Skocz do zawartości

Fenix Ground Zero opinie i efekty  

53 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak oceniasz ten spalacz tłuszczu ?

    • Znakomity
      169
    • Dobry
      14
    • Przeciętny
      2
    • Słaby
      4
  2. 2. Ocena działania

    • Redukcja tłuszczu
      169
    • Hamowanie łaknienia
      32
    • Pobudzenie i energia
      38
    • Działanie diuretyczne
      24


Rekomendowana wypowiedź

Bagosiek - Ground Zero nie jest mocno pobudzającym spalaczem tłuszczu biorąc pod uwagę wszystkie spalacze jakie są obecnie na rynku. Oczywiście, jeśli ktoś ma problemy z układem krążenia, małą tolerancję na stymulanty, a po kawie nie może zasnąć do rana, to z pewnością nie jest to dla niego dobra opcja. W każdym razie Ground Zero to przede wszystkim spalacz, a nie energetyk.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 266
  • Dodano > rok
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne posty

Fajnie, gdybyście drodzy forumowicze jeszcze pisali opinie o produktach (nieważne czy dobre czy złe, ale pisali), bo poradę każdy chce otrzymać, a opinie już niekoniecznie, a to dla tych co jeszcze ni

proponuje przeczytać, wszystko wyjaśnione i obnażone https://supple.pl/a/spalacz-tluszczu-Fenix-ground-zero-black-edition-prawdziwe-opinie-i-efekty pomijam już fakt, że komunikat, o którym w

Dodane grafiki

Cześć,
Stworzyłem konto, żeby dopytać Was o opinie. Nie widziałem oddzielnego tematu dotyczącego OxyMax XT - czy ktoś z Was stosował ten spalacz ?
Czy warto go zamówić ? Czy lepiej dołożyć i kupic Ground Zero ?
Testowałem już kilka rodzajów spalaczy przy redukcji, Stamarex Hardcore, SAN Tight, Cannibal Inferno, DymaBurn Xtreme - i szczerze mówiąc najlepiej wspomagał chyba Dymaburn i SAN...
Chciałem spróbować czegoś nowego ale cena Grounda jest troche odstraszająca. Czy OXY to dobry wybór ? Słyszałem o nim wiele dobrego i jest stówe tańszy, ale sam nigdy nie testowałem.


Wzrost 201cm, waga 104 kg, ogólnie to dosyć szybko przybieram, ale przy intensywnych treningach i w miare dobrej diecie także szybko spalam. Body type troche jak Tyson Fury :lol::lol::lol:
Aktualnie chciałbym znowu zrzucić ok dyche i nie mogę się zdecować na odpowiedni wspomagacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zakresie cenowym do około 150 zł to jest moim zdaniem dosyć fajna opcja i ma większy potencjał od stosowanych przez Ciebie dotychczas produktów. Inną opcją która moim zdaniem ma nawet nieco ciekawszy skład jest Exterminator z Killer Labz. Osobiście gdybym miał wybierać pomiędzy nimi to skusiłbym się na tą drugą opcję. Co do Ground Zero to moim zdaniem jest to już dużo wyższa jakość, więcej składników aktywnych i właściwie ich najlepsze formy więc sądząc po składzie pozostałe są za nim w tyle. Jedyny minus to tak jak wspomniałeś cena więc sam musisz sobie odpowiedzieć na co możesz sobie w danej chwili pozwolić. Tak czy inaczej ze wszystkich produktów powinieneś być raczej zadowolony, zatem powodzenia. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ground Zero jest dobrym wyborem jako pierwszy spalacz w życiu? 

Czy wystarczający będzie sam w sobie czy łączyć go z Evolab Alphaburn lub Liporedux, jeśli zależy mi na zrzuceniu tłuszczu głównie z brzucha i ud?

Czy jest na forum osoba układająca indywidualne plany dietetyczne?

O mnie: 24 lata, zajęcia na siłowni 4 razy w tygodniu (cycling, trampoliny, pumpy) o intensywności małej do średniej, bez problemów zdrowotnych

:)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz żadnych problemów zdrowotnych to możesz stosować jako pierwszy spalacz. Jeśli weźmiemy wszystkie spalacze tłuszczu na rynku, to w kwestii pobudzenia Ground Zero nie jest mocno pobudzającym spalaczem, co nie znaczy że nie pobudza. Jeśli problem jest natomiast głównie z tłuszczem na udach i brzuchu to lepszą opcją będzie Liporedux + Alphaburn. Odnośnie diety to nikt tutaj nie udziela się płatnie, natomiast można w dziale odżywianie dać temat, gdzie otrzymasz porady jak poprawić dietę pod cel który sobie obrałaś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matrix1986 zdążyłam już kupić Ground Zero. Aale ale, mam pytanie jak rozpocząć dawkowanie i jak dawkować w przypadku, gdy

- trening jest rano po śniadaniu,

- trening jest późnym popołudniem,

- w dzień bez treningu? 

Jeszcze przypomnę, że jest to mój pierwszy spalacz w życiu :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W dni wolne od treningu najlepszą opcją jest 1 kapsułka przed śniadaniem oraz 1 kapsułka przed obiadem.

Jeśli trening jest popołudni to 1 kapsułka przed śniadaniem oraz 1 30 minut przed treningiem

W przypadku treningu rano wówczas pierwsza kapsułka bezpośrednio przed treningiem, natomiast druga przed posiłkiem 6-7 godzin później. 

Jeśli to Twój pierwszy spalacz to pamiętaj by kilka pierwszych porcji zastosować razem z posiłkami w celu sprawdzenia tolerancji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj będę kończył opakowanie Ground Zero więc chciałem co nieco napisać o efektach. Zacznę od minusów bo nie ma ich wiele.

Nie za fajnie wyglądają kapsułki, jakby nieco 'zakurzone', według producenta wynika to ze specyfiki mieszanki.
Stosowany przed treningiem o 21:00 powoduje problemy z zaśnięciem

Jeśli chodzi natomiast o plusy to:

Na pewno spala, ciężko powiedzieć ile kilogramów bo nie ważyłem się na początku, ale zapinam obecnie pasek o 4 oczka ciaśniej.
Mocno hamuje łaknienie, szczególnie w godzinach po południowych/wieczornych.
Trenuję tylko dwa razy w tygodniu po 45 min. Orbitrek po kilku minutach, mimo niewielkiego wysiłku pokazuje że tętno jest odpowiednie do spalania tłuszczu, także mniej się męczę.

To by było na tyle, może komuś pomogą moje spostrzeżenia.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Witam. Biorę Fenix Ground Zero od 25.10. wg zaleceń (na pocz po 1 kapsułce). Ogólnie jest większy zapał do pracy, brak zmęczenia, przez pierwsze 3 dni zmniejszony apetyt. Teraz tak jakby wrócił :/ ale trzymam dietę. Od 01.11 dorzucam drugą kapsułkę przed popołudniowym treningiem. Nie zauważyłam zwiększonej potliwości w czasie ćwiczeń, tak samo nie "włącza się nieśmiertelność". Dopiero kilka dni za mną więc zobaczymy jakie efekty będą po skończeniu opakowania.  To nie jest moja pierwsza przygoda ze spalaczami. Kiedyś (4 lata temu bądź więcej) brałam coś z olimpa (szkoda kasy), a później coś z Chaos&Pain do 200 zł (i też nie powaliło), za to po pierwszej kaps.Fenixa czuć, że coś się dzieje. Jak na razie mogę dać +.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, i ja dorzucę swoje trzy grosze. Co prawda stosuję dopiero 4 dni zestaw GZ + Alphaburn + Erase Fast, do tego zacząłem dietę i ćwiczenia, wcześniej obżarstwo, wilczy apetyt i podjadanie wieczorami, ale praca średnio fizyczna to ruch jest cały czas więc waga nie taka straszna bo 92kg przy 183 cm. No więc zacznę od minusów:

- po 1 dawce, dreszcze i lekkie drżenie rąk,

- nieco zwiększona potliwość, ale pewnie przez dodatkowe ćwiczenia.

- w 1 dzień myślałem ż dostanę zawału tak mi serce waliło przy wysiłku, ale na następny dzień już było stabilnie, pewnie przez to że nie piję kawy ani energetyków.

To tyle z minusó teraz pozytywy:

+ pobudzenie i chęć do działania (trzymanie diety i ćwiczenia)

+ zmniejszenie apetytu, moja największa zmora, nie jadam słodyczy ale za to mięso w aporym nadmiarze, teraz przy diecie nie czuje glodu i czuje się znakomicie

+ dobre samopoczucie, brak drażliwości itd.

+ no i najważniejsze efekty... W te 4 dni (dziś jest piątek a zacząłem w poniedziałek) waga spadła o 4 kg!!, możliwe ze za sprawą usunięcia wody podskórnej ale widzę też spore zmiany na brzuchu i udach (Alphaburn) i jedno oczko na pasku mniej :). Zastanawiam się tylko czy to nie za szybko...

Zobaczymy co będzie za miesiąc :D

Pozdrawiam.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej, przeczytałam chyba wszystkie wątki ;)

Zaznaczę ,że przenigdy nie brałam żadnych suplementów , ani nic w tym stylu. Wzrost 169cm , a waga ponad normę 86kg. Diety nie mam , ale zaznaczę nie jem fast-food , chipsów, słodyczy itp. Ciasto czasem 2razy w miesiącu może, a czasem i nie . Może napiszę przykładowo co jem i kiedy :  ok. 6 rano szklanka wody, jem 1 lub 2 kanapki (chleb, masło roślinne,wedlina ,pomidor ) ,kawa (nigdy nie zrezygnuję )- uwielbiam , po jakimś czasie ostatnio bardzo czesto 2 jaja sadzone z 2 kromkami chleba (tu nie mam godziny najcześciej to są granice godz. 10-12 i oczywiście druga kawa . Obiad ok. 15 godz. - ostatnio rosół na indyku, mieso gotowane ,nie stronię od pieczonego czy duszonego, smażone też sie znajdzie. ziemniaki , surówka ze świeżych lub domowych przetworów(ogórki kiszone, buraczki) . Po obiedzie jak najdzie mnie ochota jem od3 do 4 pomidorów same i -następna rzecz której uwielbiam smak lub kanapkę , do tego szklankę soku pomidorowego przed snem.Wiadomo jakaś woda, herbata jest . Gazu nie pijam , może czasem na święta .

Mam za sobą kilka podejść do ćwiczeń , do jakiejkolwiek aktywności fizycznej wszystkie zakończone fiaskiem :( .Sumą - sumaru , jedyną wytrwałość znalazłam na orbitreku .Doszłam do wniosku ,że lepsze to niż nic . Na ogół  jeżdżę na orbim minimum 40minut ,w tygodniu robię sobie 1 dzień wolny ,z reguły w niedziele -do kościoła też trzeba czasem pójść ;) Nie napiszę o rezultatach , bo miesiąc to za krótki  czas .

Wczoraj dotarł do mnie Fenix . Zażyłam 1kapsułkę do posiłku , 1 kapsułkę przed treningiem .

O tej do  posiłku nie mam co pisać , bo ogólnie nie odczułam nic .Za to zaś przed treningiem : WOW!!!Siłę mi dało , zapał , cóż miałam wrażenie ,że cieszę się ze zmęczenia. Jeździłam ponad godzinę tępo mam różne 23-27km/h ,i tu pojawiły sie objawy w stylu bólu w klatce piersiowej, ustępowały jak zwolniłam tempo .Jednak nie przerwałam treningu . Czy ból pojawił się od przeforsowania?

Dziś rano wzięłam 1 tab do śniadania (kanapka z szynką , liściem sałaty , mały pomidorek) , i tak szczerze za bardzo nie odczuwam działania .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że sama dałaś sobie odpowiedź na swoje pytanie. Ground Zero nie pobudza mocno, za to mocno nasila lipolizę i termogenezę, przez co organizm czerpie energię z tłuszczy, stad mamy znacznie więcej siły na treningu. A że mięśnie, organizm, nie są w Twoim przypadku zaadoptowane to te objawy wynikały z przeforsowania jak wspomniałaś. Optymalna dawka Ground Zero to moim zdaniem 1 kap. rano i 2 kap. po południu lub przed treningiem. Z dala od posiłku. Z posiłkami stosujemy tylko w celu sprawdzenia tolerancji organizmu, bo oczywiście zawsze znajdzie się ktoś kogo pobudza za mocno 1 kapsułka.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie,

Pracuję na 3 zmiany, w czasie popołudniówek, trening mam rano (ok 10-11:30), przed treningiem nie jadam śniadania (nie mam na to zbytnio czasu) ale piję białkową kawę kuloodporną (kawa + 30 gram odżywki białkowej z konopi + 30 gram masła). Pytanie, czy przed takim porannym treningiem, po takiej kawie mogę wrzucić 1 tabletkę Fenixa i 1 tabletkę Alphaburna?

Przymierzam się właśnie do zakupienia Fenixa i Alphaburna, żeby wspomóc redukcję. Pozostałe posiłki (także te w przypadku zmiany porannej i nocnej) są normalne, tam nie wspomagam się kawami kuloodpornymi. Chodzi mi tylko o tą sytuację kiedy mam popołudniówki, nie mam czasu na śniadanie, a kawę kuloodporną pije, bo dobijam nią makro.

Jeszcze jedno pytanko z czym lepiej łączyć Fenixa, jaki zestaw skuteczniejszy?

1. Fenix + Alphaburn czy może Fenix + Erase Fast (niestety nie mam kasy na pełny zestaw więc muszę wybrać 2)

2. Co z T5? Na rankingu spalaczy nie było go w zestawieniu. Lepszy od Fenixa czy lepiej jednak FGZ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ground Zero w obecnej formule nie pobudza mocno, więc bez problemu z kawą kuloodporną możesz łączyć i Alphaburnem jeśli nie masz bardzo małej tolerancji na stymulanty, chociaż na pierwszy raz weź kawę i Ground Zero, a kolejnego dnia dorzuć jeszcze Alphaburn.

Która opcja lepsza, Ground Zero + Alphaburn czy Ground Zero + Erase Fast jest lepsza to ciężko powiedzieć. Ja bym się skusił mimo wszystko na opcję z Erase Fast, bo pozytywnie wpływa na poziom hormonów, podnosi testosteron i obniża estrogen oraz kortyzol. Dodaj do tego johimbinę z Haya Labs (tania około 59zł) i ma zestaw kosę.

Co do spalacza Zion Labs T5 to undergroundowy produkt produkowany nie wiadomo gdzie, ale z pewnością więcej niż w jednej piwnicy, gdyż na rynku krążą opakowania które znacznie różnią się między sobą, a firma Zion Labs (pierwotny producent) nie istnieje od conajmniej trzech lat. Tego typu produktów nie ma więc w rankingu. Co opakowanie to działa inaczej i nie wiadomo co jest w środku. Ja miałem po nim jakieś dziwne jazdy, niektórzy chwalą, niektórzy nie. Na pewno mocno pobudza, co do spalania to raczej nie ma tam składników stricte odpowiedzialnych za spalanie (efedryny ponoć nie ma w środku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadwaga, otyłość lub jej brak nie jest czynnikiem decydującym o tym czy stosowanie danego spalacza będzie bezpieczne w naszym przypadku. Większość spalaczy termogenicznych zawiera stymulanty takie jak kofeina, teakryna, tyramina, hordenina, itd. Osoby mające problemy zdrowotne związane z układem krążenia, sercowo-naczyniowym, problemy z układem nerwowym, itp. powinny unikać stymulantów czy to ze spalaczy tłuszczu czy innych źródeł jak napoje energetyczne, suplementy przed treningowe itd. Jeśli więc nie mamy tego typu dolegliwości możemy sięgnąć po spalacz termogeniczny taki jak Ground Zero. Biorąc pod uwagę wszystkie spalacze jakie są na rynku, Fenix Ground Zero nie pobudza mocno, powiedziałbym że przeciętnie, natomiast ma moim zdaniem najlepszy skład pod kontem spalania tłuszczu (ponad 740 mg składników aktywnych, każdy w badaniach wykazywał skuteczność czy to w zakresie termogenezy czy to lipolizy lub oksydacji tłuszczy).

Co do pytania "czy najlepiej stosować sam, czy z czymś połączyć", to wiadomo, że jeśli fundusze nam pozwalają to można zastosować kombinację 2-3 środków działających pod różnym kątem w celu odchudzania. Najbardziej popularnymi dodatkami do spalaczy takich jak Ground Zero są boostery metabolizmu (np. Caannibal Claw czy Lean Xtreme lub Thyro Lean), inhibitory aromatazy/boostery testosteronu (np. Erase Fast czy Myokem Alphadex), spalacze targetowe (oddziałujące na uporczywy tłuszcz "brzuszny", np. Evolab Alphaburn czy Raw Fucoxanthin) oraz diuretyki usuwające wodę podskórną i oczyszczające organizm z różnych szkodliwych metabolitów i toksyn (np. Diuretic COmplex czy H2o Expulsion).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Chciałam napisać o mojej przygodzie z FGZ :) Po około 5 tygodniach na wadze mniej 4 kg, a jeśli chodzi o spadek w cm to wygląda następująco:

brzuch: 3cm

w udach około 2cm

pod biustem: 2cm 

w biuście 2 cm

Mam tendencje do odkładania się tłuszczu na boczkach i tutaj też trochę spadło chociaż nie tyle ile bym chciała. Bardzo dobry spalacz. Hamował łakienie nawet do 7h (chociaż nie zawsze). Czasami zdarzało się, że było mi niedobrze cały dzień, nie wiem dlaczego. Nieprzyjemne było również uczucie jakby grzania od wewnątrz i dreszczy na zewnątrz ciała. Nie miałam jakiejś specjalnej diety, jadłam normalnie, starałam się jeść regularnie no i unikałam słodyczy. Trening średnio 3 razy w tygodniu. Więcej energii jak się wzięło tabletkę. Generalnie jestem b. zadowolona. Nie jest łatwo zrzucić kg bez diety, a tutaj się udało i może nie widać tak na wadze jak w obwodach :) .  Myślę, że z restrykcyjną dietą byłyby mega efekty.  Polecam wszystkim. Myślę, że jeszcze skorzystam z FGZ. Jeden minus to: cena i to, że jest czasami niedobrze  B)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze jedno pytanie, może trochę dziwne, ale...

Zamówiłem jednak pełny zestaw polecany tutaj, tj. Fenix Ground + Alphaburn+ Erase Fast. Wziąłem po śniadaniu po 1 tabletce każdego supla. Po jakim czasie powinienem czuć jakieś efekt? (gorąco, pobudzenie, suchotę w ustach i inne objawy najczęściej tutaj opisywane)?? Czy w ogóle może być tak, że nie będę odczuwał różnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Avocado17
Thermal Pro V5 Revange jak tak patrzę na skład to ma bardzo przeciętny, Thermal Pro do 2008 roku był na efedrynie i stąd wzięła się jego "legenda", późniejsze wersje naszpikowane były tylko stymulantami, a nie spalały już tak dobrze, obecna wersja kiepska.

Marek
Na poczatku każdy spalacz termogeniczny stosujemy razem z posiłkiem lub zaraz po nim żeby sprawdzić tolerancję organizmu, potem stosujemy już normalnie z dala od posiłku, także możesz w takim wypadku w ogóle nie odczuwać termogenezy itp. Inna kwestia to indywidualna tolerancja organizmu na dane składniki, jednego dany spalacz mocno pobudza, innego w ogóle, jeden człowiek poci się bez niczego jak tylko jest temp. powyżej 20 stopni celcjusza, a inny przy 35, także to nie jest jakiś wyznacznik. Ja akurat po Ground Zero nie miałem suchości w ustach ani nie czułem mocnego pobudzenia, jedynie na treningu bardziej się pociłem. Pełna dawka spalacza to 1 kap. rano i 2 kap. po południu lub przed treningiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arnold78 

Dzięki wielkie za odpowiedź, tak właśnie myslałem, że to indywidualna sprawa jak dany organizm zareaguje. Zobaczymy jak przed treningiem, bez posiłku organizm się zachowa przy dawce 2 kapsów FGZ + po 1 tabletce Alphaburna i Erase Fast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...