Skocz do zawartości

hi tech stimerex hardcore opinie i działanie  

39 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz suplement ?

    • Znakomity
      102
    • Dobry
      10
    • Przeciętny
      4
    • Słaby
      2
  2. 2. Ocena działania

    • Działanie diuretyczne
      7
    • Hamowanie łaknienia
      20
    • Redukcja tłuszczu
      95
    • Pobudzenie
      56


Rekomendowana wypowiedź

Witam. Mam 41 wiosen, 170cm wzrostu i około 78kg. Zawsze było koło 72-74, ale ostatnio coś nie mam czasu na rower (2 małych dzieci) i przybyło sadła.

2 miesiące temu kupiłem bieżnię i na niej próbuję się wypocić bez wychodzenia z domu. Tyle tytułem wstępu.

Parę dni temu trafiłem na ranking spalaczy na tym forum. Sugerując się Waszymi charakterystykmi polecanych tu produktów, zamówiłem Stimerex Hardcore i Cannibal Claw. Pierwszy już mam, na drugi jeszcze czekam.

Zależało mi na przyroście energii w ciągu dnia (pracuję na podziale w PSP a to trochę energii wymaga, a i jeszcze za niedługo znów testy sprawnościowe) i oczywiście maksymalnym spalaniu tłuszczu.

Dzisiaj wziąłem pierwsze 2 kapsułki stimerex'u- pierwsza koło 9 druga o 17. Odczucia... żadne. Czy nie powinno być czegoś czuć już po pierwszych dawkach? A może mam już tą nową wersję "light"? Doczytałem tamten wątek do końca i już wiem, że Stimerex Hardcore nie jest już najmocniejszy w zestawieniu w tej swojej nowej wersji.

Jak rozpoznać którą mam wersję? Jakimi składnikami się różnią? Nie wiem z czym porównać tą etykietę z mojego opakowania. Na waszej stronie w sprzedaży jest ta słabsza czy normalna /stara wersja? Sugerować się zamieszczoną tam etykietą?

................

Edit

Już sprawdziłem jakie składniki mają się znajdować w tej "starej dobrej" wersji Stimerex'u i tą właśnie mam.

Tylko teraz pytanie czy czekać na jakieś zauważalne efekty pobudzenia w najbliższym czasie, czy jakoś zwiększyć/zmodyfikować dawkę? No chyba, że problemem jest to że pierwszą dawkę nie zażyłem zaraz jak wstałem koło 6 rano naczczo, tylko po śniadaniu koło 9. Druga kapsułka była o 17, a ostatni posiłek przed nią 2 godziny wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 157
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

Ja jestem już po całym opakowaniu więc coś tam mogę napisać, straciłem ok 5 cm w pasie i jakieś 5 kg masy ciała. Cały cykl trwał ok 1,5 miesiąca, zacząłem od jednej tabletki rano i jednej przed trenin

Dzień dobry,   jakiś czas temu przewertowałem ten temat, żeby wybrać coś dla siebie. Piszę, żeby podzielić się swoimi spostrzeżeniami po 3 dniu zażywania. W pierwszy dzień zjadłem jedną kapsułkę ran

Jako że pojadam tą nowość na polskim rynku już od prawie trzech tygodni to mogę co nieco powiedzieć na Jego temat. Moim poprzednim spalaczem był lipodrene z tej samej firmy, byłem z niego zadowolony d

Dodane grafiki

Elephant cześć,

zdecydowanie coś jest nie tak. Ja po pierwszej kapsułce, którą wziąłem naczczo poczułem się nieźle wysterowany :). A muszę dodać, że miałem sporą tolerancję na wszelkiego rodzaju pobudzacze. A to dla tego, że piłem sporo kawy i bardzo często przed treningiem stosowałem pre-workout'y.

Tak czy inaczej już po pierwszym razie czułem duża pobudzenie, dreszcze i sporą potliwość. Zwłaszcza w okolicy brzucha. Niemalże czułem jak parowałem. Tak zresztą jest do tej pory. A to już miesiąc jak biorę Stimerex H. Przez pierwsze dwa tygodnie dwie klasy dziennie. Teraz trzy. Dwie rano i jedną ok południa. Nie ma już takiego szaleństwa jak w pierwszych dwóch tygodniach ale wciąż czuję jak pobudza i rozgrzewa okolice brzucha. Poza tym co najważniejsze widać poprawę sylwetki.

Zawsze byłem sceptycznie nastawiony na takie suple ale teraz z ręką na sercu mogę powiedzieć,że Stimerex Hardcore działa.

Dodatkowo od dzisiaj dorzuciłem Target a2 :). Sam jestem ciekaw efektów.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Dzisiaj wsunąłem pierwszą kapsułkę na czczo już przed 6 rano. Posiłek około 30 min później. Znów szału nie było. Może to też przez zmęczenie (udało mi się zamknąć oko na wczorajszej/dzisiejszej służbie od 1 do 4 rano) i tą dziwną pogodę.

Kawy ani innych pobudzaczy nie pijam, bo pierwszej nie lubię (piłem 3 razy w życiu) a wszelakie energetyzery to raczej wynalazki, które robią pewnie wiecej złego dla bebechów niż to warte.

Dzisiaj wieczorem pobiegam trochę na bieżni to wcześniej (20min) połknę 2 szt. Zobaczymy czy będzie różnica.

No chyba że działa to na mnie jak na weed420. Też pisał o braku jakichś odczuć po zażyciu. Tyle że te posty były chyba z lutego i fajnie by było jakby uzupełnił informację czy coś się zmieniło do końca "kuracji".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak być, że nie będziesz zadowolony. W końcu suplementacja takimi "wynalazkami" to dosyć indywidualną sprawa. Dla przykładu podam, że niektóre pre-workout'y wystrzeliwały moich koleżków w kosmos. I na treningach byli jak bestie. A ja po tych samych suplach rewelacji nie miałem. Więc może w Twoim przypadku jest podobnie za Stimerex'm.

Ja dodatkowo przez pierwszych kilka dni miałem również problemy z zasypianiem. Mimo, że wstaje przed piątą rano a ostatni kaps brałem ok południa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

m_zuza

 

Przede wszystkim musisz zastanowić się czy Stimerex Hardcore i Target A-2 będzie odpowiednim połączeniem dla Ciebie skoro nie stosowałaś wcześniej żadnych spalaczy i nie posiadasz dużej aktywności fizycznej. Taki zestaw będzie bardzo mocno pobudzał, co może przyczynić się do utrudnienia ze złapaniem koncentracji, powodować rozkojarzenie itp. Moim zdaniem lepszym, bardziej optymalnym i co najważniejsze nawet skuteczniejszym wyborem który pozwoli Ci osiągnąć zamierzony cel będzie Fenix Ground Zero i Evolab Alphanurn. Połączone razem mają lepsze właściwości spalające od podanego przez Ciebie zestawu, a nie ma ryzyka wystąpienia negatywnych objawów. Zielona kawa czy herbata nie ma żadnego wpływu na spalanie tkanki tłuszczowej więc nic dziwnego że nie podziałała, bo poprostu nie ma do tego prawa. Jedyny pozytywny efekt to placebo i lekkie właściwości diuretyczne. 

 

Co do odżywiania to dobrze by ograniczyć właśnie cukier i produkty wysoko przetworzone. To pierwszy, a zarazem kluczowy krok do zgubienia wagi.

 

 

elephant_ml

 

Skoro nic nie czujesz nawet na czczo to może kupiłeś bubla? To że masz starą etykietę nie oznacza że jej zawartość jest w środku kapsułek. Innymi słowy mogłeś dostać podróbkę, bo słabych wersji nikt nie podrabia, co jest w pełni logiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to świetnie. Pewnie kasa w błoto.

A da się wogóle odróżnić oryginał od podrobki? Czy tylko po zakupie-w działaniu na organizm?

Czyli co? Jedyne pewne miejsca zakupu to sklep tutaj i na allegro best_body?Przecież też tego osobiście nie produkuje i można trafić na lewą partię. No i w taki sposób to konkurencji nie ma żadnej.

W związku z tym mam pytanie. Może trochę dziwne, ale co tam. Czy byłaby szansa dostać od kogoś (niekoniecznie za darmo) ze 3 kapsułki "pewne" tej starej wersji, tak żebym mógł porównać działanie z tym co mam teraz. Może Best_Body? Przynajmniej wiedział bym co potem od niego kupuję.

A może rzeczywiście to na mnie nie działa i nie ma sensu gdzie indziej kupować.

............

Przed chwilą wpałaszowałem 2 kapsułki i efekt jak poprzednio.

Kupiłem właśnie kolejne opakowanie na allegro. Tym razem u Best_Body. Mam nadzieję że tym razem będą wwidoczne od razu efekty w działaniu na mój organizm, a nie okaże się że jestem odporny na to i zmarnuję kolejne 2 stówy.

Rumcajs

Czyli nie ma możliwości żeby oryginalny stimerex hardcore nie zadziałał na kogoś? Słabiej czy mocniej, ale odczuwalny musi być? Tak pytam już na zapas, bo na podróbkę od Best Body to raczej nie liczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Zacznę od tego że stanąłem w końcu na wagę i wyskoczyło mi 112 kg więc powiedziałem sobie STOP ! 
Trafiłem przypadkiem na Wasze forum i po przeczytaniu pozytywnych komentarzy o stimerex-hardcore zaryzykowałem i kupiłem jedno opakowanie w best body.
Nie ukrywam że wątpiłem że mi to coś da 
Zaczynałem od wagi 112 kg ' pracuje przy alkoholach wiec aż taka fizyczna praca to nie jest ' nie ćwiczyłem nic ' piłem samą wodę ng ' unikałem słodkiego ' bez diet tylko mniej jadłem a częściej
Dawkowałem 2 kap dziennie czyli rano i wieczorem  no i czasem zdarzały mi się dawkowania po 3 kaps dziennie ale to sporadycznie
Po jednym opakowaniu stimerex-hardcore spadlo z 112 kg do 101 czyli 11 kg a nadal spada !
Na drugą kurację kupiłem sobie stimerex-hardcore i Alphaburn i do tego dorzucam 4x w tyg siłkę + odżywki na poprawę sylwetki
Jestem ciekaw ile teraz mi spadnie po dorzuceniu Alphaburn i siłki 4x w tygodniu

Jeżeli chodzi o działanie to powiem Wam
że po jednej kaps pobudzenie konkret ' jak zaczynam coś robić to nie widać końca
Jeżeli chodzi o zahamowanie apetytu to pomaga fakt ale czasami mnie łapie duża chęć żeby coś zjeść
Nie wiem dlaczego ale czasem mam zmienne wahania nastroju ( motywacja konkret i humor konkret a czasem taki niepokój ) i do tego jeszcze czasami ta agresja która we mnie kipi 
Po 2 kaps wyrywa z kapci ' jestem ciekaw jak będzie na treningach :)

elephant_ml - Jedna kaps powinna Ci dać  kopa bo mi po miesięcznej kuracji nadal 1 kaps daje kopa tak jak na samym poczatku' A dwie kaps wyrywa z kapci i wez poduwage ze ważyłem 112 kg i kopalo przy 1 kaps
Wiec jeżeli wziąłeś 2 kaps i nic to coś jest nie tak



Po jednym opakowaniu stimerex-hardcore spadlo z 112 kg do 101 czyli 11 kg a nadal spada !

7a4521e9487d5409med.jpg

A tu link do większego zdjęcia http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/7a4521e9487d5409
A to drugi zestaw na dopełnienie ^^

4993c3e80eb4f8ffmed.jpg

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę powinienem wyjąć z paczkomatu nowe kapsułki-no chyba że dotrą do jutra, tyle że jutro mam służbę. Zobaczymy jak wypadnie porównanie.

Wziąłem dzisiaj 3 kapsułki. Pierwsza koło 9, druga przed 17, trzecia po 21. Wszystkie teoretycznie na czczo. Bo dzisiaj jadłem tylko obiad koło 15. Jedno co zauważyłem to na pewno zmniejszenie uczucia głodu. Poza tym mam teraz nieprzyjemne uczucie ucisku w okolicach skroni i zawiasów żuchwy. No chyba że to z powodu meczu naszych :-)

Pobudzenia nie ma żadnego, bardziej osłupienie/wyciszenie.

Żona szła na nockę do pracy to dałem jej jedną kapsułkę. Jak na nią zadziała to przynajmniej będzie mieć więcej pary do rana ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elephant nie kupuj drugiego opakowania tylko postaraj się od kogoś zdobyć kilka kapsułek (sporo ludzi stosuje) i sobie porównasz. Oczywiście podróbek na rynku jest pełno, tym bardziej jak ktoś kupuje na serwisach aukcyjnych, ale oryginały można dostać w sklepach które biorą towar prosto od producentów, a nie pośredników. I nie jest o tylko Best Body, ale chociaż by i Body World. Może też się tak zdarzyć, że masz bardzo dużą tollerancję na stymulanty i po prostu ten produkt nie będzie Cię pobudzał, lub masz kiepski próby wątrobowe i enzymy nie są w stanie syntezować niektórych składników. Opcji jest kilka. Zresztą to nie temat od takich dywagacji, także jak tylko zapoznasz się z moim postem daj znać, to wyczyszczę temat ze spamu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda że dopiero teraz dostałem odpowiedź. Moje kapsułki z Best Body leżą już w paczkomacie. Jutro po służbie je wyciągam.

Pytałem tu wcześniej czy ktoś nie odstąpiłby 3 szt, ale niestety było bez odzewu, to zamówiłem.

Tak mi się wydaje, że jak tego nie otworzę i nie porównam to się nie dowiem. Chociaż narazie mógłbym nie otwierać i zwrócić do sklepu.

Nie wiem jak z wątrobą, ale miesiąc temu na badaniach okresowych nic dziwnego mi nie wyszło :-)

Pytałem dzisiaj żony czy coś czuła po zażyciu wczoraj wieczorem przed pracą jednej kapsułki. Twierdzi że nic zauważalnego. Więc mam nadzieję, że to nie moja odporność tylko jakiś lewy produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że ma to iść do skasowania, ale w wiadomościach prywatnych też mam pytania od forumowiczów: gdzie kupiłem i jak teraz działa w porównaniu z tym starym zakupem, to jeszcze wyprodukuję jednego posta, którego później jeszcze wyedytuję.

Miałem dzisiaj rano o 2 wyjazd do pożaru samochodu. Tak się złożyło, że powrót był koło paczkomatu, no to odebrałem od razu Stimerex i Cannibal Claw.

Po powrocie byłem cały czas już na nogach, tak że wynik dzisiejszego testu może być nieobiektywny, bo raczej jestem zmęczony po dniu wczorajszym i nocy.

 

O 6 rano wziąłem jedną kapsułkę do śniadania, po około 10 min dorzuciłem jedną kapsułkę Cannibal Claw.

Po około 40 min poczułem jakieś takie uczucie "ściągania" w okolicy brzucha. Utrzymuje się to w miarę do teraz (no chyba że chcę czuć i czuję). Co do pobudzenia to nie wiem, bo jak pisałem, jestem raczej zmęczony.

Przed obiadem wezmę jeszcze jedną, a tak dokładnie, to pewnie będę wiedział jutro, jak rano wezmę na czczo i będę mam nadzieję wyspany. No chyba że teraz to jeszcze zasługa Cannibal Claw. Jutro wezmę sam Stimerex.

Wtedy wyedytuję ten post z końcowym wnioskiem.

 

I jeszcze jedno. Porównałem dokładnie opakowania (to pierwsze i odebrane rano z paczkomatu) i można rzec, że oryginalniej wygląda to niby "lewe". Wszystkie nadruki, folia zabezpieczająca na nakrętce są takie same, tyle że moja pierwsza buteleczka z kapsułkami miała folię zabezpieczającą (na szyjce butelki pod zakrętką) , a ta z Best Body jej nie miała. Trochę dziwne, przecież maszyny to kleją na taśmie produkcyjnej.

 

.......edit....

Przepraszam, skłamałbym co do tej folii na szyjce (pod zakrętką). Przyszedłem teraz do domu, odkręcam zakrętkę i .... folia/plomba jest. Okazało się, że przedtem przy odkręcaniu odkleiła się i została w nakrętce. A już się zastanawiałem czy rano nie wziąłem znów z pierwszej butelki, skoro druga zaplombowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

 

Jestem nowy na forum i zielony w temacie ostatnio sporo czytam na temat spalaczy tłuszczu i zainteresowałem się zestawem.

 

Evolab Alphaburn

HI-TECH PHARMACEUTICALS Stimerex Hardcore

Lecheek NUTRITION AD 3

sklep BestBody ( można im zaufać?)

 

Trochę o mnie

Mam 24 lata ważę 110kg wzrost 182cm aktywność fizyczna mała ( pracuje jako kierowca ) brak regularnego odżywiania i snu.

Jestem na diecie South Beach ogólnie polega ona na wyeliminowaniu cukru.

Zależy mi na utracie 25kg wiem ze będzie to bardzo trudne i długa droga jeszcze przede mną.

W Czasie przerw staram się na ile jest to możliwe ćwiczyć na hantlach.

 

Moje pytanie:

czy przy takim zestawie spalaczy powinienem zmienić sposób odżywiania żeby efekty były zauważalne?

Jak jest z efektem jojo po zakończeniu suplementacji?

Czy przy małej aktywności fizycznej ta suplementacja ma w ogóle sens?

Czy po zakończeniu suplementacji tym zestawem powinienem przyjmować jakieś inne słabsze suplementy żeby przyzwyczaić organizm do życia bez tych środków?

Jakie jeszcze suplementy/witaminy powinienem zażywać podczas kuracji wyżej wymienionym zestawem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wam. 

Coś musi być nie tak z tym Stimerexem, albo się skład zmienił, albo podróby.

Ostatnio w Best Body zakupiłem w/w spalacz, biorę co prawda drugi dzień ale pobudzenie 2/10. Biorę rano 1 tabl. na czczo przed pracą (koło 5.00) a drugą koło 14.00.

Jest to mój drugi spalacz. Pierwszym był Pure Clinical Burn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem edytować poprzedni post, ale nikt by pewnie nie zauważył, więc napiszę tu jeszcze jeden i zakończę na tym swoje wywody.

Poza tym widzę, że kolejna osoba w tym wątku ma wątpliwości.

 

Przypominam, że nie używam/używałem żadnych pobudzaczy, kawy nie piję i żadnych energetyków też nie spożywam. Czyli jak dziecko i powinno na mnie działać chyba wszystko łącznie z kostką czekolady.

Jak pisałem zacząłem od Stimerexu z Allegro. Przyjmowany do posiłku, na czczo, 1 kapsułka, 2 kapsułki- wszelakie kombinacje. Zero widocznych objawów działania. Żona zażyła i też żadnej reakcji. Brałem go 3 dni.

Tak więc kupiłem następne opakowanie w Best Body. Równocześnie przyszedł mi Cannibal Claw. W sobotę o 6 rano zażyłem do śniadania po jednej kapsułce obydwu (wtedy byłem już od 24 godzin na nogach). Po 30 min miałem jakieś takie ściąganie w okolicy brzucha. Teraz już wiem, że albo to przypadek, albo sam na jakieś objawy czekałem i się takich dopatrzyłem (więcej się już to do dzisiaj nie pojawiło). Następną kapsułkę zjadłem kolo 13. Następnie wyjście na piknik rodzinny w pracy u żony.

Tutaj już prawie dopatrzyłem się cudownego działania Stimerexu, bo o godz. 17:30 stanąłem w kolejce po piwo (ponad 30stC, żadnego zadaszenia i na słońcu jak na patelni). Wytrzymałem w niej ponad 55min (byłem już wtedy około 37h na nogach). Teraz wiem, że to chęć tego piwa trzymała mnie przy życiu. Powrót do domu kolo 22 i jedna kapsułka Cannibal Claw.

Teraz bardziej obiektywny test.

Niedziela. Wstałem o 8, po kapsułce Stimerexu i Cannibal Claw, Potem lekkie śniadanie. Koło 14 obiad. 17 dwie kapsułki Stimerexu i pół godziny później na bieżnię. W planach była godzina biegu z prędkością 15/h. Niestety przy obecnych temperaturach nie wydoliłem (prawie dusiłem się śliną, a wypluć za bardzo nie ma jak w pokoju) więc zrobiłem 4x15min z przerwami po 10 min. Temperatura w pokoju 23,1st.C. No i co by tu powiedzieć.

 

Motywacja: nic więcej niż zwykle- ćwiczę bo chcę, jak bym nie chciał to i garść kapsułek pewnie mnie nie zmusi.

Większa energia/siła: żadna nieśmiertelność mi się nie włączyła w trakcie biegania (ktoś pisał, że mógłby jeszcze dalej ćwiczyć bo jak w transie nie czuje zmęczenia, ale się kontroluje i wie, że nie można przesadzić) u mnie zmęczenie standard.

Pocenie: nie większe niż zwykle, ale może przez obecne temperatury i tak byłoby to nieobiektywne.

 

Nie rozumiem tych porównań do wyrywania z kapci itp. Tak bardziej obrazowo to jak to na Was działa? Czujecie się jakbyście mieli ADHD, nie macie co z rękami zrobić, bo tak was energia rozpiera i trzeba coś robić? Pot Was zalewa, a serce chce się wyrwać?

 

Przypuszczam, że te moje pierwsze kapsułki z Allegro są tak samo dobre jak i te kupione w Best Body. Widocznych reakcji organizmu żadnych, tylko zastanawiam się czy chociaż to spalanie tłuszczu mimo wszystko postępuje. Może rzeczywiście producent coś zmienił, a etykieta została ta sama, w końcu kto to sprawdzi w domowych warunkach.

 

Na pewno hamuje łaknienie i tu nie mogę zaprzeczyć. Jem lekkie śniadanie i jedno danie na obiad i naprawdę nie mam ochoty na nic więcej. Nawet na słodycze, które w każdej postaci mogę jeść kilogramami jak już mi wpadną w zasięg wzroku. Dziś rano nawet mi już burczało w brzuchu, ale nadal bez uczucia głodu. Tutaj oczywiście również może na to mieć niemały wpływ obecna temperatura na zewnątrz.

 

Dzisiaj zarzuciłem o 17 kolejną (tym razem jedną) kapsułkę Stimerexu i robię wczorajszą serię 4x15min x 15/h. Różnica na razie taka, że pod koniec każdego biegu zaczyna mnie kłuć w prawym boku, wczoraj miałem tak tylko na początku pierwszego. Od jutra jadę zgodnie z zaleceniami: 1+1, lub 1+2 w zależności od dni treningowych, plus oczywiście CC. Zobaczymy co będzie po miesiącu.

 

.................................

edit

..................................

Czy mógłby ktoś (a zapewne tak) odpowiedzieć mi na pytanie odnośnie zasady działania Stimerexu- konkretnie hamowania łaknienia.

Od początku zażywania, chęć na jedzenie, podjadanie spadła mi radykalnie. Jem bardziej z przyzwyczajenia i rozsądku, niż z tego że jestem głodny. Dzisiaj rano na śniadanie zjadłem jedną bułkę wieloziarnistą popijając maślanką owocową, a na obiad dwa naleśniki z serem. Nie ma opcji żebym tyle zjadł wcześniej i nie szukał dalej po lodówce. Mimo wszystko nie czuję głodu, nie ma już żadnego burczenia w brzuchu, żadnego osłabienie , rozkojarzenia czy spadku siły. Nawet pić mi się za bardzo nie chce.

Proszę mi odpowiedzieć czy Stimerex działa na układ nerwowy i hamuje łaknienie niezależnie od tego, czy organizm żąda dodatkowej porcji energii z jedzeniem, czy może hamuje łaknienie a niedobór "energii" jest zaspokajany ze spalanego tłuszczu i wszystko zostaje w normie.

Innymi słowy czy należy się martwić zmniejszeniem głodu w dłuższym okresie, czy może jeść tak jak nam "się chce", a organizm sam to wyreguluje spalaniem tłuszczu.

  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clinical znacznie mocniej pobudza od Stimerex Hardcore bo to pobudzacz przede wszystkim, a nie spalacz, wystarczy na skład zerknąć, same stymulanty niemal. Stimerex 1 kap. rano i 2 kap. przed treningiem lub po południu najlepiej.

 

 

@Massive Jeżeli Clinical bardziej pobudza, to ja chyba jestem wyjątkowo odporny. Fakt po pierwszych dawkach Clinical (jakieś 2-3) powera miałem nieziemskiego. W pracy musiałem wstać i się przejść, bo bym biurko przestawił. Później musiałem się przyzwyczaił bo efektu pobudzenia nie było.

Myślałem że Stimerex jest mocniejszy, a tu efektu też żadnego. Zapodałem sobie tabletkę przed jazdą na rolkach i nic nie poczułem, abym mógł jeździć bez końca. Za parę dni spróbuję wziąć 2 tabl. i wtedy pójdę na rolki. Biorę dopiero cztery dni i co zauważyłem, to jedynie, że apetytu nie mam. Czuje się cały czas najedzony.  Tak jak tu kolega opisał wyżej,  jem z przyzwyczajenia i rozsądku. Organizm nie domaga się żywności.

Kurde myślałem, że poczuję ten power wyrywania z kapci, a tu nic.

Mam nadzieję, że chociaż na tłuszcz mi działa. (tzw. po cichu)

Stimerexa dawkuję z Targetem A2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój drugi post. Pisałem 2 tygodnie temu, że zastanawiam się nad Stimerexem Hardcore. Kupiłem na allegro w Best Body, biorę go już ponad tydzień. Jak narazie po jednej tabsie z samego rana. Drugiej zażyć tego samego dnia bym się nie odważył. Stimerex daje niesamowitego kopa. Czuje ciary na ciele, calkiem niezla koncentrację i power do działania. Pracuje jako ksiegowy za biurkiem, a po nim praca normalnie paliła mi się w rekach. Bardzo przypomina mi szalone czasy liceum i studiów, kiedy brało sie to i owo. Efekt prawie ten sam. Jakos specjalnie nie czuje zwiekszonej potliwości. Na pewno zmniejsza apetyt. Zdecydowanie mniej jem. Schudłem 2kg. Mam motywację by jechać z tym dalej. Może za jakiś czas odważę się wziąć drugą kapsułę na dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj z rana zarzuciłem 2 tabs. Stimerexa, efektu nie było (kupowany w Best-Body), nie wiem co jest nie tak. Czy można być tak odpornym, sklep raczej podróbki bym mi nie sprzedał. Dobre opinie mają.

Zobaczymy co się będzie działo z wagą; najważniejsze aby w dół leciała.  :D  

Ciary na plecach czułem przy pierwszych dwóch dawkach jak brałem Clinical Burn, później przestało.

A tak na marginesie znacie jakiś konkretny pobudzacz, aby dał mi kopa? (Pure Clinical Burn i Stimerix nie działają.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alessandro najlepiej będzie jak przez kilka tygodni odpuścisz sobie całkowicie suplementy zawierające jakiekolwiek stymulanty jeśli oczekujesz efektu pobudzenia. Wygląda na to, że poprostu twój układ nerwowy bardzo szybko adaptuje się do działania składników zawartych w suplementach i nie odczuwasz ich działania jak większość osób. Po poście kolegi majkela widać, że sam produkt ma bardzo duże właściwości energetyczne dlatego nie sądzę by zmiana go na inny suplement przyniosła oczekiwany efekt. Po kilku tygodniach detoksu możesz spróbować ponownie i porównać działanie, powinno być znacznie lepiej. 

 

Natomiast nie należy w żaden sposób łączyć ze sobą właściwości spalających tłuszcz z tymi stymulującymi CUN. Układ nerwowy nie ma żadnego wpływu na działanie termogeniczne czy też lipotropowe dlatego jeśli stosujemy produkt w głównym celu redukcyjnym, to nie należy się zbytnio przejmować pobudzeniem. 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój drugi spalacz w życiu. Generalnie dawkuje 1 tabl. rano na czczco, potem śniadanie mniej więcej po 40 minutach od tabletki. Druga tabletka na 30 min przed terningiem. Stosunkowo krótko go używam, więc nie będę sie wypowiadał na temat skuteczności. O tym napiszę po skończonym opakowaniu.
Co do pobudzania, to fakt występuje. Rano czuję się jakbym wypił mocną kawę. Od razu stawia na nogi. W trakcie terningu także czuję że mogę "więcej".
Zdecydowanie hamuje apetyt. Już po pierwszych dawkach. Codziennie około 12 mam w pracy przerwę obiadową. Bez patrzenia na zegarek wiem kiedy jest 12 :D
Od kiedy stosuję Hi tech Stimarex Hardcore musze patrzeć na zegarek :D To samo wieczorem. Często po 21 miałem ochotę "coś" zjeść, teraz łatwiej o silną wolę :)

Teraz prośba o poradę. Chciałbym czymś wspomóc ten środek.
Zależy mi na spaleniu brzucha i boczków. To mój największy problem :/ od zawsze :/ nawet w czasach gdy uprawiałem wyczynowo sport.
Moje treningi ograniczają się do gry w piłkę 1-2 razy w tygodniu, bieganie 3-4 razy w tygodniu ( 8-10km ) czasem basen.
Zdrowo się odżywiam, unikam fast foodów, alkohol tylko okazjonalnie. Słodycze czasami, ale z umiarem. Pomimo tego brzuch jak brzuch, pewnie nawet bym się
nie czepiał, ale te boczki :/
Stosowałem Target A2, ale na mnie w ogóle nie zadziałał. Teraz stosuję Stimarex Hardcore i zastanawiam się z czym najlepiej to połączyć.
Myślałem nad Evolab Alphaburn lub Chaos & Pain Cannibal Inferno Apocalypse podobno świetnie spalają taknkę tłuszczową białą.
Z drugiej strony to samo mówią o Target A2, a jak wspominałem u mnie efekty były zerowe. Nie minimalne, czy delikatne, po prostu ZEROWE.
Może Lean Fx?

Będę wdzięczny za wszystkie sugestie i porady.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze Wam powiedziec ze ten spalacz mnie jeszcze bardziej zaskoczyl. Mimo ze waga spada mi szybko tak jak to opisalem wyzej to jeszcze jednym mnie zaskoczyl.

Jade juz prawie tydzien na zmianach 48h pracujacych na 24h wolnych. Organizm moj wysiada przy moich obrotach w pracy ale po kazdej 1 tablet. wrcam do zywych. Ani jakiegokolwiek zmeczenia, az nosi mnie. A co do wagi to juz pewnie jutro zejde ponizej 100 :)

Cos czuje ze moze do konca opakowania zejde do 90 kg z 112. A teraz mam pytanie czy ten spalacz nie odklada toksyn w organizmie ktorw moga spowodowac bezplodnosc itp? Tak mi mowila babeczka z apteki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam te zachwyty nad działaniem Stimerex'u i momentami mógłbym to porównać do ochów i achów nad Trizerem. Choć to drugie to ponoć jakiś nieszkodliwy wynalazek, a żeby był w rankingu na pierwszym miejscu, to jego producent nawet stworzył "niezależny" portal, gdzie go niechcący reklamuje i poleca. Oczywiście głosami "różnych /przypadkowych" internautów.

W tym wypadku też wszyscy zachwalają działanie specyfiku, ekspresowe spadki wagi, niesamowity przypływ energii do działania. Prawie nic nie robią, ruszają się tyle co muszą, albo wcale, praca biurowa lub za kółkiem. No nic tylko cudowny środek. U mnie z tego wszystkiego zauważyłem tylko zahamowanie apetytu. Poza tym praca jak najbardziej aktywna, nieraz aż do przesady i do przegrzania organizmu (w naszych "kurtkach zimowych" - jak to niektórzy na ulicy mówią). W dni wolne też raczej nie leżę odłogiem, bo to nierealne przy 2 małych dzieci i żonie pracującej na 3 zmiany. Nie raz to siądę sobie na dupie pierwszy raz dopiero przed położeniem się spać.

Zastanawiam się teraz nad tym spalaniem tłuszczu.

Ważyłem się 3 dni po rozpoczęciu zażywania stimerex'u (od 4 dnia zazacząłem zażywać ten od Was i do tego Cannibal Claw) waga pokazała wtedy 75,6kg.

Dwa dni później na wadze było 74,6kg. Od tygodnia jest taka sama, bez zmian.

Jem około połowy lub nawet mniej tego co poprzednio, kończę przeważnie na obiedzie, nie podjadam jak wcześniej, nie ciągnie mnie do słodkiego, a przedtem nie było opcji żebym sobie odpuścił. Zwiększyłem jeszcze aktywność fizyczną w dni wolne od służby. A waga jak się zatrzymała po 3 dniach tak stoi. Żadnych różnic na brzuchu też nie widzę. Nie ma niczego zauważalnego. Wiem że im większa waga startowa, tym wiecej się traci, no ale bez przesady.

Poczekam jeszcze te 2,5 tygodnia, ale już myślę co zarzucić ewentualnie później. Zostanie mi jeszcze jedno opakowanie stimerex'u. Co do niego dodać w zestaw, żeby zredukować to co mi zalega od pasa w górę?

Przedtem (2 tygodnie temu) zestaw : Stimerex+Cannibal Claw+Alphaburn był na pierwszym miejscu polecanych przez Was- więc chciałem go wypróbować. Teraz już takiego zestawu tam nie ma. Co gorsza nawet już stimerex'u nie ma w tych zestawach. Więc albo działanie dużo gorsze, albo nowości lepsze.

Czy bez tego Alphaburn'a się nie obędzie żeby pozbyć się tłuszczu z brzucha? Jeszcze z jedną rzecz mogę dokupić, ale jak narazie wydałem prawie 6 stów i szału raczej nie ma.

Czy jeśli dokupię Alphaburn'a to dorzucić go teraz do stimerex'u i CC, czy może dopiero po skończeniu tej miesięcznej "kuracji", razem z następnym opakowaniem stimerex'u?

Nie wiem czy wszystko z sensem napisałem, bo piszę z telefonu i nie ogarniam wzrokiem całości. Najwyżej później wyedytuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...