikować dawki ? 

W tej chwili jestem w trakcie zmiany diety - zaczynam powoli dokładać cukry oraz z czasem tłuszcze (obecnie jadłem jak i jadam dalej ryby również te tłuste - z uwagi na dużą zawartość biodostępnych kwasów Omega).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...