Skocz do zawartości

Chaos & Pain Inferno Apocalypse - opinie i działanie  

35 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz suplement ?

    • Znakomity
      148
    • Dobry
      14
    • Przeciętny
      3
    • Słaby
      6
  2. 2. Ocena działania

    • Działanie diuretyczne
      9
    • Siła
      2
    • Redukcja tłuszczu
      126
    • Pobudzenie
      14


Rekomendowana wypowiedź

Chaos & Pain Inferno Amped

Jeden z najbardziej docenionych spalaczy tłuszczu jakie pojawiły się na rynku w ostatnich kilku latach. Bezkompromisowe właściwości redukujące tkankę tłuszczową oraz znaczy potencjał termogeniczny sprawiają, że mamy do czynienia z absolutnie wyjątkową formułą. Doskonale redukuje duże pokłady tkanki tłuszczowej na całym ciele, dodatkowo dbając o kontrolę apetytu oraz wysoki poziom energii w ciągu dnia.

  • Najmocniejsza wersja kultowego Inferno
  • Topowy spalacz na rynku o doskonałych ocenach
  • Duża objętość składników o potwierdzonym działaniu
  • Wzrost energii i skupienia

Chaos & Pain Inferno Apocalypse  - opinie, efekty i analiza

Inferno Amped - opinie

Spalacz ten z racji bardzo długiego stażu na rynku zbiera mnóstwo pozytywnych opinii, jednak należy pamiętać, że bardzo często jest mylony z klasyczną wersją lub Amped. Posiadają one okrojone składy i nie cieszą się one tak pozytywnymi opiniami, dlatego zawsze warto rozgraniczyć poszczególne wersje Inferno. Amped jest zdecydowanie najskuteczniejszą z nich i to w dużej mierze ona odpowiada za renomę tego produktu w Polsce i Stanach Zjednoczonych.

Spalacz Inferno Amped - efekty

Suplement ten oparty jest o duże dawki składników wykazujących realny wpływ na procesy związane z redukcją tkanki tłuszczowej. Dzięki temu jednocześnie uruchamia wiele szlaków metabolicznych prowadzących do utraty wagi. Zawiera także związki energetyczne o zróżnicowanym czasie działania, dzięki czemu skutecznie tłumi apetyt na wiele godzin.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4016229/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4972152/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11582540

Inferno Amped - okiem eksperta

Linia splaczy tłuszczu Inferno jest bardzo popularna w naszym kraju, jednak warto przy zakupie danego suplementu upewnić się co do Jego składu. Wersja Cannibal Inferno Amped jest zdecydowanie najskuteczniejsza i niemal nie można znaleźć negatywnych opinii na jej temat. Suplement ten skierowany jest dla zdrowych osób, które oczekują jednego z najskuteczniejszych spalaczy na rynku, jednak bez nadmiernego pobudzenia układu nerwowego. Inferno został wielokrotnie doceniony w najlepszym rankingu spalaczy tłuszczu. https://forum-sportowe.pl/topic/4-najlepsze-spalacze-tluszczu-ranking/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super spalacz, chyba jeden z najlepszych składowo. Mega dawki składników aktywnych. Dobrze docina uporczywy tłuszcz z brzucha i bioder, pewnie dzięki dużej dawce johimbiny. Plusem jest to że człowiek nie poci się cały dzień, a tłuszcz spada szybko.

Uważajcie tylko na słabe wersje bez dopisku AMPED, kiedyś się nadziałem i to nie jest ten sam spalacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie kosa, stosowałem trochę inaczej niż powinno się stosować, jedną porcję dziennie 3 kap. na raz i na treningu byłem niezniszczalny,  tłuszcz topił się w oczach

idealnie sprawdza się na dietach ketogenicznych albo z małymi węglami, mocno wywala wodę podskórną i hamuje łaknienie na przyzwoitym poziomie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocny spalacz, stosowałem 1 kap. rano i 2 przed treningami albo w godzinach popołudniowych. Nie powodował jakiejś nie wiadomo jak dużej termogenezy (co dla mnie na plus), ale fat leciał znakomicie. Podobno na rynku pojawiła się jakaś nowa słabsza wersja bez Thermo-V i Aconitum Kusnezoffii, także moja opinia dotyczy starszej mocnej wersji z USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Mnie też ten spalacz nie pobudzał jakoś szczególnie mocno, jedynie jak raz zastosowałem 3 kapsułki na raz to dziwny efekt. Typowe osłabienie i ból głowy. Przy porcji 1-2 kap działa bardzo dobrze. W połączeniu z Cannibal Claw i ad-3 pct najlepsza moja redukcja w życiu. Właściwie to zdecydowałem się na inferno, ponieważ ma mnóstwo składników aktywnych w sporych dawkach i rzeczywiście działanie adekwatne do składu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Inferno Amped robi robotę, wersję z proGBB i 2-Aminoisoheptane faktycznie "czuć". Zresztą jak wszystkie suple Chaos & Pain.

Zawsze ceniłem producentów którzy każdy składnik dokładnie wyszczególniają gramaturą i nic nie ukrywają w składzie pod postacią mieszanki zastrzeżonej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 7 miesięcy temu...

Ja zawsze miałem sceptyczne nastawienie do spalaczy ale ciągle mnie denerwowało oscylowanie w granicach 90 kg i nijak nie idzie zejść niżej. Kupiłem to i jestem w sumie przy końcu opakowania dlatego wystawiam zasłużoną opinie i ocenę w skali szkolnej 5+/6. Pewnie nie jestem do końca obiektywny bo tak jak mówiłem jest to mój pierwszy spalacz i nie mogę go z niczym innym porównać to jednak efekty są w pełni widoczne. Ja w ogóle żadnego pobudzenia po tym nie czuje szczerze mówiąc ale patrze na to typowo przez pryzmat wyglądu. Poprawa jest bardzo widoczna, całe ciało o wiele bardziej przypomina estetyczne i sportowe, choć jeszcze trochę pracy na pewno przede mną jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja spalacz Inferno Amped mogę śmiało polecić dla zielonych w temacie takich jak ja. Kumpel jest instruktorem na siłowni i polecił mi ten produkt. Razem z treningami pod Jego okiem poleciało blisko 7 kilo, dla mnie całkiem sporo tym bardziej że na diety nie mam czasu bo studiuje. Fajnie byłoby powtórzyć opakowanie żeby dopalić reszte tłuszczu na brzuchu ale brak kaski niestety na tą chwilę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

W sklepie best body jest "CHAOS & PAIN Cannibal Inferno Amped" i "CHAOS & PAIN Cannibal Inferno". Pierwsza wersja lepsza, ale czy w przypadku wersji amped warto dobrać Yohimbine, lub lepszą opcję w postaci Evolab Alphaburn? Chcę dopalić reszte uporczywego tłuszczu na brzuchu (dieta i trening sa dopiete). I czy Amped bedzie lepszym wyborem niz Fenix Ground Zero ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturr

Wersja Amped jest znacznie lepszym produktem jeśli chodzi o realne spalanie tłuszczu. Ma bardzo przemyślany skład i jest raczej najlepszym spalaczem tej firmy. Co do Alphaburna to jak najbardziej można łączyć ze sobą te dwa suplementy jednak pamiętaj, że tak naprawdę ma on niewiele wspólnego z yohimbiną. To o wiele bardziej złożony suplement zawierający różnego rodzaju alkaloidy. Działanie jest nieporównywalnie lepsze od chlorowodorku yohimbiny po której spora część osób doświadcza kiepskiego samopoczucia. 

Co do Ground Zero to jeśli będzie to Twój pierwszy kontakt ze spalaczami tłuszczu, to nawet jeśli nie masz żadnych problemów zdrowotnych i tak wybrałbym raczej Inferno w wersji Amped, a po połączeniu z Alphaburn powinieneś odnotować świetne efekty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, dzięki, takiej odpowiedzi oczekiwałem, zamówienie poszło :) Czy tak jak w przypadku Yohimbiny, Alphaburn lepiej włączyć przy końcu redukcji ( po Inferno Amped) i niskim bf, gdy w diecie nie będzie dużo węgli czy jest to obojętne? Nie chcę marnować potencjału specyfiku, bo i tak Amped spala obydwa rodzaje tłuszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na ten moment mój nr 1. 

  • delikatne pobudzenie bez efektów ubocznych
  • działanie diuretyczne pierwsza klasa
  • lepsza koncentracja - utrzymująca się cały dzień
  • ograniczenie łaknienia

No i w połączeniu z Erase Fast (+ dieta i siłownia 3x w tyg.) topi realnie na poziomie ok 0,2 kg na dobę.
Utraty wody nie liczę, bo jest tego duuuuuuużo więcej.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
Dnia 14.05.2017 o 12:23, vajraguru napisał:

Na ten moment mój nr 1. 

  • delikatne pobudzenie bez efektów ubocznych
  • działanie diuretyczne pierwsza klasa
  • lepsza koncentracja - utrzymująca się cały dzień
  • ograniczenie łaknienia

No i w połączeniu z Erase Fast (+ dieta i siłownia 3x w tyg.) topi realnie na poziomie ok 0,2 kg na dobę.
Utraty wody nie liczę, bo jest tego duuuuuuużo więcej.

Koniec opakowania.
Po 30 dniach wyszło mi na tym zestawie (dorzuciłem jeszcze Lean FX) równo -7kg. 

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...